Reklama

Audiencje Ogólne

Na wzór męczenników żyjmy wierni Ewangelii

„Prośmy Pana, abyśmy patrząc na męczenników dnia wczorajszego i dzisiejszego mogli nauczyć się żyć życiem pełnym, przyjmując męczeństwo codziennej wierności Ewangelii i upodobnienia do Chrystusa” – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując katechezy na temat Dziejów Apostolskich papież mówił o ustanowieniu diakonów i męczeństwie św. Szczepana. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dzisiaj około 12 tys. wiernych.

[ TEMATY ]

audiencja

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie Franciszek zauważył, że do wspólnoty pierwszego Kościoła należeli nie tylko Żydzi, ale także osoby pochodzenia greckiego, szemrające z powodu zaniedbywania przez wspólnotę ich wdów. Apostołowie dokonali rozeznania, a następnie rozdzielili zadania, sami poświęcając się głoszeniu Słowa Bożego, zaś siedmiu mężom, którym nałożyli ręce powierzyli obsługę stołów. Sprawia to rozwój Kościoła.

Następnie Ojciec Święty podkreślił świadectwo dwóch diakonów: Szczepana i Filipa. Przypomniał, że Szczepan napotyka najbardziej zawzięty opór. Jego przeciwnicy posługują się oszczerstwem oraz fałszywym świadectwem. „Ten «diabelski nowotwór», rodzący się z chęci zniszczenia dobrego imienia osoby, atakuje również resztę ciała kościelnego i poważnie je niszczy, gdy z powodu żałosnych korzyści lub zatuszowania własnych uchybień, ludzie łączą się, aby kogoś oczernić” – zauważył papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty przypomniał wystąpienie Szczepana przed Sanhedrynem, w którym wskazał on na centralną rolę Chrystusa w historii zbawienia i przypomniał obłudę, z jaką traktowani byli prorocy i sam Chrystus. Powoduje to gwałtowną reakcję zgormadzonych, a Szczepan zostaje skazany na ukamienowanie. W tym kontekście Franciszek podkreślił, że pierwszy męczennik powierzył się Bogu i przebaczył swoim oprawcom.

Franciszek zaznaczył, że męczennicy także dzisiaj zapewniają wzrost i płodność Ludowi Bożemu. „Prośmy i my Pana, abyśmy patrząc na męczenników dnia wczorajszego i dzisiejszego mogli nauczyć się żyć życiem pełnym, przyjmując męczeństwo codziennej wierności Ewangelii i upodobnienia do Chrystusa” – powiedział Ojciec Święty na zakończenie swej katechezy.

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Za pośrednictwem Księgi Dziejów Apostolskich nadal śledzimy drogą Ewangelii w świecie. Święty Łukasz ukazuje z wielkim realizmem zarówno owocność tej podróży, jak i pojawienie się pewnych problemów w łonie wspólnoty chrześcijańskiej. Problemy były zawsze. Od samego początku. Jak zharmonizować występujące w niej różnice, aby nie dochodziło do sporów i podziałów?

Reklama

Wspólnota przyjmowała nie tylko Żydów, ale także Greków, osoby pochodzące z diaspory, nie będące Żydami, z właściwą sobie kulturą i wrażliwością, wyznających także inną religię – dzisiaj mówimy o nich „poganie”. Te osoby były przyjmowane do Kościoła. To współistnienie oznaczało kruchą i niepewną równowagę. I w obliczu trudności pojawia się „kąkol”. A co jest najgorszym chwastem, niszczącym daną wspólnotą? To kąkol szemrania, kąkol plotkowania: helleniści szemrają z powodu zaniedbywania przez wspólnotę ich wdów.

Apostołowie rozpoczynają proces rozeznania, który polega na dobrym rozważeniu trudności i wspólnym poszukiwaniu rozwiązań. Znajdują wyjście w rozdzieleniu różnych zadań, aby w obrębie ciała kościelnego mógł mieć miejsce spokojny rozwój oraz aby uniknąć zaniedbywania zarówno „biegu” Ewangelii, jak i troski o najuboższych członków.

Apostołowie są coraz bardziej świadomi, że ich głównym powołaniem jest modlitwa i głoszenie Słowa Bożego, jedno i drugie, modlitwa i głoszenie Ewangelii. Rozwiązują tę kwestię ustanawiając zalążek „siedmiu mężów ... cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości!” (Dz 6, 3), którzy otrzymawszy nałożenie rąk zajmą się obsługą stołów. Diakoni ustanowieni są właśnie po to, aby służyć. Diakon w Kościele nie jest kapłanem drugiej kategorii, nie to nie to, diakon nie jest dla ołtarza, lecz dla posługi. Jest opiekunem posługi w Kościele. Kiedy diakon nazbyt lubi udawać się do ołtarza – popełnia błąd. To nie jest jego droga. Apostołowie ustanawiają diakonów. Ta harmonia między posługą Słowa a posługą miłości jest zaczynem, który sprawia rozwój ciała kościelnego. Ustanawiają siedmiu diakonów.

Reklama

Wśród siedmiu „diakonów” wyróżniają się szczególnie Szczepan i Filip. Szczepan ewangelizuje dobitnie i z parezją, ale jego słowo napotyka najbardziej zawzięty opór. Jego przeciwnicy nie znajdując innego sposobu, aby go powstrzymać, wybierają najbardziej małostkowe rozwiązanie, by unicestwić człowieka: oszczerstwo lub fałszywe świadectwo. A wiemy, że oszczerstwo zawsze zabija. Ten „diabelski nowotwór”, rodzący się z chęci zniszczenia dobrego imienia osoby, atakuje również resztę ciała kościelnego i poważnie je niszczy, gdy z powodu żałosnych korzyści lub zatuszowania własnych uchybień, ludzie łączą się, aby kogoś oczernić.

Zaprowadzony przed Sanhedryn i oskarżany przez fałszywych świadków, to samo uczynili z Jezusem i to samo uczynią ze wszystkimi męczennikami: fałszywi świadkowie i oszczerstwo. Szczepan głosi, w swej obronie, nową interpretację historii zbawienia skoncentrowanej na Chrystusie. Pascha Jezusa, który umarł i zmartwychwstał, jest kluczem całej historii przymierza. W obliczu tej obfitości boskiego daru Szczepan odważnie potępia obłudę, z jaką traktowani byli prorocy i sam Chrystus. Przypomina im historię: „Któregoż z proroków nie prześladowali wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego. A wyście zdradzili Go teraz i zamordowali” (Dz 7,52). Szczepan nie posługuje się półsłówkami, mówi jasno, mówi prawdę.

Powoduje to gwałtowną reakcję słuchaczy, a Szczepan zostaje skazany na śmierć, na ukamienowanie. Ale ukazuje prawdziwe „predyspozycje” ucznia Chrystusa. Nie szuka dróg ucieczki, nie odwołuje się do osób, które mogłyby go ocalić, ale składa swoje życie w ręce Pana, a modlitwa Szczepana jest w tym momencie niezwykle piękna - „Panie Jezu, przyjmij ducha mego!” (Dz 7,59) - i umiera jako Boże dziecko, przebaczając: „Panie, nie poczytaj im tego grzechu”(Dz 7,60).

Reklama

Te słowa Szczepana uczą nas, że naszą tożsamość jako dzieci Bożych ujawniają nie tyle piękne słówka, ile jedynie powierzenie życia w ręce Ojca i przebaczenie tym, którzy nas obrażają, ukazują jakość naszej wiary.

Dzisiejszy Kościół jest bogaty w męczenników. Dzisiaj jest więcej męczenników niż w początkach Kościoła. Męczennicy obecni są wszędzie. Kościół jest nasączany ich krwią, będącą „nasieniem nowych chrześcijan” (Tertulian, Apologetyk, 50,13) i zapewnia wzrost i płodność Ludowi Bożemu. Męczennicy nie są „świętoszkowaci”, ale są mężczyznami i kobietami z krwi i kości, którzy - jak mówi Apokalipsa - „opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili” (7,14). Są oni prawdziwymi zwycięzcami.

Prośmy i my Pana, abyśmy patrząc na męczenników dnia wczorajszego i dzisiejszego mogli nauczyć się żyć życiem pełnym, przyjmując męczeństwo codziennej wierności Ewangelii i upodobnienia do Chrystusa. Dziękuję.

2019-09-25 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: nie wolno nam przyzwyczajać się do wojny na Ukrainie

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

„W czasie gdy nadal modlimy się natarczywie o pokój na Ukrainie, naprawdę niestrudzenie, nie wolno nam przyzwyczajać się do tej wojny jak do każdej innej. Nie możemy pozwolić, aby nasze serca i umysły znieczuliły się przed powtórzeniem tych najcięższych okropności przeciwko Bogu i człowiekowi” - stwierdza Ojciec Święty we opublikowanym przez włoski dziennik Corriere della Sera wstępie do książki «Un’enciclica sulla pace in Ucraina» (Encyklika o pokoju na Ukrainie), która zbiera przemówienia papieża na temat konfliktu w Europie.

„Nigdy nie twierdziłem, że Pan rozpoczął cud, nie kończąc go dobrze". Odkąd wiele lat temu przeczytałem i przeczytałem ponownie „I promessi sposi” (Narzeczeni) Alessandro Manzoniego, zawsze długo medytowałem nad tym zdaniem. Jest to zdanie nadziei, w miarę jak wędrujemy ku Jubileuszowi 2025 roku, którego motto chciałem poświęcić właśnie tej cnocie teologicznej: Pielgrzymi nadziei . Benedykt XVI dał nam wspaniałą encyklikę o nadziei Spe salvi . Pisze, że "«Odkupienie», zbawienie, zgodnie z wiarą chrześcijańską, nie jest jedynie zwyczajnym wydarzeniem. Odkupienie zostało nam ofiarowane w tym sensie, że została nam dana nadzieja, nadzieja niezawodna, mocą której możemy stawić czoło naszej teraźniejszości: teraźniejszość, nawet uciążliwą, można przeżywać i akceptować, jeśli ma jakiś cel i jeśli tego celu możemy być pewni, jeśli jest to cel tak wielki, że usprawiedliwia trud drogi” (n. 1).

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję