Reklama

Puls tygodnia

Mój śp. Proboszcz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu Wszystkich Świętych wraz z miejscowym proboszczem nawiedziłem jeden z wiejskich cmentarzy we Włoszech. W specjalnie wydzielonym miejscu pochowano wszystkich zmarłych poprzedników mojego towarzysza. Ten spojrzał na płyty nagrobne i daty na nich umieszczone, po czym spokojnym głosem powiedział: „Nie mam szans ich przegonić. Zobacz, jak długo byli tu duszpasterzami - nawet po 40 i 50 lat”. To była zwyczajna refleksja - taka, jaka przystoi na Wszystkich Świętych. To, co mnie w niej uderzyło, to oczywistość stwierdzenia, że i on jest tu proboszczem tylko na jakiś czas. A miejsce na jego trumnę jest już przygotowane. Skąd zaś taka refleksja właśnie dziś? Dokładnie 2 lata temu, 16 stycznia 2003 r., zmarł nagle mój proboszcz - ks. Jan Pikuła.
Jeszcze kilka dni wcześniej byłem u niego na kawie, rozmawialiśmy, śmialiśmy się, słuchaliśmy kolęd. Niespodziewanie Pan wziął go do siebie. W dużej mierze to on mnie wychował na księdza. Przypatrywałem mu się, kiedy byłem ministrantem w parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Gorzowie Wlkp. Gdy przyszedłem do niego, by oznajmić, że chcę zostać księdzem, zawiózł mnie do seminarium swoim polonezem, żebym złożył dokumenty. A w czasach kleryckich szkolił mnie, oj szkolił! Naprawdę pracy było wiele. Do dziś pamiętam „malowanie desek kaponem i drewnochronem”, jak zaklasyfikował to w mojej opinii wysyłanej do seminarium po feriach. To on po raz pierwszy wysłał mnie jako diakona do kancelarii parafialnej. Wiele można by wspominać.
Niemal każdy z nas może o kimś powiedzieć: „Mój śp. proboszcz”. Wielu z nas mogłoby opowiadać o zmarłych proboszczach, którzy ich chrzcili, przygotowywali do I Komunii św., do bierzmowania, błogosławili związki małżeńskie, którzy ich katechizowali, głosili im kazania itd. Opatrzność zrządziła, że to właśnie przez ich ręce łaska Boża spływała na nas. Stało się to z woli Bożej i chodziło o łaskę Bożą, więc nade wszystko chwała za to należy się Bogu samemu. Jednak każdy z naszych śp. proboszczów bez wątpienia odcisnął na naszej wierze piętno swojej wiary i swojej osobowości. Nawet wtedy, gdy nie wszystko nam się w nich podobało, ich posługa jest godna szacunku. Zresztą w takim duchu najczęściej po latach jest wspominana.
Dziś w modlitwie będę wspominał mojego zmarłego przed dwoma laty proboszcza. Bez wątpienia uczyni podobnie wielu z jego byłych parafian. Także kapłani wspominają swoich poprzedników na probostwie, ufając, że kiedyś ktoś wspomni ich samych.
I jeszcze jedna refleksja nasuwa się w związku z nagłą śmiercią ks. Jana Pikuły. Nikt się tego nie spodziewał. Gdy ktoś nagle odchodzi, miewamy wątpliwości, czy zdążyliśmy powiedzieć mu wszystko i czy zachowywaliśmy się wobec niego tak, jak chcieliśmy. Pamiętajmy, by okazać naszym proboszczom miłość i szacunek póki czas. Jak każdy człowiek, tak szybko odchodzą…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący KEP: Niech modlitwa różańcowa wprowadza w nasze serca pokój

2025-09-29 07:43

[ TEMATY ]

pokój

przewodniczący KEP

modlitwa różańcowa

nasze serca

Biuro Prasowe KEP

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC

Niech modlitwa różańcowa, odmawiana indywidualnie czy wspólnotowo, pomnaża naszą miłość oraz wprowadza w nasze serca prawdziwy pokój Chrystusa – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC na rozpoczynający się wkrótce miesiąc październik – miesiąc modlitwy różańcowej.

Październik jest miesiącem szczególnie poświęconym modlitwie różańcowej. Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że „wielu świętych wskazywało na niezwykłą wartość tej modlitwy, wypraszając dzięki niej potrzebne łaski”. Dodał, że dla św. Jana Pawła II była to modlitwa, którą szczególnie ukochał.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność, wspomnienia i modlitwa

2025-09-29 23:08

ks. Jakub Oczkowicz

Spotkanie w Terliczce

Spotkanie w Terliczce

Zgromadzonych w Sanktuarium powitał ks. Paweł Ciba, proboszcz parafii i jednocześnie przewodnik jednej z grup pielgrzymkowych. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, a koncelebrowali ją m.in. ks. Jakub Nagi, dyrektor pielgrzymki, ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowny pątników, a także księża przewodnicy poszczególnych grup. Homilię wygłosił ks. Mariusz Uryniak, wicedyrektor rzeszowskiej pielgrzymki, który w swoim słowie zachęcał do pielęgnowania owoców drogi na Jasną Górę w codziennym życiu oraz do odkrywania obecności Boga w zwyczajności.

Ks. Uryniak podkreślił, że najgorszym błędem człowieka wierzącego jest zatrzymanie się w miejscu. „Najgorzej jest, kiedy człowiek bojąc się podjąć jakiegoś trudu zatrzymuje się w miejscu” – mówił, wskazując, że pielgrzymka przypomina nam o tym, iż życie chrześcijanina jest nieustanną drogą, wymagającą dynamiki, odwagi i szukania rozwiązań. Kaznodzieja zachęcał, aby każdy z uczestników spotkania uczynił ze swojego życia taką codzienną pielgrzymkę, która prowadzi przez małe akty dobra do spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję