Reklama

Kult Dzieciątka Jezus

We Włoszech samochód jadący do chorego z figurką Dzieciątka Jezus traktowany jest w ruchu jako pojazd uprzywilejowany. W Polsce w zdecydowanej większości parafii kult Dzieciątka Jezus ogranicza się tylko do adoracji żłóbka w okresie Bożego Narodzenia. Dlaczego tak się dzieje? Gdzie jeszcze można znaleźć ośrodki kultu?

Niedziela warszawska 52/2004

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od Trzech Mędrców i pastuszków

Pierwszymi czcicielami Dzieciątka Jezus byli Trzej Mędrcy ze Wschodu, którzy przybyli do groty betlejemskiej i złożyli hołd Nowonarodzonemu, a także pasterze, którzy przybiegli do żłóbka. Hołd Dzieciątku złożyli w dniu Jego Ofiarowania w świątyni jerozolimskiej starzec Symeon i Anna. Teologiczne pogłębienie czci Dzieciątka Jezus zawdzięczamy Ojcom Kościoła (święci Ireneusz, Ambroży, Augustyn i in.), których teksty włączano stopniowo do liturgii Bożego Narodzenia, Objawienia Pańskiego czy Ofiarowania Pańskiego. Rozwijała się też twórczość poetycka oparta na tekstach ewangelicznych i apokryficznych. W średniowieczu kult kształtował się pod wpływem wzmożonego ruchu pielgrzymkowego do Betlejem i Jerozolimy oraz w szczególnym podkreślaniu człowieczeństwa Chrystusa. Adorowano Dzieciątko i starano się naśladować Jego cnoty, takie jak dobroć, miłość i pokora. Do rozwoju kultu przyczyniały się zakony, zwłaszcza franciszkanie i karmelici.

Główne ośrodki kultu

Dziś na świecie znajdują się dwa główne ośrodki kultu Dzieciątka Jezus - w Rzymie i w Pradze.
W kościele Aracoeli w Wiecznym Mieście znajduje się bardzo czczona przez rzymian 60-centymetrowa figurka Dzieciątka Jezus. Wyrzeźbił ją w 1480 r. z kloca drewna oliwkowego, pochodzącego z Ogrodu Getsemani, pewien franciszkanin przebywający w Ziemi Świętej i przywiózł do Włoch. Rzymskie Dzieciątko udziela łask zwłaszcza ciężko chorym. Jak wielkim cieszy się poważaniem i kultem świadczy np. fakt z czasów dyktatury Mussoliniego. Kiedyś duce przemawiał z balkonu swej rezydencji na Piazza Venezia i ruch uliczny był zablokowany. Nagle przez wypełniony ludźmi plac usiłował przejechać samochód. Jeden z bojowników Mussoliniego, pełen najgorszych intencji, podbiegł do samochodu, którego kierowca śmiał zakłócić mowę wodza. Kiedy zobaczył, że w aucie kardynał wiezie do chorego figurę Santissimo Bambino, nie tylko nie sprzeciwił się dalszej jeździe, ale zrobił wszystko, aby przejazd mógł odbyć się jak najszybciej.
Włoskie Bambino jest czczone także przez pasterzy, którzy od kilkuset lat w Adwencie przyjeżdżają z górskich regionów Italii do kościoła Aracoeli.
W Polsce bardziej znane jest jednak Dzieciątko Jezus z Pragi. Jest to XVI-wieczna figurka, która wyrzeźbiona była w Hiszpanii i należała przez dziesiątki lat do rodu Manrique de Lara. Kiedy w 1556 r. hrabianka Maria Manrique de Lara wyszła za mąż za czeskiego szlachcica Vratislava z Pernsztejna, otrzymała w posagu od swej matki Izabeli figurkę Dzieciątka Jezus, którą przywiozła do Pragi. W 1628 r. jej owdowiała córka Polixena Lobkovic ofiarowała Dzieciątko Jezus praskim karmelitom. Uczyniła to z myślą, „aby stało się własnością Pragi, narodu czeskiego i świata”. W 1655 r. figura została ukoronowana. Praskie Dzieciątko nazwano Jezulatkiem Miłościwym, albo Zlatym Jezulatkiem. Jego kult był tak wielki, że protestant, król szwedzki Karol Gustaw podczas potopu szwedzkiego nie tylko kazał oszczędzić kościół, w którym znajdowała się łaskami słynąca figura, ale nawet przekazał 300 dukatów na świece. Co prawda w XVIII w. kult osłabł, zwłaszcza po skasowaniu przez Józefa II klasztoru karmelitów, ale jego renesans nastąpił znów w połowie XIX w. Wtedy też (w 1897 r.) figura została ukoronowana po raz drugi. Kult był bardzo ograniczany podczas rządów komunistycznych. Jego renesans nastąpił po upadku komunizmu, a zwłaszcza od 1993 r., kiedy to do praskiego kościoła powrócili ojcowie karmelici. Od tego czasu obecne są tam także Karmelitanki Dzieciątka Jezus.
Kopie praskiego Dzieciątka wędrowały po całej Europie, w tym do Polski, ale także do Boliwii i Filipin.
W Polsce najbardziej znane jest sanktuarium Dzieciątka Jezus w Jodłowej (diecezja tarnowska). W miejscowym kościele św. Stanisława, biskupa i męczennika znajduje się kopia praskiego Dzieciątka. Kult Dzieciątka Jezus zapoczątkował tu miejscowy proboszcz ks. Ignacy Zięba na przełomie XIX i XX w. Figura była koronowana w 1908 r. przez bp. Karola Fischera.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Karmelitanki Dzieciątka Jezus

Kult Dzieciątka Jezus jest u nas szerzony przede wszystkim przez Karmelitanki Dzieciątka Jezus. Siostry wzorują swoje życie na Najświętszej Osobie Dzieciątka Jezus według praktyki Małej drogi dziecięctwa duchowego św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Ślady tego kultu można spotkać także w większości klasztorów karmelitów bosych i karmelitanek bosych, a także w niezbyt licznych parafiach i kościołach noszących wezwanie Dzieciątka Jezus.
S. Serafina z Domu Generalnego Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Markach k. Warszawy chętnie opowiada o kulcie Dzieciątka Jezus w Polsce. Mówi o słynnych w naszym kraju figurkach u sióstr bernardynek w Krakowie, u benedyktynek w Krzeszowie oraz w różnych klasztorach jej zakonu. Opowiada historię jednej z parafii w Zawierciu, która przeżywała liczne trudności związane z budową nowego kościoła. Gdy proboszcz - za namową jednej z parafianek - zawierzył dzieło budowy świątyni Dzieciątku Jezus, problemy zniknęły. Dziś w kult Dzieciątka Jezus jest w tej parafii bardzo żywy.
W naszym zakonie - mówi s. Serafina - każdy 25. dzień miesiąca poświęcony jest czci Bożego Dzieciątka. Odmawiana jest wtedy modlitwa ułożona przez sługę Bożego o. Anzelma Gądka OCD. Przed Bożym Narodzeniem odprawiana jest nowenna do Dzieciątka Jezus. Mamy opracowany przez siostry kolędniczek. Aby rozszerzać kult Dzieciątka Jezus w okresie Bożego Narodzenia organizujemy wieczornice, na które zapraszane są dzieci i dorośli. Wszędzie, gdzie jesteśmy staramy się rozszerzać kult, także na misjach w Afryce. Zakładamy Bractwa Dzieciątka Jezus i przybliżamy cechy dziecięctwa duchowego. Staramy się zwłaszcza oddziaływać na dzieci, aby były małymi apostołami, uczestniczyły w akcjach na rzecz misji i włączały się w pomoc potrzebującym w środowisku, w którym żyją.
Ponadto przeważnie w pierwszą niedzielę miesiąca siostry mają dzień skupienia. Wtedy po południu rozważają - przeplatając śpiewem - dwanaście tajemnic dziecięctwa Jezusa. Jest to tzw. betlejemka. W klasztorach, gdzie jest stały kapelan, wystawiany jest wtedy Najświętszy Sakrament i głoszone jest kazanie. Jeszcze gdzie indziej, jest procesja z figurą Dzieciątka, podczas której dzieci sypią kwiaty, podobnie jak to jest podczas procesji eucharystycznej.
- To że kult Dzieciątka Jezus nie jest tak żywy jak niegdyś - mówi s. Serafina - nie jest problemem tylko Polski, ale całego Kościoła. Dziś bardziej zwraca się uwagę i koncentruje na Osobie Chrystusa nauczającego, umęczonego i zmartwychwstałego, a pomija się Dzieciątko Jezus. A przecież jest Ono jest tym samym Bogiem, ma tę samą moc, co „duży” Pan Jezus. Myślę, że powinniśmy zwracać uwagę także na dziecięctwo Jezusowe. Bóg chciał, aby Jego Syn przyszedł na świat jako małe dziecko. Czyż nie jest to znak, że trzeba bronić życia każdego nie narodzonego dziecka, aby również ono mogło przyjść na świat, jak Dzieciątko Jezus - podkreśla s. Serafina.

W stolicy

Kiedy pytam o. Piotra z zakonu Karmelitów Bosych w Warszawie o kult Dzieciątka Jezus w kaplicy przy ul. Racławickiej, odpowiada: „U nas kultu takiego nie ma”. A pytany o przyczynę odpowiada, że dawniej był taki kult w Kościele, został jednak wyparty przez kult maryjny, nabożeństwo do św. Józefa, a przede wszystkim przez rodzimych świętych, do których zawsze mieliśmy duże nabożeństwo. Uroczyście - bardziej niż w innych krajach - obchodzone Boże Narodzenie jest w jakimś stopniu rekompensatą za brak kultu teologicznego Dzieciątka Jezus - podkreśla o. Piotr.
Tymczasem w kościele Dzieciątka Jezus przy ul. Lindley’a, tuż obok szpitala Dzieciątka Jezus kult ten istnieje. Księża Orioniści 25. dnia każdego miesiąca o godz. 18.00 modlą się wraz z wiernymi przed odsłanianym wtedy w głównym ołtarzu obrazem Dzieciątka Jezus. Praktykowana jest tu też nowenna do Dzieciątka Jezus. Przed obrazem zanoszone są modlitwy za matki, także te będące w stanie błogosławionym.
Z kolei w parafii Dzieciątka Jezus na warszawskim Żoliborzu, proboszcz ks. Paweł Piotrowski, który funkcję swą objął zaledwie przed kilkoma miesiącami, odrestaurował zapomnianą nieco metrową figurę Dzieciątka Jezus. Obecnie zastanawia się, w którym miejscu tej niewielkiej świątyni będzie mogła ona znaleźć swoje stałe miejsce. Myśli też o ożywieniu kultu Dzieciątka Jezus i przeniesieniu dorocznego odpustu z 1 stycznia na 25 grudnia.

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy nadeszła pełnia czasu...

Świętujemy Boże Narodzenie. I bardzo dobrze. Ale czy zastanawialiśmy się nad tym, w jakich okolicznościach przyszedł na świat Pan Jezus i czy rzeczywiście je znamy? Ze ściśle historycznego punktu widzenia, niestety, nie są one do końca pewne. Ale czy to jest najważniejsze?

Jest rzeczą oczywistą, że najwięcej wiemy o Jezusie z Nazaretu z czterech Ewangelii. Praktycznie najlepiej znamy Go jako już dorosłego, który poprzez swoje słowa i czyny ogłasza nastanie Bożego królestwa, czyli tak naprawdę panowanie Pana Boga wśród swojego ludu (greckie słowo „basileia”, w którym to języku zapisano Nowy Testament, nie tyle znaczy „królestwo”, ile właśnie „panowanie”). O Jego narodzinach i dzieciństwie mamy niewiele pewnych danych. Zawarte są one w Ewangeliach dzieciństwa, obecnych tylko w dziele Mateuszowym i Łukaszowym (św. Marek i św. Jan w ogóle nie zajmują się dzieciństwem Chrystusa, interesując się wyłącznie Jego dorosłą działalnością).
Zarówno u jednego, jak i u drugiego Ewangelisty przekazy te zajmują zaledwie po dwa rozdziały. Na dodatek diametralnie się od siebie różnią, a jedynym wspólnym mianownikiem jest właściwie miejsce narodzenia - Betlejem judzkie oraz to, że Jego Matką była Maryja, a przybranym ojcem Józef. Okoliczności narodzin Pana, postaci tam występujące i następujący po sobie ciąg zdarzeń zupełnie do siebie nie przylegają. Mają bowiem znaczenie teologiczne (zob. wywiad z ks. prof. H. Witczykiem nt. teologicznego znaczenia Chrystusowych narodzin w Ewangelii według św. Mateusza), a nie ściśle historyczne. Gorąco zachęcam do lektury tych czterech rozdziałów i prześledzenia podczas świąt - samemu w spokoju - sekwencji zapisanych wydarzeń. To bardzo ciekawy bestseller. Biblia wszak to nadal najlepiej sprzedająca się książka. Mam nadzieję - również jako ktoś, kto poświęcił jej studiowaniu co najmniej dekadę życia - że będzie to fascynująca lektura.

CZYTAJ DALEJ

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów – nas wszystkich

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Czwartek, 25 kwietnia. Święto św. Marka, ewangelisty

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję