Reklama

Eucharystia - Cud nad cudami

Niedziela przemyska 35/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wprawdzie oddajecie cześć Panu Jezusowi w Najświętszym Sakramencie w swoich kościołach, słuchając Mszy Świętej, przystępując do Komunii świętej, biorąc udział w nabożeństwach i procesjach z Najświętszym Sakramentem. Ale oprócz powyższych objawów naszej wiary świętej powinniśmy się zdobyć niekiedy na hołd całej diecezji, abyśmy wspólnie wobec świata wyznali naszą wiarę w obecność Pana Jezusa w Sakramencie Ołtarza i wyrazili Mu najserdeczniejszą wdzięczność za Jego miłość nie znającą granic. (...)
W ostatnich czasach patrzymy na wspaniałe obchody zwane kongresami eucharystycznymi, w których biorą udział wielotysięczne a nieraz milionowe rzesze katolików z różnych stron świata zebranych w tym celu, aby złożyć Panu Jezusowi w Najświętszym Sakramencie hołd miłości całego Kościoła katolickiego.
Do podobnego hołdu Panu Jezusowi wzywamy gorąco wszystkich katolików Naszej diecezji, aby w uroczystszy sposób, niż zazwyczaj, wyrazili najgłębszą cześć i miłość Panu Jezusowi za dar Najświętszego Sakramentu przez udział w kongresie eucharystycznym.
Szczególniejsze warunki, w jakich obecnie żyjemy, powinny nas tym usilniej zagrzewać do powyższego obchodu ku czci utajonego Jezusa w Sakramencie Ołtarza. Na ustach wszystkich mowa o ciężkich czasach. Nastały stosunki, wśród których ludzkość dusi się nie tylko z nędzy, lecz może częściej z swej nieprawości. Trudności, które wyłaniają się w zaspokojeniu codziennych potrzeb życia ludzkiego, skrajna nędza, trapiąca szerokie warstwy ludzkości, niezgoda pośród narodów, mają swe najgłębsze podłoże w odstępstwie od nauki Jezusa Chrystusa i poniewierce przykazań Boskich. Pomyślcie, kto będzie przestrzegał sprawiedliwości, aby oddać każdemu, co mu należy się, jeżeli przestanie uznawać nad sobą Pana Boga, który za dobre nagradza, a za złe karze. Albo czy ofiarna miłość na rzecz bliźniego zapali się w sercach, które szydzą z miłości Jezusa Chrystusa, ogłaszającego światu: «Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili» (Mt 25, 40).
Stąd ludzkość zawsze na ciężkie zapada choroby, gdy słabnie w przekonaniach religijnych i na uboczu zostawia przykazania Pańskie.
Podobny stan zapalny trawi dzisiejsze społeczeństwa ludzkie. W takich okolicznościach potrzeba nam, katolikom, umocnienia z góry, aby nie zalały nas fale obojętności religijnej, występku i bezbożności, wciskające się na zagony ojczyste. Wspólna i wielka manifestacja naszej wiary św. w czasie kongresu eucharystycznego wniesie w nasze serca nowe potęgi moralne. Zrozumiemy naocznie, żeśmy olbrzymią armią, którą zespala najwyższa siła miłości Jezusa Chrystusa, utajonego w Najświętszym Sakramencie, armią, której On ponawia swe radosne obietnice: «Na świecie doznacie ucisku, ale odwagi! Jam zwyciężył świat» (J 16, 33). «Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28, 20).
Toteż kongres eucharystyczny nie tylko ożywi naszą wiarę, lecz wzbogaci nasze serca ufnością i napełni pociechą. Tak działo się za ziemskich dni Boskiego Zbawcy. Prawe serca, ludzie dobrej woli lgnęli do Niego, rzesze wisiały u Jego ust Boskich, smakując w pokarmie słowa ewangelicznego, które płynęło z obfitości Najświętszego Jego Serca na ugory dusz ludzkich, co z utęsknieniem czekały długo na rosę niebieską”.
(Bp Franciszek Barda, fragmenty listu zapowiadającego Kongres Eucharystyczny w Przemyślu w 1936 r. Kronika Diecezji Przemyskiej, 35 [1935], s. 149-151)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Sejm: w piątek pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ws. lekcji religii

Na piątek w Sejmie zaplanowano pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego organizacji lekcji religii i etyki. Inicjatywa, przygotowana na zlecenie Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, zakłada korektę zmian wprowadzonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i powrót do szerszej obecności tych zajęć w szkołach.

Projekt wpłynął do Sejmu 26 czerwca, dlatego zgodnie z ustawą o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, jego pierwsze czytanie musi się odbyć najpóźniej trzy miesiące od tej daty.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymowali do św. Stanisława Kostki

2025-09-24 12:40

Mateusz

To już tradycja! 18 września obchodziliśmy święto św. Stanisława Kostki, patrona Polski oraz dzieci i młodzieży.

Tradycyjnie już w tym dniu z kościoła Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa w Bolesławcu wyrusza niezwykła pielgrzymka - dzieci i młodzieży - do filialnego kościoła św. Stanisława Kostki w Łące (jedynej świątyni w diecezji poświęconej św. Stanisławowi Kostce).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję