Reklama

Pallotyńskie święto

Wspomnienie założyciela zgromadzenia w parafiach prowadzonych przez zakonników świętuje się tak jak uroczystość odpustową. W parafii pw. św. Łukasza Ewangelisty w Sosnowcu, którą od kilkunastu lat administrują Księża Pallotyni, choć wspomnienie św. Wincentego Pallottiego obchodzimy 25 stycznia, już 23 i 24 stycznia odbyły się uroczystości ku czci założyciela.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyrazem pamięci o dokonaniach św. Wincentego Pallottiego, a zarazem gotowości do kroczenia jego śladami było ufundowanie figury przedstawiającej jego postać. Figurę poświęcił podczas uroczystej Liturgii 22 stycznia ks. Jerzy Limanówka SAC, pallotyn pracujący na Słowacji. Ks. Limanówka głosił także przez cały kolejny dzień - tj. niedzielę 23 stycznia - homilie przybliżające charyzmat zakonu oraz działa podejmowane przez braci i księży ze zgromadzenia na całym niemal świecie. „Figura św. Wincentego jest wykonana z żywicy epoksydowej. Postać o wysokości 125 cm zostanie umieszczona latem na postumencie przez domem zakonnym, a na razie zimę «spędzi» w domowej kaplicy” - powiedział Niedzieli ks. Stanisław Flis SAC, proboszcz parafii.
Do Sosnowca Pallotyni przybyli w czerwcu 1989 r. Metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak przekazał im obsługę duszpasterską parafii pw. św. Łukasza w Sosnowcu oraz szpitala leżącego na jej terenie i całej służby zdrowia w Sosnowcu, zlecając jednocześnie podjęcie budowy kościoła. Początkowo duszpasterstwo mieściło się w drewnianej kaplicy. Również warunki mieszkaniowe były bardzo skromne. Księża mieszkali w salkach przy kościele i na stancji. Budowa kościoła została ukończona w święto patrona parafii - św. Łukasza. 18 października 1994 r. bp sosnowiecki Adam Śmigielski SDB konsekrował nowy kościół, a w 1998 r. wyburzono baraki i wybudowano nowy dom zakonny.
Głównym celem Pallotynów jest ożywianie wiary i rozpalanie miłości u wszystkich członków Ludu Bożego na całym świecie. W sposób szczególny Pallotyni pragną budować i pogłębiać świadomość apostolskiego powołania, zachęcając wiernych do aktywnego uczestnictwa w głoszeniu Dobrej Nowiny. Ważne miejsce w tym względzie odgrywa praca wydawnicza. Najbardziej znanym przedsięwzięciem jest działalność wydawnictwa Pallottinum rozpoznawanego w każdym zakątku Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Przypadki św. Feliksa

Niedziela przemyska 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Wypadek przy pracy w polu, kiedy to dwa niebezpieczne byki zerwały się z zaprzęgu i powaliły Feliksa na ziemię, a jemu nic się nie stało, spowodował podjęcie przez niego decyzji o wstąpieniu do zakonu Kapucynów.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję