Reklama

Lublin, kościół Świętego Ducha

Książę Pokoju

Niedziela lubelska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu z nas ma to niezwykłe szczęście, iż czas świąteczny może przeżywać w rodzinnym gronie. Warto to docenić. Niestety, nie wszędzie Boże Narodzenie kojarzy się z czasem radości i spokoju. Na świecie wciąż wiele jest miejsc, gdzie wojny i przemoc są smutną codziennością. O takich właśnie „punktach zapalnych” postanowiono przypomnieć w Centrum Duszpasterstwa Młodzieży przy kościele Świętego Ducha w Lublinie. Przez cały Adwent, na mapie świata codziennie zapalane są świece w tych miejscach gdzie trwał bądź trwa nadal jakiś konflikt. Pomysłowi patronuje hasło: „Nazwano Go Księciem Pokoju”. Określenie to jest jednym z imion samego Chrystusa, dobrze oddającym atmosferę grudniowych świąt. W sam raz, według organizatorów, pasuje przy tym do modlitwy o pokój. Do tej pory adwentowej modlitwie towarzyszył wieniec. Tym razem pomysł zmodyfikowano, zapalając świecę w tym miejscu mapy świata, gdzie o pokój jest bardzo trudno.
Irak jest obecnie najbardziej oczywistym miejscem, które potrzebuje takiej modlitwy. Podczas trwającego tam konfliktu nawet organizacja Lekarze bez Granic (MSF) wstrzymała swoją działalność. Warto też pamiętać, że Irak to nie tylko niedawna wojna i trwające ciągle zamachy terrorystyczne, ale również masowe groby, których do tej pory odnaleziono około 40. W Lublinie o pokój w tym regionie świata modlono się 6 grudnia, w dzień św. Mikołaja. Pewnie wielu Irakijczyków nie może się już doczekać takiego prezentu, jak pokój. Trochę zapomnianym miejscem jest Sudan. A przecież od prawie 50 lat trwa tam wojna domowa między arabską i muzułmańską Północą, a chrześcijańskim i animistycznym Południem. Ofiarą waśni etnicznych i religijnych padło już ok. 2 mln ludzi. Etniczne rzezie w Darfurze zostały określone przez Kongres USA i Radę Bezpieczeństwa ONZ mianem ludobójstwa. Czy lubelskie modlitwy o pokój zwrócą większą uwagę na sytuację w tym regionie i zatrzymają falę okrucieństwa? To już pytanie z pewnością nie do nas; nam zostaje nadzieja i wiara, że tak będzie. W kościele Świętego Ducha młodzi modlą się nie tylko za mieszkańców krajów, w których trwa wojna, ale również za np. Koreę Północną - państwo, gdzie głód oraz obozy koncentracyjne są brutalną i ponurą rzeczywistością. Swój dzień miała również Holandia. Zamordowanie kontrowersyjnego reżysera, Theo van Gogha, stało się początkiem fali przemocy w tym kraju. Palono na zmianę islamskie szkoły i meczety oraz chrześcijańskie kościoły. Policja przez kilkanaście godzin oblegała kryjówkę terrorystów w Hadze. Nagle okazało się, że próba zbudowania państwa „tolerancyjnego” zakończyła się klęską.
Modlitwy o pokój trwały do Wigilii. Od Ukrainy aż po Betlejem - każdy z tych regionów świata miał w Lublinie swój czas na modlitwę. Ci, którzy nie mieli możliwości codziennego uczestnictwa w modlitwie o pokój, mogą zajrzeć na stronę internetową www.duch.lublin.pl, gdzie znajduje się mapa świata z zaznaczonymi i szczegółowo opisanymi miejscami, które potrzebują modlitwy o pokój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Eucharystii pogrzebowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. We wstępie zaznaczył, że każdy człowiek posiada swoją historię życia i taką też miał zmarły ks. Jan Kurcoń, a ponieważ posługiwał i mieszkał przez wiele lat pośród wiernych w Przeczowie, to każdy miał jakąś część swojego życia związaną z historią życia ks. Kurconia. Homilię wygłosił ks. Piotr Oleksy, obecny proboszcz przeczowskiej parafii. Zaznaczył, że uroczystość pogrzebowa jest przejściem do życia wiecznego. Podkreślił też, że dom ks. Jana był zawsze otwarty dla ludzi, chętnie ich gościł, słuchał, interesował się ich życiem i dbał o życie sakramentalne parafian. - Dziś ks. Jan niesie nam przesłanie: “Obyś nigdy nie zgubił Jezusa - mówił ks. Oleksy, podkreślając, że zmarły kapłan był miłośnikiem przyrody, kochał las i dostrzegał obecność Boga w przyrodzie.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję