Reklama

Warszawa pożegnała Kapuścińskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W deszczu i smutku stolica pożegnała Ryszarda Kapuścińskiego. Po Mszy św. żałobnej w bazylice Świętego Krzyża najbliżsi odprowadzili znanego pisarza na wojskowe Powązki.
Kapuściński od lat był związany z Warszawą. Mieszkał na starej Ochocie. W środę 31 stycznia znanego pisarza i reportażystę pożegnali mieszkańcy stolicy, czytelnicy, przedstawiciele władz stołecznych i państwowych oraz świata kultury. Mszę św. żałobną odprawił prymas Polski kard. Józef Glemp, a homilię wygłosił ks. Piotr Pawlukiewicz, znany warszawski kaznodzieja. - Chciał pozostawić po sobie nie tyle metaforę, co reportaż ze świata - mówił. - Przez całe życie uczył się języka ludzi i narodów. Źródłem piękna jego twórczości jest pokora, poszukiwanie prawdy o człowieku, umiejętność słuchania.

(mk)

Reklama

Kazimierz Michał
Ujazdowski minister kultury
Ryszard Kapuściński był wybitnym pisarzem i dobrym człowiekiem. Miałem możność bardzo krótkiej rozmowy z nim w czasie targów książki we Frankfurcie oraz w czasie kongresu kultury polskiej. Zawsze miałem poczucie, że to jest ktoś, kto chce rozumieć świat, ma pasję poszukiwania prawdy, rozumienia innego człowieka. Poza tym rzeczywiście Ryszard Kapuściński podniósł reportaż do poziomu literatury wielkiej. Ryszard Kapuściński zadawał wciąż ważne i proste pytania, które cały czas są tak samo aktualne i pozostają dla nas inspiracją. W Piśmie Świętym czytamy, że w domu Ojca jest mieszkań wiele. A wśród nich pewnie czeka mieszkanie dla pana Ryszarda. Dobry punkt obserwacyjny, z którego widać lepiej.
(rm)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marek Kamiński
polarnik, zdobywca obu biegunów
Nigdy osobiście nie spotkałem Ryszarda Kapuścińskiego. Natomiast spotkałem go w jego książkach, tam go poznałem. Książki Kapuścińskiego rozbudzały moją wyobraźnię. Dzięki tym utworom udało mi się dojść na bieguny północny i południowy. Jego wspaniałe książki, jak chociażby „Cesarz”, który był metaforą Polski okresu stanu wojennego, pozwalały przetrwać czasami trudne czasy.
(rm)

Julia Hartwig
poetka
Drogi Rysiu! Podziwialiśmy Twoje książki, ale Ciebie kochaliśmy. Za te wszystkie cnoty, które są dzisiaj tak rzadkie: prostotę i życzliwość dla ludzi, za to, że swoje pisarstwo pojmowałeś jako misję i że mając prawo wyboru, wybierałeś najuboższe kraje świata i starałeś się ich losem poruszyć sumienia tych, którzy żyją dostatnio. Kochaliśmy Cię również za przymioty, którymi obdarowała Cię natura. Za talent, który umiałeś rozwinąć, za mądrość serca.
(pch)

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

„Z wami chrześcijanin, dla was biskup” – co znaczy pierwsze orędzie Leona XIV?

2025-05-12 08:52

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W pierwszym orędziu po wyborze na Stolicę Piotrową papież Leon XIV przywołał słowa św. Augustyna: „z wami jestem chrześcijaninem, dla was jestem biskupem”, podkreślając zarazem, że jego posługa wyrasta z chrztu, wspólnoty z wiernymi i hierarchicznego kapłaństwa. To przesłanie, mocno zakorzenione w tradycji Kościoła, ma głębokie znaczenie duchowe.

W pierwszym swoim orędziu, wygłoszonym zaraz po wyborze na Stolicę Piotrową, papież Leon XIV, augustianin, przytoczył między innymi słowa swojego ojca – św. Augustyna (+ 430 r.), które Biskup Hippony skierował do swoich diecezjan z okazji rocznicy święceń: „z wami jestem chrześcijaninem, dla was jestem biskupem” (Mowa 340, 1, PL 38, 1483).
CZYTAJ DALEJ

Kuria w Olsztynie: termin beatyfikacji sióstr katarzynek potwierdzony

2025-05-12 11:57

[ TEMATY ]

kuria

Olsztyn

Archidiecezja Warmińska

Braniewo

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

Stolica Apostolska potwierdziła, że beatyfikacja 15 zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny odbędzie się 31 maja o godz. 11 w Braniewie - poinformowała w poniedziałek kuria metropolitalna w Olsztynie. Termin beatyfikacji stanął pod znakiem zapytania w związku ze zmianą głowy Kościoła.

"Z wielką radością informujemy, że Stolica Apostolska potwierdziła datę beatyfikacji Siostry Marii Krzysztofy Klomfass i jej 14 Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny, która będzie miała miejsce w Braniewie, 31 maja 2025 roku o godz. 11.00. Liturgii przewodniczyć będzie prefekt watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, kard. Marcello Semeraro" - poinformowała w poniedziałek w mediach społecznościowych kuria metropolitalna w Olsztynie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję