Reklama

Uroczystości odpustowe w sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski

Nam potrzeba dobroci

Od uroczystej intronizacji relikwii świętych męczenników: Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, która miała miejsce 11 listopada 2001 r., minęły 3 lata. W budowanym przez Księży Pallotynów międzyrzeckim sanktuarium na pamiątkę męczeńskiej śmierci Pięciu Braci, poniesionej w nocy z 10 na 11 listopada 1003 r., co roku odbywają się uroczystości odpustowe, w których liczny udział biorą parafianie i zaproszeni goście.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się w wigilię św. Marcina 10 listopada o godz. 23.00 w wiejskim kościółku we wsi Święty Wojciech. Po nabożeństwie Słowa Bożego zgromadzeni tam wierni w blasku płonących pochodni z relikwiarzem i chorągwiami udali się z procesją do międzyrzeckiego sanktuarium. W czasie procesji prowadzonej przez ks. prob. Andrzeja Delika SAC wierni śpiewali pieśni, odmawiali Różaniec i litanię do patronów parafii. O północy odprawiona została Pasterka ku czci Pięciu Braci, której głównym celebransem był ojciec duchowny paradyskiego seminarium - ks. Piotr Grabowski.
11 listopada w międzyrzeckim sanktuarium odprawiona została Msza św. w intencji ojczyzny z okazji Święta Niepodległości. Gościem honorowym liturgii był ks. Jurij Boicheniuk z parafii greckokatolickiej pw. Cyryla i Metodego w Międzyrzeczu. W homilii, którą wygłosił, bardzo ciekawie opowiedział wiernym o historii grekokatolicyzmu, o sakramentach świętych, o odmiennej niż nasza obrzędowości, o czci, jaką otacza się we wspomnianym Kościele świętych i męczenników. Ks. Boicheniuk wyraził także wielką radość z faktu udanej współpracy duszpasterskiej obu parafii.
12 listopada, w kolejnym dniu triduum ku czci Pierwszych Męczenników Polski, Mszy św. przewodniczył ks. inf. Henryk Guzowski. W homilii zwrócił on uwagę na rolę kultu Pięciu Braci w naszym mieście i w naszej diecezji. Odwołał się do wspomnień z okresu burzliwych lat 80., kiedy międzyrzeczanie protestowali przeciw składowaniu w pobliskich bunkrach odpadów radioaktywnych, kiedy grupa wiernych uczestnicząca w słynnym strajku głodowym modliła się o wstawiennictwo do Boga poprzez patronów naszego miasta, kiedy obejmujący urząd biskupa ks. Józef Michalik powierzał się ich opiece poprzez modlitwę przed relikwiami w kościele św. Jana w Międzyrzeczu. Ks. Guzowski podkreślił niebagatelną rolę kultu Męczenników na przestrzeni ostatnich lat historii współczesnej i zachęcił wiernych do umacniania tej czci z pokolenia na pokolenie.
Po Mszy św. w międzyrzeckim sanktuarium można było obejrzeć montaż poetycko-muzyczny pt. Bóg - Honor - Ojczyzna zaprezentowany przez młodzież z Gimnazjum nr 2 im. Adama Mickiewicza w Międzyrzeczu.
Wieńcząca obchody triduum Msza św. została odprawiona 13 listopada przez bp. Edwarda Dajczaka. We Mszy św. uczestniczyli liczni goście z całego dekanatu oraz przedstawiciele władz Międzyrzecza. Ksiądz Biskup, zwracając się bezpośrednio do międzyrzeczan, odwołał się do słów Jana Pawła II: „Nie lękajcie się” i zachęcał wiernych do refleksji nad sensem życia doczesnego, przestrzegał przed traktowaniem człowieka jako jednostki wyłącznie biologicznej, podkreślał, że aby zmieniać świat na lepsze, należy zaczynać od przemiany samego siebie, że szczęśliwymi możemy stać się tylko wtedy, kiedy żyjemy nie dla siebie, lecz dla innych, że zawsze i wszędzie powinniśmy mieć odwagę czynić dobro.
Msza św. wieńcząca uroczystości odpustowe zakończyła się specjalnym błogosławieństwem i ucałowaniem relikwii. Wspaniały koncert dał podczas Mszy św. nowo utworzony chór kościelny pod dyrekcją Piotra Chojnackiego. Wszystkim wiernym uczestniczącym w wieczornych nabożeństwach ku czci naszych Patronów udzieliła się, jak zwykle, owa specyficzna dla międzyrzeckiego sanktuarium atmosfera skupienia, ciszy, pobożności i mistycznego uduchowienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

To drugie posiedzenie komisji, ale pierwsze merytoryczne. Na poprzednim wybrano przewodnicząca komisji i jej zastępczynie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję