Reklama

Świat

Zmarła najstarsza zakonnica na świecie

W Japonii zmarła najstarsza siostra zakonna na świecie. Victoria de la Cruz była Hiszpanką, należała do Zgromadzenia Sióstr Adoratorek. Za trzy tygodnie obchodziłaby swoje 111 urodziny.

[ TEMATY ]

zakonnica

Hiszpania

Japonia

kyasarin/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Victoria urodziła się 24 czerwca 1907 r. w Maladze. Po złożeniu ślubów zakonnych w Zgromadzeniu Sióstr Adoratorek została wysłana do Japonii. Na miejsce dotarła w 1936 r. po dwumiesięcznej podróży statkiem. W czasie II wojny światowej wspólnota sióstr musiała opuścić Tokio.

„Pamiętam doskonale tamte trudne czasy, było bardzo zimno, mieliśmy mało jedzenia i doświadczyliśmy wiele przeciwności aż do końca wojny. Przeniosłyśmy się wówczas do Jokohamy” - wspominała s. Victoria. W Japonii założyła kilka szkół, była przełożoną tamtejszych wspólnot zakonnych. Do końca życia pracowała na rzecz młodzieży oraz kobiet.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za swoją działalność została odznaczona przez władze Japonii. Rok temu, kiedy obchodziła swoje 110. urodziny, stała się znana „youtuberom” na całym świecie. W rytm „castañuelas” zagrała wówczas znaną piosenkę „Que viva España!”.

Warto przypomnieć, że w klasztorze sióstr dominikanek "Na Gródku" w Krakowie mieszka s. Cecylia Maria Roszak, mniszka, urodzona 25 marca 1908 roku w Kiełczewie koło Kościana. Po ukończeniu Państwowej Szkoły Handlowej i Przemysłowej Żeńskiej w Poznaniu, w 1929 r. wstąpiła do klasztoru dominikanek na Gródku w Krakowie. Po obłóczynach przyjęła zakonne imię Cecylia. W 1934 roku złożyła śluby wieczyste.

2018-06-06 15:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy wspaniały świat - w budowie. Już bez własności prywatnej

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Hiszpania

W małym miasteczku Portugalete 94-letnia staruszka, po powrocie ze szpitala, swoje koszule nocne znalazła na śmietniku, pamiątki po jej zmarłym synu spalono, część mebli sprzedano na pchlim targu, a na kanapie w salonie zastała trójkę obcych ludzi, którzy powiedzieli jej, że już tu nie mieszka. Cóż mogła zrobić? Nic! Literalnie nic! Jej „gości” chroniło „prawo okupacji” – z Hiszpanii pisze Renata ACOSTA na portalu "Wszystko Co Najważniejsze".

To się zawsze zaczyna od szczytnych ideałów. Te mają swoje korzenie już w latach 80. Antifa, młoda lewica Europy, współcześni „hipisi” żyjący w miejskich komunach, głoszący ideę równego podziału dóbr i negujący własność prywatną.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gänswein: Leon XIV będzie budował mosty

2025-05-12 21:04

[ TEMATY ]

Georg Gänswein

abp Gänswein

Papież Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

abp Georg Gänswein

abp Georg Gänswein

„Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale uczyni to w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek” - powiedział w wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” były sekretarz osobisty Benedykta XVI, a obecnie nuncjusz apostolski na Litwie, Łotwie i w Estonii, arcybiskup Georg Gänswein.

Jak stwierdził, kończy się faza arbitralności i należy przezwyciężyć niekiedy mętną przeszłość. Od Leona XIV oczekuje połączenia cech dwóch ostatnich papieży. „Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale będzie to robił w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek. W Kościele istnieją dziś silne napięcia, a na świecie toczą się straszliwe konflikty. Uważam, że obecnie potrzebna jest jasność w nauczaniu. Należy przezwyciężyć zamieszanie ostatnich lat” - powiedział abp Gänswein.
CZYTAJ DALEJ

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję