Reklama

Wykład otwarty w seminarium

Zbawienie wiedzie przez krzyż

25 października br. w toruńskim Wyższym Seminarium Duchownym zainaugurowano jedenastą edycję wykładów otwartych pt. „Testament Jezusa Chrystusa”. W najbliższych miesiącach usłyszymy siedem wykładów, których przedmiotem będą ostatnie słowa Chrystusa wypowiedziane z krzyża.

Niedziela toruńska 48/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy wykład pt. „By nie zniweczyć Chrystusowego krzyża (1 Kor 1, 17)” miał charakter wstępny; wygłosił go ks. dr hab. Mirosław Mróz, prodziekan Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu. Frekwencja dopisała; w auli seminarium zasiadło ok. 150 osób. Prelegent nawiązał do postaci bł. Juty, z racji mijającej w tym roku 750. rocznicy jej przybycia na ziemię chełmińską. Mówi się, że ta Święta uratowała lud tej ziemi przed utratą dopiero co wprowadzonej wiary, przypominając, że istotę Chrystusowej nauki stanowi miłość i miłosierdzie, a nie krzyżacki miecz. W żywocie bł. Juty czytamy, że krótko przed śmiercią, pozostając w całkowitym opuszczeniu i ubóstwie, błogosławiła Boga, a obecnym przy jej posłaniu wykładała siedem ostatnich słów Jezusa wypowiedzianych na krzyżu. W ten sposób słowa te zostały wpisane w duchowość naszej ziemi - powiedział Prelegent.
Za punkt wyjścia wykładu posłużył ks. dr. hab. Mrozowi zacytowany w tytule fragment Listu św. Pawła do Koryntian. Powodem napisania tego listu było zaniepokojenie napływającymi stamtąd wieściami: gminę rozsadzały kłótnie, niepokoje, zawiść, nieporządek, nadużycia. Koryntianie interpretowali Ewangelię jak wytwór ludzkiego pióra, jako propozycję kolejnego systemu filozoficzno-etycznego. Odpowiadając, św. Paweł skupił się na istocie orędzia chrześcijańskiego, czyli na nauce o krzyżu. Przekonywał, że chociaż Koryntianie czytają teksty ewangeliczne, to przecież utracili zdolność rozumienia tego, co stanowi ich sedno: prawdy o salus per crucem - „zbawieniu przez krzyż”.
To, co działo się w Koryncie, zdarza się i dzisiaj - powiedział ks. dr hab. Mróz. - Można być chrześcijaninem, katolikiem, a pozostać człowiekiem niewierzącym; przyjąć prawdy wiary do wiadomości, ale nie pozwolić, by przemieniały serce - na podobę diabła, który też „wierzy i drży” (por. Jk 2, 19). Można - na bazie Ewangelii - zbudować ideologię, która będzie służyła realizacji innych celów niż zbawienie.
Krzyż w życiu chrześcijanina powinien istnieć nie jako symbol, lecz jako rzeczywistość zbawcza, mająca moc odmienić życie. Przylgnięcie do Chrystusa to coś więcej niż decyzja, że trzeba wyprofilować charakter, pozbywając się jakiejś wady lub nabywając zaletę. Ono przemienia całego człowieka. A wydarzenie krzyża wykracza daleko poza swój historyczny charakter: dzieje się dalej, dzieje się dla mnie. To moja historia.
Co się dzieje, kiedy spotykam się z krzyżem? Krzyż wyzwala z nędzy egzystencji ziemskiej. Po grzechu pierworodnym jest w człowieku wiele sfer, do których nie chce się on przyznać, woląc uchodzić za (prawie) doskonałego. Droga ucznia Chrystusa nie prowadzi tędy. Musi on „nauczyć się umierać na oczach wszystkich”, czyli publicznie przyznać się do własnej grzeszności, niedoskonałości. Dziś obserwujemy raczej coś odwrotnego: zanik poczucia grzeszności. Rozwiązał się węzeł pierwotnej niewinności, nastąpiło rozchwianie władz duchowo-psychicznych, utrata wewnętrznej harmonii.
Człowiek przeczuwa, że coś jest nie tak; bojąc się jednak podejść do krzyża, woli szukać namiastek wyzwolenia, sięgając po narkotyki, alkohol, seks, władzę…
A jak w tej sytuacji ma postąpić chrześcijanin? Św. Paweł odpowiada krótko: podejść do krzyża i dźwigać go z Chrystusem. A św. Tomasz dodaje: związać na nowo swoje władze i skierować je w jedną stronę. Jak? Skoro coś się rozwiązało, to trzeba to na nowo związać przez kontemplację męki Jezusa.
Męka Chrystusa zaczęła się od skrępowania w Ogrójcu. Ten, kto żyje w mądrości krzyża, ma nosić w sobie „chwalebne skrępowanie Chrystusa” (św. Tomasz z Akwinu), czyli nie wyniszczać niczego w sobie, tylko skrępować to, pozwolić, aby Chrystus nadał temu kierunek.
Nawet u Homera czytamy, że Odyseusz, nie ufając swojej silnej woli, kazał się przywiązać do masztu, gdy miał przepływać obok wyspy syren. Podobnie życie i śmierć chrześcijanina rozstrzyga się przy krzyżu. Chrześcijanin to ten, kto dobrowolnie przyjmuje węzeł wolności i łaski - i tak staje się zwycięzcą. A jak dzieje się w naszym życiu? Gdy dzieci podważają autorytet rodziców, ci boją się „zacisnąć sznury” - postawić jeszcze większe wymagania. Gdy pękają więzi między małżonkami - ci nie walczą o swoją miłość, lecz zaczynają gromadzić papiery rozwodowe. Gdy pojawia się choroba - pryska zaufanie do Boga.
Ludzkie życie to trud, trwoga, troska. Boimy się śmierci. Śmierć jest zła, lecz nieunikniona i trzeba się nią dobrze posłużyć na wzór Chrystusa, który umarł pro nobis - za nas. Skoro musimy umrzeć, zmierzajmy ku śmierci czyniąc dobro, służąc bliźnim. Chrześcijaństwo daje klucz, jak to uczynić praktycznie.
Na zakończenie ks. dr hab. Mirosław Mróz ponownie nawiązał do postaci bł. Juty. W ranach trędowatych, które całowała, widziała rany Chrystusa. Podkreślała, że Jezus dokonał największego dzieła wtedy, gdy nic już nie mógł uczynić, gdyż miał ręce przybite do krzyża. Przyjęcie cierpienia to największa rzecz, którą może uczynić naśladowca Chrystusa. Cierpienie przyjęte dobrowolnie, z miłości do Niego, jest bezcenne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaginęła siostra zakonna. Zgromadzenie i policja prosi o pomoc!

2025-08-21 11:30

[ TEMATY ]

Siostra zakonna

Archiwum zgromadzenia

Z wielkim niepokojem informujemy o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej z naszego Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża.

19 sierpnia około godziny 11.00 s. Dorota odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać. Od tamtej chwili nie ma z nią żadnego kontaktu. Pomimo intensywnych działań poszukiwawczych prowadzonych we współpracy z policją, jej los pozostaje nieznany.
CZYTAJ DALEJ

Wierni odpowiadają na apel Leona XIV ws. modlitwy o pokój

2025-08-22 07:22

[ TEMATY ]

apel

modlitwa o pokój

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV poprosił, aby 22 sierpnia był dniem modlitwy i postu o pokój na świecie

Leon XIV poprosił, aby 22 sierpnia był dniem modlitwy i postu o pokój na świecie

Z inicjatywy Ojca Świętego piątek 22 sierpnia jest dniem modlitwy i postu w intencji pokoju w ZIemi Świętej, na Ukrainie i innych regionach świata. Na prośbę Papieża odpowiadają m.in. wierni m.in. z Polski, Włoch, Ukrainy i Bliskiego Wschodu.

Podziel się cytatem - napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda, w odpowiedzi na papieską prośbę. W piątek 22 sierpnia wierni w Polsce zarówno w czasie Mszy św. jak i w modlitwie indywidualnej, modlą się o pokój, ofiarując w tej intencji także piątkowy post.
CZYTAJ DALEJ

Zjazd KSM-u w Henrykowie

2025-08-22 21:31

ks. Łukasz Romańczuk

KSM Wrocław

KSM Wrocław

Koniec wakacji to czas intensywnej pracy w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej. Dziś zakończył się trzydniowy zjazd KSM-u w Henrykowie, którego zwieńczeniem jest Pielgrzymka i Piknik Integracyjny Osób Niepełnosprawnych ich rodzin i przyjaciół

Tegoroczny zjazd przebiega pod hasłem: “Kto jest kto? Kim jestem ja? Kim jest dla mnie Chrystus?” - Próbujemy odkrywać swoją tożsamość i swoje miejsce we wspólnocie Kościoła. Uczymy się miłości do drugiego człowieka. Pierwszy dzień naszego zjazdu był dniem przygotowania i integracji. Było ognisko integracyjne, był czas na wspólną modlitwę. Wczoraj, drugi dzień naszego zjazdu, to również dzień wzajemnej integracji. Mieliśmy możliwość zwiedzania miasta Ziębice i Muzeum Domu Śląskiego w Ziębicach wraz z przewodnikiem - zaznaczył ks. Kamil Kasztelan, asystent KSM-u Archidiecezji Wrocławskiej, dodając: - Bardzo dziękujemy panu burmistrzowi Ziębic za taką możliwość. Był to także dzień, w którym spędziliśmy czas na adoracji Najświętszego Sakramentu, to czas wspólnej modlitwy. Piątek, czyli trzeci dzień naszego zjazdu, to dzień bezpośredniego przygotowania do pielgrzymki osób niepełnosprawnych. Młodzież w godzinach porannych uczestniczyła w warsztatach języka migowego prowadzonych przez Fundację “Fonis”. Natomiast po południu wykonaliśmy takie prace jak: grabienie trawy na boisku, rozstawianie namiotów, podestu, na którym będą występować osoby niepełnosprawne, rozwieszenie banerów i inne zadania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję