Reklama

Edukacja

MEN: „Nie” dla religii na maturze

[ TEMATY ]

religia

matura

KS. PIOTR NOWOSIELSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według MEN religia nie może być przedmiotem maturalnym. - Nie rozdzieramy szat, będziemy próbowali coś z tym zrobić - powiedział bp Marek Mendyk po spotkaniu 6 czerwca w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Jak poinformował dziennikarzy podczas briefingu w siedzibie Episkopatu Polski, najwięcej czasu podczas rozmów w MEN zajął temat religii na maturze.

- Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało nam informację, że na tym etapie nie ma możliwości wyboru tego przedmiotu na maturze, gdyż podstawa programowa nauczania religii Kościoła katolickiego w Polsce, jak i program nauczania religii, jest jakby poza możliwościami, wpływami i kompetencjami MEN. Na pytanie, co powinniśmy zrobić, żeby tę przeszkodę pokonać, ministerstwo właściwie nie podało nam żadnej recepty ani żadnej odpowiedzi - poinformował bp Mendyk, który w Konferencji Episkopatu Polski przewodniczy Komisji Wychowania Katolickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Mendyk wyraził też przypuszczenie, że tak długo jak ministerstwo nie będzie mieć wpływu na to, jak będzie konstruowana podstawa programowa, tak długo nie będzie mowy o religii na maturze. - Jesteśmy gotowi usiąść, rozmawiać i stworzyć taki program i takie prawo, żeby służyło człowiekowi na tym konkretnym etapie edukacyjnym, jakim jest matura - zapewnił.

Zwrócił też uwagę na niekonsekwencje resortu oświaty. - Ministerstwo godzi się na to, żeby ocena z religii była na świadectwie, natomiast nie ma zgody na to, żeby analogiczna sytuacja była w przypadku wyboru religii na maturze - zauważył.

Pytany przez dziennikarzy, czy to zła wola ministerstwa odpowiedział, że nie nazwałby tak stanowiska MEN, aczkolwiek - jak stwierdził - przydałoby się trochę dobrej woli i wyjścia naprzeciw, żeby nie prawo brało górę nad człowiekiem, ale człowiek nad prawem. W końcu wszyscy służymy człowiekowi - dodał.

Przedstawiciel Episkopatu zapewnił, że strona kościelna będzie mimo wszystko podejmować rozmowy i starania o możliwość zdawania religii na maturze. - Jesteśmy gotowi uzupełnić wszystkie braki - zapewnił. Zdaniem bp. Mendyka, do decyzji o religii na maturze musi dojrzeć i jedna, i druga strona. - A my nie chcemy jej wymuszać, chcemy tylko, żeby młody człowiek miał prawo wyboru - zapewnił.

Reklama

Pytany przez dziennikarzy, czy jest rozczarowany postawą MEN-u, biskup przyznał, że trochę tak, gdyż za każdym razem w rozmowach z MEN pojawiają się nowe argumenty, które w czasie wcześniejszych rozmów nie stanowiły problemu.

- Jeszcze kiedy 22 stycznia rozmawialiśmy na temat prawnej możliwości wyboru religii na maturze, nikt wprost nie mówił, że na przeszkodzie stoi konkordat a dzisiaj pojawia się taka trudność - dziwił się bp Mendyk, dodając że strona kościelna nie domaga się szczególnych praw, tylko upomina się o podstawowe prawa młodych ludzi, którzy widzą taką potrzebę, żeby religia była przedmiotem do wyboru na maturze. - Chcemy im w tym pomóc, ale odnosimy wrażenie, że wyżej od praw ucznia stoi tutaj prawo stanowione - stwierdził.

W rozmowie z KAI zapowiedział, że strona kościelna powróci do tego tematu najprawdopodobniej po wakacjach.

2013-06-06 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matura: Egzaminy pisemne od 8 do 29 czerwca

[ TEMATY ]

matura

Adobe.Stock.pl

Sesja maturalnych egzaminów pisemnych potrwa od 8 do 29. Terminy egzaminów z poszczególnych przedmiotów wyznaczyła Centralna Komisja Egzaminacyjna.

Pierwotnie sesja maturalna miała się rozpocząć 4 maja. W związku z epidemią koronawirusa od 12 marca zawieszone są stacjonarne zajęcia w szkołach, od 25 marca szkoły mają obowiązek kształcenia zdalnego. Przesunięto też terminy egzaminów zewnętrznych, w tym matur. Zmieniono też część przepisów dotyczących samej matury.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję