Reklama

Jubileusz Sióstr Rodziny Maryi

W Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi został zainicjowany Rok Jubileuszowy z racji 150. rocznicy powstania Zgromadzenia. W tym roku Siostry świętują 100-lecie pracy w Brazylii.

Niedziela rzeszowska 50/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Działalność Sióstr Franciszkanek Maryi, podobnie jak ich założyciela abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, jest od samego początku mocno wpleciona w dzieje Ojczyzny i Kościoła.
Feliński jako 17-letni młodzieniec za dewizę swego życia przyjął słowa Z. Krasińskiego: „Bo na ziemi być Polakiem, to żyć bosko i szlachetnie”. Konsekwentnie realizował ją w całym swoim życiu. Zygmunt Szczęsny Feliński urodził się w 1822 r. w Wojutynie na Wołyniu w rodzinie głęboko religijnej i patriotycznej. Zdobył wszechstronne wykształcenie. W 1855 r. przyjął święcenia kapłańskie. W Petersburgu zasłynął jako dobry profesor i ojciec duchowny, ale nade wszystko jako opiekun sierot i biednych. W Rosji uznawany był zarówno przez władze kościelne, jak i państwowe za kapłana cieszącego się największym autorytetem wśród kleru i wiernych. W 1857 r. założył Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Pragnął, by siostry oddały się służbie sierot i dzieciom z ubogich rodzin. Objęły także opieką osoby chore i starsze w przytułku katolickim. Wspólnie z Założycielem zorganizowały szpital dla chorych, szkółkę i szwalnię dla dziewcząt. W dwa lata później zgromadzenie zyskało statut przytułku, ukrywając charakter instytutu zakonnego. Duchową opiekę sprawował Założyciel. W 1862 r. ks. Feliński został wyniesiony do godności arcybiskupa warszawskiego, a w rok później skazany na wygnanie do Jarosławia nad Wołgą. Zgromadzenie, jak na ówczesne warunki, szybko się rozwijało i zakładało nowe placówki - od 1860 r. na terenie carskiej Rosji, a już w dwa lata później na ziemiach polskich.
W 1906 r. 11 sióstr wyjechało wraz z ludźmi do Brazylii, gdzie zajęły się wychowaniem i nauczaniem dzieci emigrantów polskich. Już w pięć lat później powstała tam osobna prowincja brazylijska pw. Dzieciątka Jezus z domem prowincjalnym w Kurytybie, gdzie od początku siostry związane były z powstającą tam polską parafią. Obecnie mają w Brazylii 2 prowincje i cieszą się powołaniami z tej ziemi, przy czym, jak podają, 70% sióstr pochodzi z rodzin polskich. Ich zasadnicza służba apostolska to praca w szkolnictwie i opieka nad dziećmi ubogimi i opuszczonymi. Siostry Rodziny Maryi mają na ziemi brazylijskiej wielkie zasługi w dziedzinie zachowania tradycji i kultury polskiej, a także kształtowania i rozwijania kultury brazylijskiej. Przez cale stulecie ich praca była i jest ceniona. Do szkół prowadzonych przez siostry uczęszczały nie tylko dzieci polskie, ale także z rodzin brazylijskich. Warunki życia i pracy przez wszystkie lata były różne, ale nawet w najtrudniejszych sytuacjach siostry trwają tam, gdzie są Polacy i gdzie potrzebna jest ich służba.
Aktualnie oprócz Polski i Brazylii siostry pracują we Włoszech, na Białorusi, Ukrainie i w Federacji Rosyjskiej. Dom Generalny Zgromadzenia znajduje się od 1946 r. w Warszawie, gdzie został przeniesiony ze Lwowa.
W czasie I wojny światowej z poświęceniem służyły rannym żołnierzom i opuszczonym dzieciom. W okresie międzywojennym pracowały w 60 szkołach, 44 sierocińcach, 58 przedszkolach, 2 internatach, 17 szpitalach, 12 przychodniach lekarskich i 79 ambulatoriach wiejskich. W latach II wojny światowej i okupacji narażały swoje życie, niosąc pomoc rannym i partyzantom. Chroniły młodzież przed wywózką do Niemiec i prowadziły działalność w akcji ratowania Żydów. Uratowały ponad 500 dzieci, ukrywając je w przedszkolach i swoich domach. Podczas wojny wiele sióstr zmarło z trudu i wycieńczenia, zginęły pod gruzami walczącej Warszawy. 44 siostry wraz z nowicjuszkami zostały wywiezione do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück.
W Polsce siostry służą w różnych apostolatach, m.in. pracują jako katechetki, organistki, w kuriach biskupich i seminariach duchownych. Prowadzą domy opieki dla osób starszych, przedszkola.
Duch ich założyciela jest żywy na ziemi rzeszowskiej. Tutaj siostry pracują w 3 parafiach oraz w WSD, Kurii Biskupiej i w Domu Księży Emerytów.
Życzymy Siostrom Rodziny Maryi, pracującym w diecezji rzeszowskiej i na całym świecie, by radosne świętowanie jubileuszy, które przeżywają, wydało owoc w ich sercach oraz tych, którym każdego dnia służą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Ojca Pio

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

"Głos Ojca Pio"

Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.

Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: pod nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna" próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę

2025-09-20 20:37

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Pod niewinnie brzmiącą nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna” próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę – napisał w sobotę na platformie X prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szkoła to miejsce nauki oraz przestrzeń do budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich.

Podziel się cytatem W swoim wpisie podkreślił, że „szkoła to przede wszystkim miejsce nauki, ale także przestrzeń budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich, z których wyrasta nasza cywilizacja”. – W pierwszej kolejności to my, rodzice, mamy prawo do decyzji w sprawie edukacji naszych dzieci i to jest ten moment, kiedy z tego prawa warto skorzystać – zaznaczył Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję