Reklama

Trudne pytania

Korzystam z pirackich programów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dłuższego czasu jestem bezrobotny. Niewielkie pieniądze zarabiam jedynie wykonując na komputerze prace zlecone. Ponieważ jednak nie stać mnie na oryginalne, korzystam z pirackiego oprogramowania. Niedawno słyszałem, że jest to grzech ciężki. Czy naprawdę?
Krzysztof z Wołomina

Odpowiada o. Dariusz Kowalczyk SJ
W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „Aby grzech był śmiertelny, są konieczne jednocześnie trzy warunki: „Grzechem śmiertelnym jest ten, który dotyczy materii poważnej i który nadto został popełniony z pełną świadomością i całkowitą zgodą” (nr 1857). W zasygnalizowanych w pytaniu okolicznościach korzystanie z nielegalnych programów, aby - będąc w trudnej sytuacji finansowej - zarobić trochę pieniędzy, nie dotyczy materii ciężkiej, ani nie dokonuje się przy całkowitej zgodzie. Brak legalnego oprogramowania nie jest bowiem wynikiem złej woli, ale obiektywnych trudności finansowych. Rezygnacja z pracy na pirackich programach wiązałaby się z popadnięciem w jeszcze większą biedę, być może z poważną szkodą dla rodziny. Materia czynu zaś nie jest ciężka, gdyż straty poniesione w tym przypadku przez firmę-właściciela programów nie doprowadzają do jej poważnego osłabienia i nie owocują wyraźną krzywdą innych osób.
Z powyższych rozważań nie wynika jednak, że korzystanie z nielegalnych programów w trudnej sytuacji finansowej jest w pełni usprawiedliwione. Wskazałem jedynie na okoliczności łagodzące, które sprawiają, że nie należy tutaj mówić o grzechu ciężkim, czyli takim, który zrywa więź z Bogiem i Kościołem. Jednak problem nielegalnego korzystania z cudzej własności pozostaje i nie należy go lekceważyć, nawet jeśli nie mamy do czynienia z grzechem ciężkim. Jest to bowiem sytuacja, która podpada pod przykazanie „Nie kradnij”.
Co zatem należałoby zrobić? Po pierwsze należy raz jeszcze rozeznać sytuację, czy rzeczywiście nie jest możliwy zakup legalnego oprogramowania. Często bywa tak, że argument typu „nie stać mnie” nie odzwierciedla rzeczywistej sytuacji. Prawda jest natomiast taka, że szkoda jest wydawać pieniądze, skoro udaje się pracować na pirackich materiałach. Po drugie, trzeba rzetelnie poszukać sposobów nabycia legalnych programów. Być może przy większej aktywności i chęci rozwiązania problemu dostrzeże się nowe możliwości (np. zniżki, promocje itp.).
Trzeba na koniec zauważyć, że tego rodzaju życiowe dylematy są dla innych (osób dobrze sytuowanych, organizacji charytatywnych, wspólnot kościelnych) okazją do okazania wrażliwości i solidarności. Tym bardziej, że nie chodzi tutaj o dawanie ryby, ale o pomoc przy zakupie wędki. Obyśmy umieli tworzyć takie więzi społeczne, aby ludzie z problemem zdobycia narzędzi do rzetelnej pracy nie pozostawali sami.

Wysłuchał Piotr Chmieliński

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaka jest moja wiara w obecność Aniołów Stróżów?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Aniołowie

Aniołowie

Rozważania do Ewangelii Mt 18, 1-5. 10.

Czwartek, 2 pażdziernika. Wspomnienie świętych Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Carlo Acutis

/diecezja.waw.pl/peregrynacja

Nowenna do odmawiania pomiędzy 3 a 11 października (przed wspomnieniem św. Carlo Acutisa) lub w dowolnym terminie.

Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, dziękuję Wam za wszystkie przysługi i łaski, którymi wzbogacona została dusza św. Carla Acutisa podczas 15 lat przeżytych przez niego na tej ziemi i za pośrednictwem wszelkich zasług uwielbionego Anioła Młodości proszę o udzielenie mi łaski…
CZYTAJ DALEJ

Lublin: Wojewoda przed sądem za zdjęcie krzyża

2025-10-03 09:37

[ TEMATY ]

krzyż

Lublin

Karol Porwich/Niedziela

Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.

Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję