Nowe znaki zajaśniały
Świętości tak godnej chwały
Tak przedziwnej, tak dojrzałej
We Franciszku dane nam.
Nowy Zakon, nowe życie
Światu jawi się w rozkwicie
By odnowić należycie
Znów ewangeliczny stan.
To słowa pięknej poezji z Mszy św. o św. Franciszku - Świętym
Ojcu, Założycielu Trzech Zakonów.
Jan, zwany potem przez ojca Franciszkiem, urodził się w
1182 r. w Asyżu, z ojca Piotra Bernardone Marieoni i matki imieniem
Picca z francuskiego rodu Bourlemont. Ojciec był bogatym kupcem sukiennym,
a matka wielce pobożna. Młody Franciszek w szkole przy kościele św.
Jerzego poznał miedzy innymi język łaciński i francuski tak bardzo
potrzebny do pomagania ojcu. Chłopiec wesoły, żywy, inteligentny
i dowcipny, był nadzieją ojca i matki. Miał pociąg do służby rycerskiej,
więc w wieku 20 lat wziął udział w walce z Perugią i dostał się do
niewoli. Niewola, a potem choroba, dały sposobność do zastanowienia
się nad sobą W 1206 r. nastąpił przełom w jego życiu. Franciszek
postanowił być heroldem Wielkiego Króla - Boga samego. W kościele
u św. Damiana usłyszał głos Chrystusa i zaczął odbudowywać zniszczone
asyskie świątynie prowadząc życie pustelniczo-żebracze, co doprowadziło
do zerwania kontaktu z ojcem. Franciszek liczył 24 lata, gdy rozpoczął
rycerską służbę pod sztandarem Pani Ubóstwa, przyjmując za podstawę
życia dosłowne wcielanie ewangelii. W 1209 r. miał już pierwszych
11 naśladowców, objął w posiadanie kościółek Matki Bożej Anielskiej
czyli Porcjunkulę w Asyżu i otrzymał pierwsze ustne zatwierdzenie
swego sposobu życia u papieża Innocentego III. W 1212 r. pozyskał
dla swego sposobu życia Klarę i tak powstał II Zakon. Wysłał swych
braci na misje do Saracenów, gdzie otrzymali palmę męczeństwa, a
sam w 1219 r. odbył podróż misyjną do Ziemi Świętej uzyskując zgodę
od sułtana Firman na swobodne poruszanie się po Palestynie. W 1221
r. po spotkaniu z kupcem Luchesio, Franciszek myślał o ułożeniu przepisów
życia dla ludzi świeckich i tak powstał III Zakon pokutujących w
świecie. Zakon zarówno męski jak i żeński - dziewic zgromadzonych
wokół Klary, rozrósł się już za życia Franciszka i objął wiele Krajów
Europy, więc papież Honoriusz III w roku 1223 uroczystą bullą zatwierdził
regułę franciszkańską.
Sam Franciszek upodabniając się wewnętrznie do Ukrzyżowanego
miał także na zewnątrz przejawić z Nim podobieństwo. W 1224 r., dla
uczczenia Matki Bożej Wniebowziętej odprawiał Franciszek post 40-dniowy
na górze Alwernia i tam 14 września otrzymał stygmaty na rękach,
nogach i boku, których ukryć się nie dało. Już przedtem zdał Franciszek
rządy Zakonu w ręce brata Eliasza z Kortony i wycieńczony licznymi
cierpieniami zmarł 3 października 1226 r. mając 44 lata życia. Pochowany
był najpierw w kościele św. Jerzego w Asyżu i tam 16 lipca 1228 r.
został uroczyście kanonizowany przez papieża Grzegorza IX. Następnie
brat Eliasz, oddany całą duszą swemu Patriarsze, wzniósł dla niego
wspaniałą podwójną bazylikę, gdzie spoczęło ciało św. Franciszka.
Jaki człowiek wyzbędzie się wszystkiego, by żyć niczym jagnię
na łasce wilków, których jest tak wiele i bardzo są okrutne? Takim
człowiekiem był św. Franciszek! Był heroldem Chrystusa, był czcicielem
Najświętszej Dziewicy. Ku Jej czci ostatni post odprawiał na Alwernii
i dla Niej - Matki Chrystusa ułożył przepiękne pozdrowienia:
Wybrana przez Najświętszego Ojca z nieba. Ciebie On uświęcił
umiłowanym Synem Swoim i Duchem Świętym Pocieszycielem, w Tobie była
i jest pełnia łaski i wszelkie dobro [...] Możemy mówić, że pobożność
św. Franciszka była maryjna.
Franciszkański Klasztor Ojców Bernardynów w Rzeszowie obchodzi
święto swego Patriarchy szczególnie uroczyście. Święto jest poprzedzone
modlitewną nowenną od 25 września, na Mszy św. o godz. 9.00. Samo
święto - 4 października jest dniem odpustowym. Msze św. poranne odprawiane
są o godz. 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 10.30, 12.00, 16.00. Suma odpustowa
odprawiana jest o godz. 18.30, a jej tak zwany Transitus, czyli
uczczenie śmierci św. Franciszka to przepiękne nastrojowe nabożeństwo.
Ojcowie Bernardyni serdecznie wiernych zapraszają.
Pomóż w rozwoju naszego portalu