Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

Hominibus plenum, amicis vacuum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Jakże pesymistycznie brzmi ten aforyzm głoszący przekonanie, że wśród mnóstwa ludzi tak trudno znaleźć prawdziwego przyjaciela.

Br. Stanisław Rybicki FSC: - To przeświadczenie głosi nie tylko życie codzienne, mądrość ludowa, praktyczna filozofia, smutne doświadczenie, ale też literatura powiadająca, że „prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie” (A. Mickiewicz, Przyjaciele).
Nas tutaj niechaj przekona zwłaszcza natchniona mądrość biblijna, której zdumiewającym przykładem jest piękna i bezinteresowna przyjaźń Dawida i Jonatana. Biblijna Mądrość Syracha słusznie powiada: „Jeżeli chcesz mieć przyjaciela, posiądź go po próbie, a niezbyt szybko mu zaufaj! (...) Kto go znalazł, skarb znalazł” (Syr 6, 7.14). Godzien współczucia jest człowiek samotny, bez przyjaciela, podczas gdy „Wierny przyjaciel jest lekarstwem życia; znajdą go bojący się Pana” (Syr 6, 16). Wiemy, że ideałem prawdziwej przyjaźni jest miłość objawiona nam w osobie Jezusa Chrystusa, który za nas oddał i oddaje samego siebie: Trwając w zjednoczeniu z Mistrzem zasługujemy na zaszczytne miano „przyjaciół”. Pełen dowód tej przyjaźni dajemy, wykonując polecenia Jezusa. Inicjatywę tej idealnej przyjaźni aż po śmierć - podjął sam Zbawiciel, powołując do siebie ludzi według swego upodobania.

Reklama

- Oto ewangeliczny model naszej przyjaźni z Jezusem Chrystusem, przyjaźni zapoczątkowanej w mesjańskiej doczesności, by trwać w niej wiecznie, bez końca.

- Przedwieczne Słowo zasiada z nami przy mistycznym stole, aby nam dać udział w Jego chwale, w rezultacie cudownej przyjaźni. Słowo, które zamieszkało pośród nas, objawiło i wciąż objawia „dobroć i miłość Zbawiciela, naszego Boga, do ludzi” (Tt 3, 4). Ten, który „do końca nas umiłował”, daje nam w osobie Apostoła Jana swoją Matkę Maryję, by czuwała przyjaźnie nad Chrystusowym Kościołem (por. J 19, 26). Tak bardzo spragnieni jesteśmy macierzyńskiej przyjaźni! Doświadczamy jej w niezliczonych znakach wiary świadczących o Bożej łaskawości za pośrednictwem Wniebowziętej, a jednak ciągle obecnej Matki Wszechmocnego Przyjaciela.
Przyjaźń Jezusa okazywana rodzeństwu w Betanii to budujący przykład życia rodzinnego, gdzie „Pan udziela błogosławieństwa” (Ps 133, 3). Wbrew pesymizmowi głoszącemu wyjątkowość przyjaźni, trzeba nam uznać możliwość harmonijnej wspólnotowości i przyjaźni. O niej mówi nam autor Dziejów Apostolskich: „(...) przebywali razem i wszystko mieli wspólne” (Dz 2, 44). Czynnikiem ich zbratania była przyjaźń z Jezusem Chrystusem, trwanie na modlitwie. Obecność Boża była źródłem ich zjednoczenia, a więc ewangelicznego zjednoczenia.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz wspólnot charyzmatycznych

2025-09-27 19:59

[ TEMATY ]

Grudziądz

Renata Czerwińska

W kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Grudziądzu miał miejsce diecezjalny jubileusz wspólnot charyzmatycznych.

W parafii spotkali się członkowie wspólnot m.in. z Brodnicy, Chełmna, Chełmży, Golubia, Grążaw, Grudziądza, Lubawy, Wąbrzeźna, Torunia.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Bp Greger: szatan to nie bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia

2025-09-28 13:26

[ TEMATY ]

szatan

bp Piotr Greger

Monika Jaworska/Niedziela na Podbeskidziu

„Szatan to nie jest bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia. Szatan naprawdę istnieje, chociaż doskonale wie, że jego dni są policzone” - powiedział bp Piotr Greger podczas uroczystości odpustowych 28 września ku czci św. Michała Archanioła w Kończycach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim. W homilii hierarcha przypomniał, że nauka Kościoła o szatanie nie ma wzbudzać strachu, lecz mobilizować wierzących do czujności wobec jego pokus i do całkowitego zaufania mocy Boga.

W kazaniu bp Greger nawiązał do znanej modlitwy ułożonej przez papieża Leona XIII w 1886 r., której słowa: „Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną” odwołują się bezpośrednio do Apokalipsy św. Jana. „Największym osiągnięciem szatana jest wmówić człowiekowi, że diabeł nie istnieje. Wtedy człowiek zupełnie go lekceważy, nie zwraca na niego żadnej uwagi” - przestrzegł kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję