Niedawno minęło 100 lat od wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Dlatego też spotkanie potomków powstańców na przełomie lutego i marca tego roku, którego organizatorem jest Koło nr 5 Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1919, było bogatsze o kilka elementów. Spotkaliśmy się w Zespole Szkół Ekonomicznych w Zielonej Górze. Szkoła ta jest zaprzyjaźniona z TPPW. To zasługa nauczyciel historii Anny Ruta -Suwałki oraz wicedyrektor „Ekonomika” - Renaty Muszkieta-Stawczyk.
Było dobre ciasto i kawa, pieśni patriotyczne wykonał zespół „Winne Grona”, recytacje patriotyczne - uczniowie. Nowością były slajdy z 10 wydarzeń z historii Polski, wybranych przez uczniów. Nie powitał nas, jak zwykle, sztandar TPPW, tylko autentyczny sztandar powstańców z Wolsztyna.
Byli też goście - panowie Maciej Myczka ze Stowarzyszenia Miłośników Historii Wojskowości (afiliowanego przy Muzeum Wojskowym w Drzonowie) oraz Miłosz Słowiński z Leszna, żołnierz 12 Wielkopolskiej Brygady Wojsk Terytorialnych, której patronem jest pierwszy dowódca PW gen. Stanisław Taczak.
P. Maciej wyjaśnił nam, że gen. Taczak na początku powstania był kapitanem. Nie miał odpowiedniego wykształcenia, aby dowodzić armią. Przekazał więc dowództwo PW generałowi Dowbor-Muśnickiemu, który tę armię stworzył. Stutysięczna, wzorowo wyposażona armia w swym pochodzie na wschód, by walczyć z bolszewikami, nie grabiła żywności, tylko kupowała ją. Miała regularne oddziały sanitarne, które przeszły chrzest bojowy w bitwie o poznańskie lotnisko Ławica (5-6.01.1919). Dodał, że w tej bitwie zdobyto 300 samolotów i balony zaporowe, co w przeliczeniu na pieniądze stanowi największą zdobycz w historii bitew, nawet większą niż zdobycz spod Wiednia. Opowiedział, co zmieniono w pruskim mundurze, w którym wróciła część powstańców z I Wojny Światowej, aby właśnie nie był pruski. Najbardziej charakterystycznym wyróżnikiem powstańca był trefl (pętelka) mocowany z przodu lewej strony powstańczej rogatywki.
Natomiast p. Miłosz podkreślił, że Wojska Terytorialne służą społeczeństwu w czasie pokoju. Pokazał swe uzbrojenie i logo WT Wielkopolskich nawiązujące do tradycji historycznej. Jest w nim m.in. orzeł Przemysława II i trefle powstańcze.
Na wystawie, książek o powstaniu i pamiątek było co najmniej dwa razy więcej niż w latach ubiegłych, w tym nowe wydawnictwo na stulecie powstania - encyklopedia „Powstanie Wielkopolskie po 100 latach”.
Dowiedzieliśmy się o wiele więcej o powstaniu. Ważne, że interesują się nim młodzi - uczniowie i żołnierze WT.
Abp Stanisław Gądecki w obecności dyrektora Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Przemysława Terleckiego podpisał deklarację upamiętnienia zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 poprzez ustanowienie daty 27 grudnia dniem święta państwowego.
„Z uwagi na charakter oraz znaczenie tego historycznego wydarzenia, chęć i potrzebę godnego uhonorowania bohaterskich Powstańców i ich istotnej roli w budowaniu odradzającej się po latach zaborów Ojczyzny, wyrażam zgodę na umieszczenie mojego imienia i nazwiska pod Apelem zainicjowanym przez Wielkopolskie Muzeum Niepodległości, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Fundację Zakłady Kórnickie, poznański oddział Instytutu Pamięci Narodowej, Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 oraz Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski adresowanym do Prezydenta RP, Prezesa Rady Ministrów, Marszałka Sejmu i Marszałka Senatu oraz parlamentarzystów RP” – czytamy w deklaracji podpisanej przez metropolitę poznańskiego.
Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.
Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
„Bić się czy nie bić? Powojenne wybory byłych żołnierzy Armii Krajowej na Ziemi Łódzkiej” to temat spotkania z dr Tomaszem Toborkiem, nawiązujący do rocznicy zakończenia II wojny światowej. Instytut Pamięci Narodowej realizuje projekt „Rok 45 – walka niezakończona”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.