Reklama

Z ojcem Kazimierzem Lubowickim OMI rozmowy o małżeństwie

Do miłości trzeba ciągle dorastać

Niedziela dolnośląska 28/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ojcze, Bóg, który stworzył człowieka z miłości, powołał go także do miłości. Ta miłość jest podstawowym i wrodzonym powołaniem każdej istoty ludzkiej, a więc tym samym jest podstawowym powołaniem małżonków...

- To bardzo istotne stwierdzenie. Ono wyznacza horyzonty duchowości małżeńskiej, podkreślając z całą mocą, że wzajemna miłość małżonków jest podstawowym kształtem ich wiary i podstawowym kształtem ich służby Bogu. Jeśli chcemy rozwijać dojrzałą duchowość małżeńską, a nie tylko ograniczać się do szerzenia praktyk pobożności, to jedną z najpilniejszych potrzeb jest uświadomić ludziom, że miłość małżeńska to opus Dei, to dzieło Boże i służba Bogu. Trzeba też zatroszczyć się w kierownictwie duchowym, aby ta świadomość rzutowała na codzienne życie małżonków.

- Mówi Ojciec o niewystarczalności praktyk pobożności. Czy to znaczy, że rozmodleni małżonkowie to jeszcze za mało?

- Nie, ja nie mówię, że małżonkowie mają się nie modlić, ale tylko miłować. Albo tylko spędzać czas na modlitwie, zamiast pomagać sobie w codziennych obowiązkach. Mówię o tym, że chociaż prowadzilibyśmy bardzo głębokie życie wewnętrzne, odmawiali wiele modlitw i mieli wiele praktyk religijnych, jeżeli nie będziemy żyli wzajemną miłością na co dzień, Bóg będzie rozczarowany naszą postawą. Bóg odnalazł nas bowiem, wybrał i posyła, abyśmy byli czytelnym znakiem Jego miłości. To jest nasza służba Bogu. Bóg potrzebuje kobiet i mężczyzn, żon i mężów, którzy wobec świata będą dawali czytelne świadectwo, że miłość jest najważniejsza, że można budować na miłości, że trzeba o miłość walczyć. Bóg potrzebuje żon i mężów, którzy, gdy inni budują domy, będą budowali miłość; gdy inni remontują łazienki, oni będą remontowali swoje serca. Oczywiście, można budować dom, przemeblowywać mieszkanie, remontować łazienkę. To należy czynić, ale miłości nie można zaniedbywać! Nie można mówić: „Na miłość przyjdzie czas”. Nie można myśleć: „Z miłości się wyrasta”. Wręcz przeciwnie, do miłości trzeba bez przerwy dorastać, aby na każdym etapie swego życia znajdować odpowiednie formy dla jej wyrażania. Trzeba wciąż szukać nowych form i żyć miłością coraz głębiej i coraz prawdziwiej.

- Nie stawiamy miłości na pierwszym miejscu?

- Myślimy o tylu rzeczach. O dywanie do naszego domu, o remoncie łazienki, o zmianie mieszkania, o wybudowaniu domu, o wakacjach, o pracy. Jest jednak coś podstawowego - Miłość. Bóg [...] powołał człowieka do miłości, która jest podstawowym powołaniem każdej istoty ludzkiej. Wszystko jest ważne i potrzebne, jednak Miłość jest najważniejsza. Pierwsze i najważniejsze jest: będziesz miłował […] całym twoim sercem, całym twoim umysłem, ze wszystkich sił twoich. To jest pierwsze i najważniejsze. Na tym oparte jest całe Prawo i Prorocy. Z jakąż przenikliwością woła o. Teilhard de Chardin TJ: „W życiu społecznym nauka, świat produkcji i finansów oraz zgromadzenia publiczne udają, że nie wiedzą o istnieniu miłości, choć ona utajona jest wszędzie. Zdaje się, że stracono nadzieję, iż uda się zrozumieć i opanować tę siłę dziką, wszechobecną, wszechpotężną i nieujarzmioną, więc pozwolono jej działać (i czujemy, że działa) pod powierzchnią cywilizacji. Żąda się od niej jedynie, by dostarczała rozrywki i nie przeszkadzała. Czy naprawdę ludzkość może nadal żyć i rozwijać się, nie zastanawiając się z całą powagą, ile marnuje prawdy i siły ze swojej, wprost niewiarygodnej, zdolności miłowania?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sąd stwierdza winę „Nergala”. Muzyk znieważył wizerunek Jezusa

2024-05-22 19:27

[ TEMATY ]

krzyż

profanacja

Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Sąd Okręgowy Gdańsk-Południe uznał Adama D., ps. „Nergal” winnym popełnienia przestępstwa z art. 196 Kodeksu karnego, czyli obrazy uczyć religijnych. Sprawa dotyczyła nagrania zamieszczonego przez muzyka w Internecie w 2018 r.

Na filmie „Nergal” w sposób obsceniczny znieważył wizerunek Jezusa Chrystusa. Sąd jednocześnie warunkowo umorzył postępowanie z okresem próby na okres dwóch lat. Muzyk musi też zapłacić 2 tys. zł świadczenia pieniężnego. Sąd nie podzielił argumentacji oskarżonego, który wskazywał, że jego działanie mieściło się w granicach swobody artystycznej.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Zofia Czekalska "Sosenka" spoczęła na Powązkach Wojskowych

2024-05-23 14:34

[ TEMATY ]

Zofia Czekalska

PAP/Szymon Pulcyn

Zofia Czekalska ps. Sosenka, powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka spoczęła w czwartek na Powązkach Wojskowych. Zmarła 14 maja w wieku 100 lat. Pośmiertnie została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Pogrzeb poprzedziła Msza żałobna w bazylice Świętego Krzyża.

"+Myślcie o innych, pomagajcie słabszym+ – takie było przesłanie Pani Zofii. Tym wartościom była wierna przez całe swoje długie życie. Dawała temu wyraz od młodości, najpierw działając w harcerstwie, a następnie uczestnicząc w Powstaniu Warszawskim jako łączniczka i sanitariuszka w Śródmieściu, gdzie niosła pomoc rannym podczas nierównej walki z niemieckimi okupantami. Swoją odwagą, dzielnością, wytrwałością i poświęceniem zasłużyła na podziw i wieczną pamięć" – napisał w liście skierowanym do uczestników uroczystości pogrzebowych prezydent RP Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser–Dudą.

CZYTAJ DALEJ

Francuscy biskupi w Watykanie: potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie

2024-05-23 17:14

[ TEMATY ]

Watykan

Francja

biskupi

Episkopat News

Potrzebujemy poważnej dyskusji o Europie, a tymczasem wszystko wskazuje na to, że najbliższe wybory nie będą dotyczyły Unii, lecz będą konsekwencją lokalnego niezadowolenia - powiedział przewodniczący francuskich biskupów. Wraz z prezydium episkopatu złożył wizytę w Watykanie. Rozmawiano o forsowanej przez prezydenta Emmanuela Macrona eutanazji oraz wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Poproszony o komentarz dla prognoz przewidujących wysokie notowania ugrupowań prawicowych, abp Eric de Moulins-Beaufort powiedział, że episkopat nie będzie wskazywał, na kogo głosować. Martwi go natomiast brak dyskusji o Europie. „Jaką Europę zostawiamy przyszłym pokoleniom? Co tak naprawdę chcemy zbudować i jaki świat przygotowujemy dla tych, którzy przyjdą po nas?” - mówił przewodniczący Episkopatu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję