Reklama

50 lat wierności kapłaństwu ks. kan. Mariana Dewudzkiego

Służyć i kochać

25 czerwca br. w parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Żarkach Letnisku, miała miejsce niecodzienna uroczystość. W dniu parafialnego odpustu, wierni wraz z zaproszonymi gośćmi obchodzili jubileusz 50-lecia kapłaństwa proboszcza, ks. kan. Mariana Dewudzkiego. Była to kontynuacja obchodów, zapoczątkowanych 15 lutego br. w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie, gdzie dostojny Jubilat jest wykładowcą od 47 lat.

Niedziela częstochowska 30/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na uroczystość przybyli m.in.: ks. prał. Czesław Tomczyk, kanclerz Kurii sosnowieckiej, byli wikariusze pracujący w Żarkach Letnisku, księża pochodzący z tej parafii, księża z dekanatu żareckiego, przedstawiciele władz gminnych, z Marianem Szczerbakiem - wójtem gminy Poraj, reprezentanci szkół, środowisk lokalnych i rzesza wiernych. Kazanie wygłosił ks. dr Jan Sambor, były wikariusz parafii Żarki Letnisko.
Marian urodził się w rodzinie Karola i Bronisławy Dewudzkich w Częstochowie, jako najmłodszy z sześciorga rodzeństwa. Od najmłodszych lat wychowywany był w atmosferze głębokiej i prostej wiary, a jednocześnie szacunku i pracowitości. Te wartości przeniósł w dorosłe życie. Jako diakon podjął studia specjalistyczne z zakresu filozofii na KUL w Lublinie. 2 lutego 1956 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk biskupa pomocniczego Stanisława Czajki, w częstochowskiej katedrze. Od 1959 r. nieprzerwanie do dnia dzisiejszego jest wykładowcą częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego, a od 1966 r. wykłada w Studium Dokumentacji Soborowej, obecnym Instytucie Teologicznym w Częstochowie. Od czerwca 1965 r. przez rok pełnił obowiązki proboszcza w parafii św. Mikołaja w Zawierciu Kromołowie. W czerwcu 1968 r. Ksiądz Jubilat został proboszczem parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Żarkach Letnisku i tę posługę pełni nieprzerwanie do dziś. Jest proboszczem, który w naszej archidiecezji najdłużej, przez ponad 38 lat, pracuje na jednej parafii. Tutaj realizuje się wierność kapłaństwu i obowiązkom nałożonym przez biskupa proboszczowi. Ksiądz Jubilat troszczy się o materialne potrzeby parafii, ale na pierwszym miejscu stawia człowieka. To przecież wierni są celem pracy duszpasterskiej. Przez długie lata pracy w Żarkach Letnisku, Ksiądz Jubilat starannie przygotowywał się do kazań, które mają pogłębiać wiarę, systematyczność w pracy, kulturę, szacunek i gotowość do niesienia pomocy. Ta praca przynosi skutki, czego efektem są kolejki do konfesjonałów, wierni na Mszach św. i rzesze przystępujących do Komunii św. Ksiądz Jubilat z kulturą i szacunkiem odnosi się do wikariuszy, a w Żarkach Letnisku miał ich 16, których traktuje jako współpracowników, dzieląc z nimi troskę o sprawy parafialne.
Jubileusz miał piękną oprawę. Przy słonecznej pogodzie, pośród pięknej przyrody, bardzo licznie zgromadzeni wierni dziękowali Bogu za Księdza Jubilata, za wszelkie dobro, które przez jego posługę otrzymali, prosili także Miłosiernego Boga o błogosławieństwo w dalszej pracy duszpasterskiej przez wstawiennictwo patronki, Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Uroczystość uświetnił śpiewem chór parafialny, orkiestra i straż pożarna.
W homilii ks. dr Jan Sambor wskazał na wierność powołaniu, która jest tak widoczna w życiu ks. kan. Mariana Dewudzkiego. Przez 50 lat wiernie wypełnia swoje obowiązki. Jednocześnie jest przykładem radosnego kapłaństwa, a dla młodych księży wzorem, jak można być pogodnym i szczęśliwym pracując z wiernymi. Homilię zakończył słowami: „Benedykt XVI mówił, że młody kapłan potrzebuje mistrza. Drogi Księże Jubilacie, kiedy jako młody kapłan przybyłem do Żarek Letniska, tego mistrza znalazłem w twojej osobie. Nie wyrażę słowami wdzięczności. Niech ci Bóg wynagrodzi wszelkie dobro”.
Na zakończenie Mszy św. przedstawiciele parafii i środowisk lokalnych złożyli Dostojnemu Jubilatowi życzenia i podziękowali za przykład życia i pomoc. Ks. kan. Marian Dewudzki wyraził wdzięczność za przybycie i modlitwę. Odwołał się do modlitwy Piusa XII przypominając, że kapłani wyrzekają się założenia rodziny dla wyższego ojcostwa i pasterstwa. Wyznał, że został sam z sześciorga rodzeństwa, ale nie czuje się samotny, ponieważ parafianie są jego duchowymi braćmi, siostrami i dziećmi.
Złoty jubileusz ks. kan. Mariana Dewudzkiego był świętem wiary, kapłaństwa i radości z bycia prezbiterem. Takiej postawy można życzyć wszystkim duszpasterzom, abyśmy umieli cieszyć się z tego, kim jesteśmy, tę radość dawać innym, a rzetelnie wypełniając obowiązki pracować dla dobra wiernych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na 6 stycznia ks. Mariusza Rosika: Dokąd gwiazda prowadziła

2024-12-30 11:22

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Karol Porwich/Niedziela

Zapisana na karcie Ewangelii scena owiana jest poświatą tajemniczości. Rozgrywa się pod rozgwieżdżonym niebem, we wschodnich – pełnych kolorów i zapachów – klimatach, co jeszcze bardziej fascynuje i zaciekawia. Ewangelista posłużył się gatunkiem literackim zwanym legendą. Legenda opisuje wydarzenia historyczne, używając bogatej symboliki, aby przekazać przesłanie ponadczasowe.

Jednak legenda o trzech tajemniczych wędrowcach obrosła legendami, które nie mają nic wspólnego z Mateuszowym opowiadaniem. Jakimi?
CZYTAJ DALEJ

Właściwie to… nie ma święta Trzech Króli

„Największe uliczne jasełka na świecie” -  takie hasło widnieje na stronie internetowej Orszaku Trzech Króli. Barwne korowody 6 stycznia organizowane są już nie tylko w Polsce, ale też w wielu państwach Europy, np. w Ukrainie, Austrii czy we Włoszech, a także w Afryce i obu Amerykach. A wszystko po to, by… „uczcić trzech króli”  - jak potocznie się mówi, nawet w niektórych kościołach. Tymczasem…. święta Trzech Króli właściwie nie ma, mimo że jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich.

Do zamieszania przyczyniła się sama nazwa święta Trzech Króli, której używa się tylko w niektórych krajach, m.in. w Polsce. Ona sugeruje, że to „mędrcy świata, monarchowie” (jak śpiewamy w znanej kolędzie) są 6 stycznia najważniejsi. Takie określenie uformowało się w średniowieczu pod wpływem szerokiego kultu relikwii "trzech króli", które cesarz niemiecki Barbarossa zabrał z Mediolanu i przywiózł do Kolonii. To tam powstała ogromna katedra, która do dziś zachowuje te relikwie. Przez wieki przybywało tam wielu pielgrzymów. Kult "Trzech Króli" zdominował święto 6 stycznia, kiedy to czytana jest co roku Ewangelia według św. Mateusza o przybyciu mędrców że Wschodu do Betlejem, gdzie odnaleźli oni Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz, oddali Mu pokłon i złożyli dary. Ale to wcale nie oni znajdują się w centrum obchodów święta 6 stycznia, którego właściwa nazwa brzmi: Uroczystość Objawienia Pańskiego. To Pan jest w centrum tego Święta. To Jego wielbimy za to, że przez swe narodzenie objawił się światu. A pokłon mędrców ze Wschodu, czyli pogan, jedynie potwierdza że przyszedł On nie tylko do narodu wybranego, ale do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy Go szukają i przed Nim chylą głowę.
CZYTAJ DALEJ

Dwa miliony osób na Orszakach Trzech Króli w Polsce!

2025-01-07 08:14

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Karol Porwich / Niedziela

W 905 miastach w całej Polsce odbyły się w uroczystość Epifanii tradycyjne Orszaki Trzech Króli. Według organizatorów wzięło w nich udział dwa miliony osób. Orszaki zorganizowano także w innych krajach w Europie, Ameryce, Azji i Afryce. Specjalne przesłanie do uczestników przekazał Ojciec Święty Franciszek.

Uczestników Orszaku Trzech Króli w Polsce pozdrowił Papież Franciszek. „Przekazuję moje pozdrowienia dla uczestników wielkiego Orszaku Trzech Króli w Polsce, którzy poprzez tę inicjatywę dają świadectwo wiary w kościołach i na ulicach Warszawy i wielu polskich miast, a także za granicą również tu w Rzymie! Pozdrawiam wszystkich Polaków!” - powiedział Ojciec Święty w uroczystość Epifanii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję