Reklama

Parada Pułaskiego w Nowym Jorku

1 października 2006 r. w Nowym Jorku na Manhattanie odbyła się parada z okazji Dnia Pułaskiego, w której udziały wzięły tysiące Polaków

Niedziela w Ameryce 44/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stało się już tradycją, że w każdą pierwszą niedzielę października Polacy mieszkający w Stanach Zjednoczonych, Amerykanie polskiego pochodzenia oraz osoby, którym bliska jest kultura i dziedzictwo narodu polskiego, gromadzą się na Manhattanie, by wziąć udział w Paradzie Pułaskiego. Hasłem tegorocznej parady były słowa: „Oddajmy cześć polskim emigrantom za ich wkład w rozwój USA”. Była to 69. parada. Uczestniczyły w niej reprezentacje organizacji polonijnych działających w USA. Można było dostrzec duszpasterzy, którzy wraz z wiernymi przybyli do Nowego Jorku jako przedstawiciele parafii polonijnych. Byli również wierni z parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie. Nieśli portret księdza prałata Jana H. Strzeleckiego (1863-1918), pełniącego przez 27 lat obowiązki proboszcza.

Sięgając do historii

Reklama

Historia parady Pułaskiego zaczyna się jesienią 1926 r., w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie, kiedy to, w 150. rocznicę przyjazdu Tadeusza Kościuszki do Ameryki, zorganizowano pochód z udziałem 3 tysięcy Polaków, z kościoła przy 7. Ulicy do City Hall Park, gdzie dokonano symbolicznego aktu posadzenia dwóch dębów - ku pamięci Kościuszki i Pułaskiego. Ówczesnym proboszczem był ks. Feliks Ferdynand Burant (1893-1964). Znany ze swej operatywności i służby dla Polaków.
Ta swoista demonstracja siły i potęgi Polaków z 23 października 1926 r. była powtarzana w kolejnych latach i stała się początkiem tradycyjnej Parady Pułaskiego, która od 1937 r. organizowana jest corocznie w każdą pierwszą niedzielę października, przyciągając tłumy Polaków i Amerykanów z polskim rodowodem na Piątą Aleję w Nowym Jorku. („Więcej informacji - Danuta Piątkowska, „Wyspa wiary”, Nowy Jork 1997; Danuta Piątkowska, „Od polskiej do Amerykańskiej Częstochowy”, Nowy Jork-Opole 2006).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Parada Pułaskiego 2006

Parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika przygotowywała się do tegorocznej parady już od kilku miesięcy. W tym celu został powołany komitet, który czuwał nad zbieraniem funduszy potrzebnych na pokrycie kosztów związanych z paradą i nad organizacją imprezy. Większość osób, które uczestniczyły w paradzie, wzięła udział we Mszy św. w samo południe, później wierni zostali autokarami przewiezieni na 30. Ulicę, gdzie oczekiwali na moment wejścia na Piątą Aleję.
Nieodłączny element naszej manifestacji polskości stanowiły grupy, które na co dzień funkcjonują przy parafii. Byli to m.in.: członkowie młodzieżowego chóru „Przyjaźń”, który swoim śpiewem ubogacił w tym dniu Mszę św.; osoby z Odnowy w Duchu Świętym „Lew Judy”, grupa muzyczna „Effata”, towarzyszaca śpiewem i grą na instrumentach; osoby z Rodziny Różańcowej, które niosły różaniec przyozdobiony biało-czerwonymi różami; dzieci z Polskiej Szkoły im. o. Augustyna Kordeckiego; grono pedagogiczne na czele z dyrektor Alicją Kot oraz rodzicami - czuwali oni nad bezpieczeństwem i choreografią podczas wykonywania tańców ludowych. Uczniowie w tradycyjnych ludowych strojach z różnych części Polski wywoływali wzruszenie wszystkich zgromadzonych na Piątej Alei.
Uroczysty przemarsz zakończył się w katedrze św. Patryka gdzie z uczestnikami parady spotkał się bp Jan Śrutwa z diecezji zamojsko-lubaczowskiej.

* * *

W imieniu swoim i proboszcza o. Lucjusza Tyrasińskiego pragnę wyrazić wdzięczność Komitetowi Parady działającemu przy 7. Ulicy, z jego przewodniczącym Adamem Świdrem, oraz wszystkim, którzy wzięli udział w tej uroczystości.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne, a pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się peregrynacja relikwii świętego Carlo Acutisa

2025-10-01 11:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

peregrynacja relikwii

ks. Emil Dudek

św. Carlo Acutis

ks. Aksel Mizera

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.

28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję