Reklama

Pielgrzymka do Ojca Świętego

Niedziela częstochowska 2/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 19-25 listopada ub. r. przedstawiciele władz samorządowych Radomska oraz mieszkańców miasta i powiatu radomszczańskiego przebywali z pielgrzymką u Ojca Świętego. Oprócz radomszczan pojechali do Rzymu pielgrzymi z Wrocławia, Piotrkowa Trybunalskiego i Zawiercia. Głównym celem wyjazdu było przekazanie Ojcu Świętemu Aktu Honorowego Obywatelstwa Miasta Radomska nadanego Janowi Pawłowi II Uchwałą Rady Miasta 29 czerwca 2001 r.

W pielgrzymce wzięło udział 48 mieszkańców Radomska z duszpasterzem ks. Damianem Leśniczykiem z Rzejowic. Władze miasta Radomska reprezentowali: przewodniczący Rady Miejskiej Marian Ciężki i wiceprzewodniczący Józef Wilga.

Najważniejszym dniem pielgrzymki była środa 21 listopada - audiencja u Ojca Świętego. Pielgrzymi zgromadzili się w auli Pawła VI punktualnie o godzinie 10.00. Po modlitwie, homilii, przemówieniu Ojca Świętego podeszły do

Papieża pary małżeńskie w weselnych strojach ludowych, później nastąpiło pozdrawianie pielgrzymów. Wtedy to wywołana została grupa pielgrzymów z Radomska. "Podeszliśmy do Ojca Świętego, uklęknęliśmy i ucałowaliśmy papieski pierścień - mówi przewodniczący Rady Miejskiej Marian Ciężki. - «Wasza Świątobliwość - powiedziałem. Mamy szczególny zaszczyt w imieniu mieszkańców Radomska wręczyć Ojcu Świętemu akt nadania Honorowego Obywatelstwa Miasta Radomska». Papież odpowiedział. « Dziękuję» i uśmiechnął się do nas, pobłogosławił. To niesamowite wrażenie i głębokie przeżycie, które trudno opisać".

Wiceprzewodniczący Rady Józef Wilga także z wielkim wzruszeniem mówił o chwili spotkania z Ojcem Świętym. "Byłem ciekaw, czy Ojciec Święty mnie pozna. W latach 50. i 60. mieszkałem w Krakowie. Spotykałem się z księdzem wikariuszem Karolem Wojtyłą. Później, także kiedy został biskupem, widywaliśmy się na różnych spotkaniach. Kiedy oglądałem zdjęcia z audiencji, zrobione przez innych pielgrzymów, stwierdziłem, że widać na nich prawdziwy, szczery uśmiech, który dla mnie oznacza, że Papież mnie poznał. Mimo że kiedyś częściej widywałem Ojca Świętego, podczas audiencji bijąca od niego dziwna siła «złamała» mnie. Ta promieniująca siła płynąca od Ojca Świętego oddziałuje chyba na każdego człowieka. Odchodziliśmy w skupieniu, cieszyliśmy się, że mogliśmy choć przez chwilę spotkać się z Ojcem Świętym. Emanuje od niego wielkie, przemożne, ponadludzkie oddziaływanie na osobowość każdego człowieka" .

"Dla każdego, kto dostępuje zaszczytu spotkania z Ojcem Świętym bezpośrednio, zauważalne jest, że to spotkanie bardzo różni się od relacji zwykłego człowieka z człowiekiem" - stwierdził przewodniczący Rady Marian Ciężki.

W imieniu władz samorządowych Miasta Radomska pielgrzymi wręczyli Ojcu Świętemu Akt Nadania Honorowego Obywatelstwa Miasta Radomska, mieszkańcy zaś ofiarowali naczynia liturgiczne - kielich i patenę.

Po audiencji u Ojca Świętego, która była najważniejszym celem wyjazdu, pielgrzymi zwiedzili m.in. groby papieży w podziemiach Bazyliki św. Piotra, starożytne ruiny największego amfiteatru świata - Koloseum, starożytny rynek Rzymu - Forum Romanum, Muzea Watykańskie, Kaplicę Sykstyńską, Panteon, póniej Florencję i Asyż. Oczywiście nie mogło zabraknąć obecności na Monte Cassino. Tam złożone zostały kwiaty i odśpiewano patriotyczne pieśni. Radomszczańscy pielgrzymi znaleźli dwa groby poległych żołnierzy pochodzących z Radomska.

Pielgrzymka mieszkańców Radomska i władz miasta to szczególne wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci. Podziękowania należą się o. Hejmo - dyrektorowi Duszpasterskiego Ośrodka dla Pielgrzymów Polskich "Corda Cordi" w Rzymie, który pomógł radomszczańskim pielgrzymom w organizacji spotkania z Ojcem Świętym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję