Reklama

Maestro na finał

Niedziela lubelska 48/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mnie interesuje indywidualny słuchacz i jego reakcja” - podkreślał Krzysztof Penderecki w czasie konferencji prasowej, zorganizowanej w Ratuszu z okazji przyjazdu maestro do Lublina. Światowej sławy kompozytor był gościem koncertu finałowego XI Międzynarodowego Festiwalu Organowego w Lublinie. Dyrygował Chórem Polskiego Radia w Krakowie, który wykonał „Mszę Pokoju” Feliksa Nowowiejskiego.
Jak mówi Jerzy Kukla, „pomysł międzynarodowego festiwalu organowego w kościele Świętej Rodziny zrodził się, gdy organy, których dźwięków możemy dzisiaj słuchać, towarzyszyły liturgii w kościele św. Michała w Monachium, zaś w ścianie chóru jednego z największych lubelskich kościołów widniały jedynie stalowe potężne szyny, pozostałość po budowie organów przez pewną polską firmę”. Kiedy 13 listopada kościół Świętej Rodziny na lubelskich Czubach był wypełniony po brzegi melomanami, którzy przyszli na finałowy koncert już XI Festiwalu, jasne było dla wszystkich, że to właśnie dzięki podjęciu wyzwania przez proboszcza, ks. Ryszarda Juraka i dyrektora Festiwalu Roberta Grudnia, w papieskiej świątyni na czas festiwalu pełniącej również funkcję sali filharmonijnej, rozbrzmiewa muzyka organowa pod palcami najwybitniejszych wirtuozów. Listopadowy koncert śmiało można uznać za wydarzenie artystyczne roku 2007 w Lublinie.
Na program artystyczny koncertu złożyły się dzieła muzyki polskiej. Melomani usłyszeli kompozycje chóralne a cappella: „Amen” Henryka Mikołaja Góreckiego oraz utwory Krzysztofa Pendereckiego: „De Profundis” (jedna z części „Siedmiu Bram Jerozolimy”) oraz „Agnus Dei” z „Polskiego Requiem”, powstałe w 1981 r. po śmierci kard. Stefana Wyszyńskiego. „Już po południu tragicznego dnia odbywały się próby utworu. Wykonaliśmy go w kościele podczas Mszy pogrzebowej” - mówił kompozytor. Całe „Requiem” komponowane przez 25 lat ku pokrzepieniu serc Polaków, miało ukazywać stanowisko kompozytora wobec wydarzeń dziejącej się historii. Artysta zawarł w nim 60 lat historii Polski, od Powstania Warszawskiego po powstanie „Solidarności”. „Najczęściej requiem to jest ostatni utwór kompozytora, a mnie się udało i jeszcze żyję” - żartował maestro. W czasie finału festiwalu można było również usłyszeć „Pieśń Cherubinów” Pendereckiego, nawiązującą do chrześcijańskiej tradycji religijnej Wschodu.
Zanim wybrzmiała „Missa pro Pace” („Msza Pokoju”), napisana na chór z organami, w której partia organów ma charakter orkiestrowy, w papieskiej świątyni wybrzmiała „Fantazja polska” - kompozycja na chór mieszany i organy autorstwa Roberta Grudnia, wybitnego organisty, twórcy i dyrektora Międzynarodowego Festiwalu Organowego na Czubach. „Missa pro Pace” obejmuje wszystkie części porządku mszalnego: Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus, Benedictus i Agnus Dei. Wielkie walory artystyczne tej zaskakującej koncertowymi dialogami organów i chóru, ekspresją oraz głębią kompozycji zostały docenione również przez lubelskich słuchaczy.
Jak podkreślał Robert Grudzień, lubelscy melomani przychodzą na wszystkie koncerty, nawet osób nieznanych i na trudny repertuar, a sam festiwal cieszy się dużym zainteresowaniem i przyciąga wiele osób. Inicjatywa nie tylko stoi na bardzo wysokim poziomie, o czym świadczy chociażby udział w festiwalu Krzysztofa Pendereckiego, ale przede wszystkim stwarza możliwość uczestniczenia w kulturze wysokiej i wysłuchania koncertu osobom, które z różnych względów nie wybrałyby się do filharmonii.
Tegoroczny festiwal, odbywający się w ramach jubileuszu XX-lecia pobytu Jana Pawła II w Lublinie i poświęcony pamięci Papieża Polaka, stał się również miejscem uroczystej inauguracji działalności Honorowego Komitetu Rozwoju Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; jeden górnik transportowany na powierzchnię

2024-05-14 09:04

[ TEMATY ]

kopalnia

PAP/Kasia Zaremba

Jeden z czterech górników poszukiwanych po nocnym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła był we wtorek rano transportowany na powierzchnię. Trwają próby dotarcia do pozostałych – poinformował na briefingu wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Rajmund Horst.

Wstrząs w kopalni Wesoła nastąpił w nocy z poniedziałku na wtorek około godz. 3.30 na poziomie 870 metrów w pokładzie 510. Miał on energię 7x10(6) dżula, co odpowiada magnitudzie 2,66 w popularnej skali Richtera. Został zlokalizowany około 40 metrów od czoła przodka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję