Reklama

W Chrystusie Bóg uczynił wszystko nowym

Niedziela podlaska 2/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie

To co wyszło z rąk Stwórcy, było piękne i dobre, ale przez dzieło odkupienia wszystko stało się nowe. Całe stworzenie nabrało nowej jakości w Chrystusie. Koroną stworzenia jest człowiek, dlatego też każdy z nas dzięki Wcieleniu Jezusa Chrystusa może i powinien stać się nowym człowiekiem. Jako ludzie musimy na nowo odczytać, w czym tkwi istota podobieństwa każdego nas do Boga Stwórcy. Wiadomo, że jesteśmy Jego obrazem, ale w czym jesteśmy najbardziej do Niego podobni? Odpowiedź jest prosta, a jednocześnie zaskakująca. Do Boga jesteśmy podobni przez miłość. Bóg jest Miłością, więc każdy człowiek powołany jest do tego, by być miłością, by miłość pomnażać i dawać. Nowy człowiek to ktoś, kto potrafi odkryć, że miłość najbardziej upodabnia do Boga. Sobór Watykański II przypomina, że człowiek nie może inaczej zrealizować się jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie. Dać siebie - to dać miłość. Dać siebie bezinteresownie i całego to esencja miłości. Zrobił to Emmanuel - Syn Boży. Dał siebie bezinteresownie, bo kocha mnie i ciebie. Nie czeka na zapłatę. Schodzi z wyżyn nieba, by być pośród nas i dawać siebie. Daje siebie po cierpienie i śmierć. Śladem Jego podążają nowi ludzie, do których można zaliczyć Ojca Maksymiliana czy Matkę Teresę z Kalkuty. To miłość do człowieka, bliźniego zobligowała ich do uczynienia daru z siebie. To jest czysta bezinteresowna miłość, która nie czeka na wzajemność, która pozwala człowiekowi zrealizować się w pełni i stać się podobnym do Boga. To jest nowe stworzenie, nowa jego jakość, nowa jakość człowieka, który kocha podobnie jak Bóg.
Zaprzeczeniem miłości są egoizm, pycha, miłość własna, samolubstwo. To propozycje i formacja tego świata. Tymczasem nowy człowiek to ten, który widzi sens życia w spalaniu się w miłości. Potrzeba nam stać się kimś nowym, kimś, kto pomyśli o innych, kto nie ulegnie propozycjom korupcyjnym. Żadne ustawy i paragrafy nie pomogą, jeśli nie odmieni się serce, jeśli nie stanę się nowym człowiekiem w Chrystusie, jeśli nie przyjmę Jego Ewangelii i nie pojmę, że więcej jest radości w dawaniu niż w braniu, że jeśli chcę być pierwszy - to muszę stanąć na końcu, że jeśli chcę panować i rządzić - to znaczy, że mam stać się sługą wszystkich. Św. Paweł przypomina, że miłość jest łaskawa, cierpliwa, nie zazdrości, nie szuka swego. Jak daleko od tych cnót jest dzisiejszy świat. Czy stać mnie na to, by dziś nie postawić siebie w centrum świata, czyichś zainteresowań, czy dam radę zamilknąć, by dogodzić swojej próżności, chęci błyszczenia w towarzystwie? Czy potrafię nie wypominać tych samych wad swoim najbliższym, których skądinąd mam po dziurki w nosie? Czy jestem w stanie pamiętać o tak prostych sprawach, jak „dziękuję” po wspólnym posiłku, który ktoś musiał przecież przygotować, a wcześniej na niego zapracować? Czy potrafię milczeć, gdy jest dyskusja o sprawach mogących kogoś zniesławić, oczernić? Maryja jako Nowy Człowiek zawsze „wszystkie te sprawy rozważała”, zachowując je w swoim sercu.
Każdy człowiek ma w swej naturze wrodzoną zdolność do przekraczania siebie. Jeśli z niej nie skorzysta, wtedy zacznie się degradować, umniejszać. A to znaczy, że każdy może i powinien podejmować w życiu określone zadania, postanowienia i starać się w ten sposób podnosić na wyższy poziom człowieczeństwa.
Można to powiedzieć inaczej - że po różnych upadkach, niepowodzeniach i głębokiej refleksji duchowej mamy integrować się na wyższym poziomie naszego życia i duchowego, i społecznego. Chcemy bowiem stać się nowymi ludźmi w Chrystusie przez pomnażanie w życiu wszelkiego dobra i miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Tydzień Laudato si’ w Polsce

2024-05-15 15:27

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

Łukasz Frasunkiewicz

“Tydzień Laudato si’” to inicjatywa watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, upamiętniająca opublikowanie encykliki Laudato si' Papieża Franciszka, a przede wszystkim - zaproszenie do wcielania jej przesłania w życie. Obchodzony w tym roku w dniach 19-26 maja pod hasłem “Ziarna nadziei” przypomina nam, że choć czasy, w których żyjemy naznaczone są głębokimi kryzysami, to jako chrześcijanie - pozostajemy ludźmi nadziei, co więcej możemy naszymi postawami i gestami tę nadzieję kultywować i dawać ją innym.

Przesłanie “Laudato si’” - dzisiaj jeszcze bardziej aktualne

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję