Reklama

Zjazd Dyrektorów Caritas Diecezjalnych w Przysieku

Ostatecznym źródłem dobra jest Bóg

Niedziela toruńska 40/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 12-13 września br. odbył się w Przysieku k/Torunia Zjazd Dyrektorów Diecezjalnych Caritas, w którym uczestniczyli: biskup toruński Andrzej Suski, przewodniczący Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Charytatywnych bp Grzegorz Balcerek, dyrektor Caritas Polska ks. Adam Dereń oraz ok. 60 księży z całej Polski.
Obrady rozpoczęły się 12 września br. o godz. 14.00. Przewodniczył im dyrektor ks. Dariusz Kruczyński. Jako pierwszy w tym dniu wykład wygłosił bp Grzegorz Balcerek na temat: Miejsce i zadania Parafialnych Zespołów Caritas i Szkolnych Kół w posłudze charytatywnej Kościoła. Odwołując się do nauczania Jana Pawła II i Benedykta XVI, prelegent stwierdził, że dzisiejszemu człowiekowi „potrzebna jest wyobraźnia miłosierdzia”. Do pełnienia posługi miłosierdzia jest powołana wspólnota parafialna, w której powinny rodzić się różne formy wolontariatu, a duszpasterze muszą zadbać o formację wolontariuszy. Wyraża się to w konkretnych uczynkach: w pomocy chorym, słabym, ubogim. Caritas należy do natury wspólnoty parafialnej. W centrum działalności zawsze winien być człowiek, zgodnie ze słowami Chrystusa: Cokolwiek uczyniliście drugiemu człowiekowi, mnieście uczynili... Zadaniem parafii jest wychowywanie do wolontariatu. Młodzież winna mieć świadomość potrzeby świadczenia dzieł miłosierdzia. Świadomość tę zyskuje w rodzinie i szkole. Wyrazem tego jej jest działalność w Szkolnych Kołach Caritas.
Następnie zabrał głos prof. Ryszard Michalski, który mówił na temat roli i zadań świeckich w charytatywnej działalności Kościoła w świetle encykliki Deus Caritas est. Zaznaczył, że Caritas - miłość, stanowi główną wartość chrześcijaństwa. Miłość Boga i człowieka są nierozerwalne - stanowią jedno przykazanie. Zwracając uwagę na role i zadania świeckich, prof. Michalski przypomniał, że winni oni uczestniczyć w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym, i tam budować dobro. Dzisiaj obserwujemy wzrost ubóstwa materialnego, ale również duchowego. Bieda materialna i duchowa pozbawia ludzi nadziei. Kościół winien im tę nadzieję przywrócić. W jaki sposób? Głosząc Ewangelię i prowadząc działalność charytatywną.
Po wykładzie prof. Michalskiego podziękowano biskupowi pomocniczemu z Olsztyna Jackowi Jezierskiemu za lata służby na rzecz Caritas. Ksiądz Biskup przez 10 lat pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Charytatywnych.
Ostatni wykład wygłosił bp Andrzej Suski na temat: Zbiórka na ubogich w Kościele czasów apostolskich. Biskup Andrzej, odwołując się do tekstów z Pisma Świętego, wskazał, że celem działalności charytatywnej Kościoła są nie tylko względy humanitarne, gdyż działalność ta wynika z miłości do Boga. Wyjaśnił pojęcie Komunii św. - wspólnoty w pierwotnym Kościele, ukazując jak rozwiązywano problem ubóstwa.
Po ostatnim wykładzie ks. Ireneusz Bradtke z Gdańska podsumował Wakacyjną Akcję Caritas. Dzięki ludziom dobrej woli 100 tys. dzieci mogło wyjechać na wypoczynek.
Wieczorem w sanktuarium Miłosierdzia Bożego odprawiona została Msza św., której przewodniczył biskup toruński Andrzej Suski. W homilii Ksiądz Biskup podkreślił, że kto wpatruje się w Chrystusa, powinien tak jak Jezus przejść przez życie dobrze czyniąc. To ideał, który winien nam przyświecać. Jezus nie tylko słowem, ale przykładem swojego życia nauczał swoich uczniów. „Nic nie może usprawiedliwić, braku dobroci dla człowieka w potrzebie, który stanął na naszej drodze - mówił Biskup Andrzej. - Co ważne, człowiek musi uświadomić sobie, że to nie on jest ostatecznym źródłem dobra. Tym źródłem jest Bóg. Człowiek jest jedynie sługą dobra”. Na zakończenie rozważań Ksiądz Biskup stwierdził, że gdy uda się nam zrobić coś dobrego, to należy się z tego cieszyć, ale nie możemy myśleć, że w ten sposób robimy komuś łaskę, bo czynić dobro to nasze zadanie. Na zakończenie Mszy św. ks. kan. Daniel Adamowicz podziękował Księdzu Biskupowi za troskę o charytatywne dzieła Kościoła. Przypomniał, że pierwszą instytucją w nowo powstałej diecezji była właśnie Caritas.
Po Mszy św. uczestnicy spotkania zwiedzili Radio Maryja.
Drugi dzień obrad 13 września rozpoczął się Mszą św. o godz. 7.00 w sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu. Eucharystii przewodniczył bp Grzegorz Balcerek. W wygłoszonym słowie powiedział, że misją Kościoła jest rozwiązywanie nędzy w świecie, niesienie Chrystusa tym, którzy go potrzebują. Wyraża się to w głoszeniu Słowa Bożego oraz w dziełach charytatywnych.
W dalszej części spotkania, które było kontynuowane w Przysieku, dyrektorzy Caritas, za sprawą ks. Andrzeja Majewskiego i Jolanty Matras, zdobyli cenne uwagi na temat: Jak kreować swój wizerunek w mediach. Wybrano również członka prezydium Caritas Polska, którym został nim ks. Arnold Drehsler - dyrektor Caritas z Opola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wincenty á Paulo

27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie. Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”, a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie Ewangelii ubogim. W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi i chorymi w szpitalach i przytułkach. Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla Jana II Kazimierza. W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
CZYTAJ DALEJ

Czy Chopin był ateistą? Co o kościelnych legendach może powiedzieć historyk?

2025-09-26 13:42

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Ateista, a może człowiek głębokiej wiary – kim naprawdę był Fryderyk Chopin? W najnowszym numerze „Niedziela. Magazyn” (nr 10 – październik-grudzień 2025) staramy się rozwikłać tę jedną z największych tajemnic historii muzyki. Odpowiedź na nią może na nowo zdefiniować nasze wyobrażenie o Chopinie.

W „Magazynie” nr 10 znajduje się więcej sensacyjnych artykułów. Przyglądamy się np. celibatowi na przestrzeni dziejów, pytając o to, kto i dlaczego wymyślił celibat. Znane powiedzenie głosi, że w każdej legendzie znajduje się ziarenko prawdy. Idąc za tą myślą Grzegorz Gadacz okiem historyka spogląda na kościelne legendy, które legły u podstaw naszej tożsamości narodowej. Jasna Góra jest wciąż niezgłębioną tajemnicą, a jednym z jej słabo zbadanych sekretów jest funkcja więzienia, którą klasztor pełnił w minionych wiekach. Kto i dlaczego był więziony na Jasnej Górze? Na to pytanie odpowiada Ireneusz Korpyś. Profesor Grzegorz Kucharczyk demaskuje mit założycielski reformacji, a Bogdan Kędziora rozprawia się z czarną legendą krucjat. Matka Boża z Guadalupe wciąż rozpala wyobraźnię wiernych na całym świecie, ale co tak naprawdę wiemy o Jej objawieniach? Pogłębionej analizy tego, jak doszło do objawień maryjnych w Meksyku i jak przebiegały, podejmuje się Grzegorz Kaczorowski.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję