Reklama

13 tras do relikwii

Cywilizacja krzyża oznacza przebaczenie, bezpowrotne darowanie tego, co było winą moralną, pod warunkiem przyznania się i zaniechania zła.
Cywilizacja przebaczenia to atrybut Boski, a nie ludzki.
To Bóg odpuszcza i przebacza, gdy człowiek tego pragnie. Cywilizacja krzyża nie oznacza nigdy grubej kreski. Gruba kreska jest produktem propagandowym, zbudowanym z chrześcijańskich elementów na użytek polityków, których nie stać na ukłon przed krzyżem.

Niedziela kielecka 42/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było wszystko, czego można sobie życzyć. Idealna „okazja duszpasterska” - 1000-lecie życia monastycznego na Świętym Krzyżu, ciekawe trasy turystyczne, fachowa opieka przewodników, katechetów, księży i szybko nawiązywane przyjaźnie - jak to na pątniczym szlaku.
- Bądźcie pozdrowieni wszyscy, na czele z gospodarzem tego zgromadzenia, którym od 7 lat jest bp Kazimierz Ryczan - witał przybyłych 3270 pielgrzymów biskup sandomierski Andrzej Dzięga.
Pielgrzymi z trzech diecezji: kieleckiej, radomskiej i sandomierskiej - uczestnicy VII Pielgrzymkowego Rajdu Świętokrzyskiego, przybyli 23 września na Święty Krzyż. Rajd, którego pomysłodawcą jest Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Diecezji Kieleckiej, był 7 lat temu pomyślany jako jednorazowa impreza, tymczasem z każdym rokiem przeistaczał się on w trwałą tradycję trzech sąsiednich diecezji. W tym roku Rajd miał charakter pielgrzymowania milenijnego, z racji trwających obchodów 1000-lecia życia monastycznego. Przebiegał pod hasłem zaczerpniętym z pielgrzymki Benedykta XVI do Polski: Trwajcie mocni w wierze.
Uczestnicy mieli do wyboru 13 różnych tras o wdzięcznych, inspirowanych historią i tradycją regionu nazwach. Turystyczną pieczę nad nimi sprawowało 71 przewodników na trasach oraz 9 odpowiedzialnych za ścisłą organizację: z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Radomia, Sandomierza, Skarżyska Kamiennej, zaś opiekę duchowo-wychowawczą - 39 księży, 41 katechetów, 11 sióstr zakonnych (nie licząc kilkudziesięciu kapłanów zaproszonych do koncelebry czy grup zakonników i zakonnic niezwiązanych bezpośrednio z trasami). Nowością było duże zaangażowanie Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach - blisko 100 alumnów zostało przydzielonych do poszczególnych grup pielgrzymkowych i przygotowania liturgii.
Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył ordynariusz sandomierski bp Andrzej Dzięga, w asyście biskupa kieleckiego Kazimierza Ryczana i biskupa pomocniczego radomskiego Adama Odzimka. Zwyczajowo już biskupi z trzech diecezji naprzemiennie głoszą homilię - tym razem uczynił to Biskup Kielecki. Była ona poświęcona różnym aspektom obecności krzyża w życiu społeczeństw i jednostek, gdyż „choć po Chrystusie ukrzyżowano wielu, tylko ten jeden krzyż został wpisany w historię i kulturę świata”. Krzyż rodzi miłość, cześć i uwielbienie, ale może też wzbudzać uczucia zgoła przeciwne. - Czy komuś się to podoba, czy nie, nie można zaprzeczyć, że żyjemy w czasach cywilizacji krzyża, opartej na Ewangelii - mówił bp K. Ryczan. - Tak rozumiał to patron dzisiejszego dnia św. Ojciec Pio. Krzyż jest propozycją, wezwaniem, zachętą, nie daje zwycięstwa bez pokrycia, ale prorokuje sukces w najcięższych walkach.
Rozważania na temat krzyża były także obecne w słowach biskupa sandomierskiego Andrzeja Dzięgi i ojca superiora B. Briksa, przełożonego wspólnoty oblatów Maryi Niepokalanej, gospodarzy sanktuarium od 70 lat. Pielgrzymi, w przyniesionych tu prywatnych intencjach i zewnętrznych emblematach grup, dawali wyraz swoich duchowych związków z milenium i chęci otrzymania odpustu zupełnego.
W duchu kształtowania konkretnej propozycji dla młodych (z każdym rokiem zwiększa się liczba uczestniczących w nim dzieci i młodzieży), w atmosferze pełnego entuzjazmu podejścia do tej formy duszpasterstwa - zadania organizacyjne Rajdu przejmuje stopniowo młodzież szkolna z Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej, której 150-osobowa grupa zaangażowana była w przygotowania, czynną pomoc na trasach, śpiew, oprawę liturgiczną. Czuwał nad tym ks. Piotr Klimczyk.
Wyeksponowane na ołtarzu polowym, oświetlone wyjątkowo intensywnym o tej porze roku słońcem, świętokrzyskie relikwie, wielki transparent z napisem: „Trwajcie mocni w wierze”, a na trawnikach niesforne, ożywione grupy z flagami, emblematami, balonikami, nawet z rowerami. Płynące z megafonu zaproszenie do wirydarza na herbatę, wezwania, by zostawić wolny chodnik dla niepełnosprawnych... I spływające na całe to zgromadzenie błogosławieństwo księży biskupów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wacław Depo z Watykanu: trzeba przyklęknąć, żeby stąd odchodzić świadkiem wiary

2025-09-28 17:40

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Monika Książek

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Na dziękczynną pielgrzymkę jubileuszową do Rzymu przybyło około 250 osób z archidiecezji częstochowskiej, w tym księża, osoby konsekrowane i świeccy. „Jesteśmy tu jako pielgrzymi nadziei. Cieszymy się ze spotkania z Ojcem Świętym i uzyskania jego błogosławieństwa” – powiedział abp Depo. Dziś metropolita częstochowski udziela portalowi niedziela.pl wywiadu - prosto z Watykanu.

Ks. Mariusz Bakalarz: Księże Arcybiskupie, dziś Msza z Ojcem Świętym na Placu Świętego Piotra. Za nami piękna pielgrzymka i przejście przez Drzwi Święte. Jakie wrażenia?
CZYTAJ DALEJ

Ziobro: w Polsce Tuska zamiata się pod dywan sprawy ludzi wpływowych i prominentnych

2025-09-29 21:23

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

PAP/Paweł Supernak

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro, tuż po wyjściu z przesłuchania przed nielegalną komisją ds. Pegasusa, udzielił dziennikarzom wypowiedzi. W emocjonalnych słowach powiedział co myśli o komisji i całej sprawie związanej z zarzutami związanymi ze sprawą.

Były minister sprawiedliwości przesłuchiwany był ponad osiem godzin i widać było po nim ewidentne wyczerpanie. Przypomnijmy, że Zbigniew Ziobro cały czas zmaga się z powikłaniami choroby nowotworowej, którą niedawno przeszedł.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję