W Muzeum Narodowym czynna jest wystawa, którą powinni zobaczyć wszyscy miłośnicy polskiej sztuki. Ekspozycja Mieczysław T. Janikowski (1912-1968) - W stronę abstrakcji przypomina twórczość artysty,
absolwenta krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, który po zakończeniu wojny, którą spędził w szeregach Wojska Polskiego, osiadł na stałe w Paryżu i tam poświęcił się pracy artystycznej. W Muzeum Narodowym
zostało zaprezentowanych kilkadziesiąt prac artysty (ze zbiorów polskich muzeów i od rodziny malarza), pochodzących z lat 1955-1968 oraz 14 obrazów z serii Droga krzyżowa.
Twórczość Janikowskiego wywodzi się z kręgu malarstwa abstrakcyjnego, bogatej europejskiej tradycji konstruktywizmu spod znaku Malewicza i Strzemińskiego. Artysta, nie zabiegający za życia o sukcesy
i uznanie, wpisał się po wojnie w główne nurty sztuki światowej XX w. Do własnych i oryginalnych rozwiązań formalnych Janikowski doszedł dzięki osobistym poszukiwaniom artystycznym. Nie imitował cudzych
osiągnięć, lecz nadawał swym dziełom własny kształt formalny.
Możliwość przypomnienia w Muzeum Narodowym twórczości zapomnianego artysty jest rzeczą ważną dla miłośników polskiej sztuki XX w. Wystawa, czynna do 5 grudnia, świadczy bowiem o tym, że nasi artyści
śmiało wpisywali się w główne nurty sztuki europejskiej.
Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.
Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
O godz. 9 kardynałowie udali się do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie przystąpili do drugiego głosowania. Jeżeli dwa poranne zakończą się bez rezultatu, to czarny dym pojawi się około 12.30.
80 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.