Reklama

Po profanacji kaplicy na cmentarzu w Bielsku Podlaskim

Powstańmy ze snu…

Niedziela podlaska 12/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W połowie grudnia ubiegłego roku we wszystkich kościołach Bielska Podlaskiego odczytano list pasterski bp. Antoniego Dydycza, dotyczący profanacji kaplicy pw. św. Wincentego à Paulo na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego. Zdarzenie to miało miejsce w listopadową noc i zbulwersowało całą bielską społeczność. Dla wielu był to szok. Ksiądz Biskup, przebywający w tym czasie w Ziemi Świętej, tę smutną wiadomość przyjął z wielkim bólem. „Każde uderzenie w świętość jest jednocześnie zamachem na człowieka, ponieważ zmierza ku zerwaniu tej przyjaźni z Bogiem, jaką zawdzięczamy ofierze Chrystusa Miłosiernego” - napisał Arcypasterz w liście do mieszkańców Bielska.
Zygmunt Malinowski, kościelny w parafii Miłosierdzia Bożego, na terenie której leży cmentarz z kaplicą, do dziś ma w pamięci przerażający widok wnętrza świątyni. On pierwszy odkrył dewastację. Wandale spalili tabernakulum, mszał, szaty liturgiczne, zrzucili ze ściany obraz Matki Bożej. Na środku świątyni pozostawili resztki m.in. po wypitym winie mszalnym. „Gdy znaleźliśmy się na miejscu, nie mogliśmy uwierzyć, że coś takiego można zrobić w miejscu świętym - powiedział rzecznik prasowy komendy policji - nadkom. Jan Surel. Okazało się, że wandalami byli kilkunastoletni chłopcy, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2. Wszyscy pochodzą z wielodzietnych, biednych rodzin, rodzice w ogóle nie interesowali się dziećmi. W momencie zatrzymania byli bardzo zaniedbani, brudni i obszarpani. Skradzione z kaplicy przedmioty, w tym sprzęt nagłaśniający, przechowywali w niewykończonym domu w pobliżu cmentarza”.
Bp Antoni Dydycz zwrócił się do bielszczan z prośbą o modlitwę w intencji nieletnich sprawców. „Nie chcę ich potępiać - napisał w liście. - Są tak bardzo młodzi. I dlatego proszę właściwych duszpasterzy o nawiązanie z nimi osobistego kontaktu, o wysłuchanie i przekazanie im mojego pozdrowienia. Ufam, że w ich sercach narodzi się Pan Jezus przez łaskę. Niech nie lękają się i skorzystają z Bożego miłosierdzia”.
Ksiądz Biskup wyraził przekonanie, że to, co się stało w listopadową noc, jest dla nas wszystkich wyzwaniem, abyśmy „powstali ze snu” i byli gotowi na spotkanie Pana. Zaprosił do kaplicy na adorację pokutno-przebłagalną bielskich kapłanów, siostry zakonne, katechetów i wszystkich, którzy odczuwają potrzebę przeproszenia Jezusa Eucharystycznego. „Niech te modlitwy staną się wynagrodzeniem przynajmniej w części za wyrządzoną zniewagę oraz jeszcze bardziej nas zbliżą i zjednoczą z naszym Odkupicielem obecnym w Najświętszym Sakramencie” - apelował Ksiądz Biskup.
Na wezwanie Pasterza odpowiedziały rzesze bielszczan z czterech parafii oraz ich kapłani. Kaplica nie pomieściła wszystkich wiernych, więc wielu stało na dworze. Przenikliwe zimno nie przeszkadzało trwać na godzinnej adoracji przebłagalnej przed Najświętszym Sakramentem, którą prowadził ks. kan. Marian Wyszkowski. Dla podkreślenia czci i zadośćuczynienia - ludzie modlili się klęcząc, odmawiając całą Suplikację i Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Odnowioną kaplicę poświęcił proboszcz parafii. Jeszcze kilka lat temu świątynia ta była kościołem parafialnym i ludzie przeżywali tutaj swoją drogę - i do Pana Boga, i do siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59 roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: w miłości nie ma handlu; nie chodzi w niej o utarg, ale o wielkoduszność

2025-04-17 21:37

[ TEMATY ]

Warszawa

Wielki Czwartek

Msza Wieczerzy Pańskiej

Abp Adrian Galbas

BP Episkopatu

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Sprawiedliwość nie może być ostatnim zawołaniem chrześcijan. Od niej ważniejsza jest miłość do ostatniego tchnienia – powiedział abp Adrian Galbas podczas liturgii Wieczerzy Pańskiej w archikatedrze warszawskiej. Podkreślił, że w miłości nie ma handlu, ale chodzi o wielkoduszność.

W Wielki Czwartek metropolita warszawski abp Adrian Galbas przewodniczył wieczorem mszy Wieczerzy Pańskiej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję