Reklama

Abdykacja

Niebawem motu proprio wyjaśniające wątpliwości w okresie sede vacante

[ TEMATY ]

papież

Benedykt XVI

konklawe

Katarzyna Artymiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„W najbliższych godzinach” powinno zostać opublikowane motu proprio Benedykta XVI wyjaśniające wątpliwości związane z wakansem na Stolicy Piotrowej po ustąpieniu papieża z urzędu – donosi na łamach dziennika „Il Tempo” Andrea Gagliarducci.

Włoski watykanista przypomina, że zadanie przygotowania tego dokumentu powierzono audytorowi generalnemu („doradcy prawnemu”) Kamery Apostolskiej, biskupowi Giuseppe Sciacca. Motu proprio ma wyjaśnić jakie powinny być pierwsze akty kongregacji generalnych kardynałów po rezygnacji papieża z urzędu Biskupa Rzymu. Ponadto trzeba będzie określić, w jaki sposób powinny być strzeżone apartamenty papieskie oraz dobra ruchome papieża do chwili wyboru następcy. Jak wiadomo, Benedykt XVI 28 lutego uda się do Castel Gandolfo, zaś ta rezydencja papieska nie będzie rzecz jasna zapieczętowana, jak to ma miejsce w przypadku śmierci papieża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Motu proprio ma też określić, co należy zakomunikować władzom i korpusowi dyplomatycznemu w chwili rezygnacji papieża. Oczekuje się ponadto, że dokument wyjaśni, kiedy najwcześniej, a kiedy najpóźniej można i należy rozpoczynać konklawe. Konstytucja "Universi Dominici Gregis" wyraźnie stwierdza, że należy poczekać 15 dni, a najwyżej 20 na wszystkich kardynałów-elektorów. Brało się to z konieczności odpowiedniego przygotowania podróży do Rzymu, kiedy nie było tak dogodnych jak obecnie środków komunikacji. Tymczasem Benedykt XVI ogłosił sede vacante z 17-dniowym wyprzedzeniem i wielu kardynałów-elektorów (o ile nie wszyscy) będą już w Rzymie 28 lutego, by wziąć udział w pożegnaniu z Benedyktem XVI.

Reklama

Niewątpliwie decyzję o rozpoczęciu konklawe kardynałowie podejmą podczas kongregacji generalnych. Będą mogli się zorientować, jak wielu z nich jest obecnych, a na ilu jeszcze trzeba poczekać. Natomiast datę początku kongregacji generalnych wyznaczy kardynał-kamerling Tarcisio Bertone.

Według krążących pogłosek kongregacje generalne mogą rozpocząć się w okolicach 2-4 marca, zaś konklawe mogłoby się rozpocząć około 10-12 marca. Jeśli kardynałom uda się dokonać wyboru, jak miało to miejsce w okresie minionych stu lat w ciągu 3-4 dni, inauguracja pontyfikatu mogłaby mieć miejsce 19 marca, w uroczystość św. Józefa, patrona Kościoła powszechnego – twierdzi na łamach „Il Tempo” Andrea Gagliarducci.

2013-02-23 17:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ratzinger to współczesny Augustyn - rozmowa z Peterem Seewaldem

[ TEMATY ]

wywiad

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

"Nie boję się twierdzenia, że w przypadku Ratzingera możemy mówić o drugim Augustynie. Tak jak myśl św. Augustyna naznaczyła dzieje teologii i filozofii, począwszy od średniowiecza do dzisiaj, tak dziełem Ratzingera będziemy żyli przez następne wieki" - uważa Peter Seewald. Jeden z najlepszych znawców życia i dzieła Benedykta XVI przed 90 rocznicą urodzin opowiada KAI m.in. o najważniejszych momentach jego życia, mistrzach, którzy wywarli największy wpływ, miłości do muzyki, a także jak Jan Paweł II "złapał go na lasso" a obejmowanie urzędów było dla niego zawsze czymś okropnym, gdyż najważniejszym było rozwijanie teologicznego dzieła i nauczanie.

Peter Seewald: – Bez wątpienia, ale już wcześniej, dzięki moim dzieciom, znajdowałem się na drodze powrotu do Boga. Zrozumiałem też wówczas, jako polityczno-społeczny publicysta, jak wiele traci społeczeństwo, odchodząc od religijnych korzeni. Oczywiście spotkanie z ówczesnym kard. Josephem Ratzingerem wywarło na mnie wielkie wrażenie, tym bardziej że panowały o nim zupełnie fałszywe opinie – większość mediów używała militarnego języka, opisując go jako „pancernego kardynała”. Ale spotykając go i czytając jego teksty, można było stwierdzić, że całkowicie nie odpowiada to prawdzie. Poznałem rozważnego, bardzo mądrego i potrafiącego głęboko analizować rzeczywistość teologa i intelektualistę. Pierwszy z nim wywiad rzekę pt. „Sól ziemi” uważam za dar. Odpowiedział na wszystkie moje pytania, które bardzo osobiście mnie obchodziły. Ani przez chwilę nie miałem wrażenia, że rozmawiam z autorytetem, „strażnikiem katolickich skarbów”, lecz przeciwnie, z kimś, kogo autorytet wypływa z Ewangelii, nauki Ojców Kościoła i jego teologii. Przez kilka dni odpowiadał słowami Ewangelii i nauki Kościoła na problemy naszych czasów. Dni spędzone z kard. Ratzingerem zmieniły moje życie.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję