Reklama

Wiadomości

Mistrz olimpijski Zbigniew Bródka na służbie w walce z koronawirusem

Zbigniew Bródka jest w gronie strażaków, którzy każdego dnia pomagają walczyć z koronawirusem w Polsce. "Ryzyko jest większe, ale jesteśmy strażakami niosącymi pomoc innym. To jest służba, a dla mnie też wielka pasja" - powiedział PAP mistrz olimpijski z Soczi w łyżwiarstwie szybkim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Triumfator olimpijskiego wyścigu panczenistów na 1500 m od 10 lat jest zawodowym strażakiem. Aspirant Bródka obecnie pełni rolę zastępcy dowódcy zmiany w jednostce Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu, gdzie podczas nieobecności dowódcy kieruje działaniami dziewięcioosobowego zastępu. Jak przyznał, w ostatnich dniach - z uwagi na trwający w kraju stan epidemii - codzienna praca strażaków wygląda inaczej, głównie z powodu większych środków ostrożności przy niesieniu pomocy obywatelom i wspieraniu innych służb w walce z koronawirusem.

"Życie każdego z nas w ostatnim czasie się zmieniło i tak samo jest ze strażakami. Mamy wiele nowych procedur i wytycznych związanych z zagrożeniem COVID-19. Nikomu nie odmawiamy pomocy, jednak dbając o bezpieczeństwo innych musimy uważać również na nasze własne, bo podczas interwencji i nieuniknionych bezpośrednich kontaktów z różnymi osobami sami jesteśmy narażeni na zakażenie. Tak jak np. przy udzielaniu pomocy odbywającym kwarantannę. Ryzyko jest większe, ale w końcu jesteśmy strażakami niosącymi pomoc innym" – powiedział PAP Bródka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że niektóre interwencje, jak np. uwolnienie z domu osoby, która może być potencjalnym nosicielem wirusa, wymagają wielu dodatkowych zabezpieczeń m.in. w postaci kombinezonu ochronnego, co pozwala zmniejszyć ryzyko zakażenia. Tłumaczył, że ratownicy muszą zachować wszelkie środki ostrożności, ponieważ w przypadku zakażenia koronawirusem nawet jednego strażaka, z dalszych działań może na dłuższy czas zostać wykluczony cały zespół.

Jednostka Bródki wspierała już też służby medyczne, m.in. przygotowując mobilną izbę przyjęć w szpitalu w Łowiczu.

"Stan epidemii dla ratowników wiąże się z dodatkowym stresem, ale praca strażaka nigdy nie należy do łatwych. Jadąc do pożaru, wypadku i różnego rodzaju innych zdarzeń, trzeba mieć świadomość, że ryzyko zawsze istnieje, lecz nigdy nie miałem poczucia, by strach mnie przerastał. Trzeba go tylko minimalizować, podobnie jak ryzyko, co można zrobić poprzez odpowiednie przygotowanie akcji i zabezpieczenie. To jest służba, a dla mnie też wielka pasja, bo pomaganie sprawia mi wielką przyjemność" – przekonywał.

Reklama

Mistrz olimpijski pracuje na 24-godzinnych dyżurach. Jak zapewnił, strażacy są gotowi do wspierania walki z koronawirusem, ale wskazał, że na pierwszej linii frontu jest służba zdrowia.

"My działamy w pierwszej fazie. Możemy mieć styczność z osobą zakażoną, ale największe ryzyko i największą robotę wykonują teraz ratownicy medyczni, lekarze i personel szpitali. To im należą się największe ukłony i brawa" – wskazał.

35-letni panczenista Błyskawicy Domaniewice ma nadzieję, że trwająca w kraju epidemia nie przekreśli jego planów powrotu do ścigania się na zawodach międzynarodowych. Bródka zrezygnował ze startów w zakończonym niedawno przedwcześnie sezonie, lecz zapowiedział, że nie kończy kariery i wróci jeszcze na tor.

"Sprawność fizyczna jest wpisana w zawód strażaka. Dlatego cały czas staram się być w dobrej formie. Mój cel powrotu do sportu jest wciąż aktualny i zacząłem przygotowania do nowego sezonu, choć teraz trudno powiedzieć, jak on będzie wyglądał. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa trenuję sam, przede wszystkim jeżdżąc na rowerze" – wspomniał rekordzista Polski na 1000 i 1500 m.(PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak

bap/ pp/

2020-04-12 20:03

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczne zwycięstwo Polaków

[ TEMATY ]

sport

Monika Kramorz

W przedostatniej kolejce drugiej rundy rozgrywanych w Polsce mistrzostw świata w siatkówce, nasi reprezentanci walczyli z drużyną Iranu.

Początek pierwszej partii był wyrównany. Polacy dobrze grają blokiem, ale na pierwszą przerwę techniczną schodzą przegrywając 7:8. Po powrocie na parkiet świetnie zagrywa Wlazły i odzyskujemy prowadzenie. Natomiast kapitalna zagrywka Winiarskiego pozwala powiększyć przewagę do 6 punktów. Skuteczny atak Konarskiego zakończył tego seta wynikiem 25:17.

CZYTAJ DALEJ

Diecezja bydgoska: zmiany personalne 2024

2024-06-11 14:20

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Ordynariusz diecezji bydgoskiej bp Krzysztof Włodarczyk dokonał zmian personalnych wśród duchowieństwa diecezji bydgoskiej.

Z dniem 3 czerwca:

CZYTAJ DALEJ

Ks. Nykiel przyjął święcenia biskupie w Watykanie

Powołanie jest wezwaniem, aby mieć zawsze to samo spojrzenie Pana – spojrzenie uważne na każdego brata i siostrę. „To spojrzenie, którego mogłeś się dobrze nauczyć podczas lat posługi w Penitencjarni Apostolskiej i które teraz będziesz mógł wesprzeć łaską stanu właściwą dla sakramentu święceń udzielonego ci w pełni dzisiaj” - powiedział kard. Mauro Piacenza, w homilii, zwracając się do ks. Krzysztofa Nykla, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, który przyjął święcenia biskupie w Watykanie.

„Dla was jestem biskupem, a z wami chrześcijaninem”

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję