„Uroczystość Objawienia Pańskiego zwana świętem Trzech Króli każe nam jeszcze raz zastanowić się nad niepojętą tajemnicą miłości Boga, który dał nam swojego Syna”- napisał abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, w słowie pasterskim do uczestników Orszaku Trzech Króli, który przeszedł ulicami Częstochowy 6 stycznia.
Abp Depo przypomina, że święto Trzech Króli jest „zaproszeniem, aby umocnić świadomość przynależności do Chrystusa i Jego Kościoła”. - Jest też, zwłaszcza w Roku Wiary, czasem radosnego i odważnego wyznawania wiary- pisze abp Depo.
Metropolita Częstochowski przypomina, że „uwierzyć Chrystusowi oznacza odnaleźć samego siebie w tym całym porządku miłości i dziele zbawienia, które wysłużył nam Chrystus”.
Abp Depo stawia również pytania to, jak to się dzieje, że wielu ludzi widziało gwiazdę na Wschodzie, a tylko niektórzy zrozumieli jej przesłanie. – Jak to się dzieje, że jedni znajdą drogę do Jezusa, a drudzy nawet zaprzeczają Jego istnieniu – pyta abp Depo.
„Wydaje się, że pierwszą przeszkodą na drodze wiary ku Chrystusowi jest jakaś pewność siebie, jakaś bezkrytyczność wobec samego siebie” - odpowiedział Metropolita Częstochowski.
Hierarcha zaznacza, że „brakuje nam pokory, czyli prawdy o nas samych, która potrafi się schylić przed tajemnicą Kogoś większego”.
Reklama
Zdaniem Metropolity Częstochowskiego, „często brakuje nam również postawy pokory, która ma odwagę uwierzyć, że Bóg zna każdego z nas, że nas widzi, że zaprasza i przyjmuje”. – To Chrystus jest dla nas drogą prowadzącą w głąb tajemnicy miłości Boga - napisał abp Depo.
Metropolita Częstochowski podkreślił, że uczestnictwo w Orszaku Trzech Króli „jest potwierdzeniem, że jesteśmy pielgrzymami wiary.” - Chrystus pragnie, abyśmy sami stali się także gwiazdami wiary, w których objawi się światło, jakie Bóg zapalił w nas w sakramencie chrztu świętego - napisał abp Depo.
Zdaniem Metropolity Częstochowskiego uczestnictwo w Orszaku Trzech Króli oznacza to, że „my chcemy się dołączyć do grona tych Mędrców ze Wschodu, którzy sami stali się „drogowskazami wiary” prowadzącymi do Chrystusa”.
Orszak Trzech Króli w Częstochowie rozpoczął się Mszą św. o godz. 10 w archikatedrze częstochowskiej pw. Świętej Rodziny. Po niej nastąpiło przejście na pl. Biegańskiego i Jasną Górę. Tam odbył się pokłon Trzech Króli i spotkanie z dziećmi.
Organizatorem „Orszaku Trzech Króli” w Częstochowie jest Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży.
W tym roku na terenie archidiecezji częstochowskiej Orszak Trzech Króli odbył się także w Radomsku. Jego organizatorami są: Zespół Szkolno-Gimnazjalny nr 5 oraz parafia pw. św. Lamberta we współpracy z urzędem miasta Radomsko.
Orszak Trzech Króli przygotowano również w Działoszynie. Jego organizatorem jest parafia pw. św. Marii Magdaleny w Działoszynie.
Tegoroczne orszaki odbyły się pod hasłem „Kolędy – lepiej śpiewać niż słuchać, lepiej razem niż samemu”.
O tym, jak Bóg zmienia ludzkie plany, wierze, która pomaga przezwyciężać trudności i wdzięczności, na której warto budować z Elizą Niemczyk rozmawia Łukasz Krzysztofka.
Łukasz Krzysztofka: 6 stycznia w warszawskim Orszaku Trzech Króli, który przejdzie spod pomnika Kopernika na pl. Zamkowy, Pani rodzina wystąpi jako Święta Rodzina. Co Pani czuła, gdy padła propozycja zagrania roli Matki Bożej?
Eliza Niemczyk: Wielką dumę, bo jest to dla mnie i mojej rodziny forma wyróżnienia. Ale mój mąż był przerażony. Ciągle podkreśla, że robi to dla mnie i z miłości do mnie, ponieważ publiczne pokazywanie się to dla niego trudne wyzwanie. Ale na pewno jesteśmy dumni i cieszymy się. Towarzyszy nam również poczucie, że jeżeli nasze świadectwo chociaż dla jednej osoby coś dobrego wniesie, komuś pomoże, to warto je dać.
Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus.
Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów.
Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź.
Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
Rok Jubileuszowy jest czasem rzymskich spotkań z ludźmi Kościoła i z symbolami chrześcijańskiej wiary. Arcybiskup katowicki, Andrzej Przybylski, który w tych dniach pielgrzymuje do Rzymu, przywiózł Ojcu Świętemu dar z serca Śląska, a sam otrzymał od niego coś, co – jak mówi – jest bezcenne.
Pielgrzymka do Rzymu z okazji stulecia archidiecezji katowickiej miała szczególny wymiar duchowy i symboliczny. Na jej czele stanął niedawno mianowany arcybiskup katowicki Andrzej Przybylski, który w Watykanie spotkał się z Papieżem Leonem XIV. „Najpierw chciałem podziękować za nominację do Katowic i poprosić przede wszystkim o błogosławieństwo –nie tylko dla siebie, ale dla całej diecezji” - powiedział hierarcha tuż po spotkaniu podczas środowej audiencji generalnej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.