Reklama

Ruch Światło-Życie

Miłować kosztem ofiary z siebie…

Słowa zawarte w tytule są codziennie wypowiadane w modlitwie przez członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Pragniemy podawać rękę i służyć bliźnim, tak jak Chrystus, który z miłości ku nam uniżył samego siebie, przyjąwszy postać sługi. Krucjata Wyzwolenia Człowieka (KWC) jest ruchem maryjnym nazywanym również Dziełem Niepokalanej Matki Kościoła. Zainicjowana została przez Ruch Światło-Życie oraz Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Powstała jako pewna kontynuacja Krucjaty Trzeźwości (KT) a potem Krucjaty Wstrzemięźliwości (KW).

Niedziela częstochowska 3/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki - Krucjata Trzeźwości

Krucjata Trzeźwości była szczególną formą realizacji Ślubów Jasnogórskich napisanych przez kard. Wyszyńskiego i złożonych w 1956 r. Naród polski przyrzekał „wypowiedzieć walkę pijaństwu i rozwiązłości i uczynić wszystko, aby Polskę uczynić rzeczywistym Królestwem Niepokalanej i Jej Syna”. Ślubowaliśmy stać w obronie życia nienarodzonego, nierozerwalności małżeństwa, walczyć z przemocą, troszczyć się o głodnych, bezdomnych. Mowa była również o wadach naszego narodu: lenistwie, lekkomyślności, pijaństwie, rozwiązłości.
Krucjata Trzeźwości została ogłoszona w 1957 r. przez swojego założyciela i dyrektora ks. Franciszka Blachnickiego. Niespełna rok później przekształcona z Krucjaty Trzeźwości (dla mężczyzn) i Krucjaty Czystości (dla kobiet) w Krucjatę Wstrzemięźliwości. Był to ruch maryjny oparty na duchowości św. Maksymiliana Marii Kolbego, który uczy nas jak miłować braci kosztem ofiary z siebie.
Celem Krucjaty była „Polska trzeźwa i czysta”. Środkiem do tego stała się modlitwa i całkowita abstynencja. Zwycięstwo nad mocami ciemności miało przyjść przez Niepokalaną. Całe więc dzieło Krucjaty, jak i jej członkowie byli oddani Jutrzence Wolności i stali się narzędziem w Jej rękach. Jednak wizja trzeźwego narodu przestraszyła ówczesne władze i została zlikwidowana w 1960 r. przez Służby Bezpieczeństwa. Ks. Blachnicki zaś trafił do więzienia.

Fundament - nauczanie papieskie

Reklama

Idea masowego ruchu odnowy moralnej została wznowiona znów przez Sługę Bożego ks. F. Blachnickiego po wyborze Jana Pawła II na Stolicę Piotrową. Ojciec Święty 23 października 1978 r. w liście pożegnalnym do Polaków mówił: „Proszę, abyście przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może aż zagrażać jego egzystencji i dobru wspólnemu, co może umniejszać jego wkład do wspólnego skarbca ludzkości, narodów chrześcijańskich, Chrystusowego Kościoła”. Słowa te były bezpośrednią inspiracją do odnowy działalności Krucjaty, której fundamentem stało się nauczanie papieskie. Odtąd wspólnota ta działa pod nazwą Krucjata Wyzwolenia Człowieka (KWC). Jako jej członkowie obejmujemy swoją modlitwą ludzi w różnoraki sposób zniewolonych. Nie tylko przez alkohol, ale również przez: narkotyki, nikotynę, Internet, gry hazardowe, komputerowe, media, modę, cudzą opinię, seks i wiele innych zagrożeń tego świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zobowiązania członków

W imię miłości do Niepokalanej członkowie Krucjaty podejmują się modlitwy i postu w postaci całkowitej abstynencji od alkoholu i wszelkich używek. Zobowiązujemy się nie tylko do niepicia, ale również nie częstujemy innych alkoholem i nie kupujemy go oraz szerzymy kulturę czystości i skromności, uczymy świętowania i spędzania wolnego czasu bez alkoholu, w radości chrześcijańskiej. Także w miarę możliwości uczestniczymy w comiesięcznych spotkaniach. W naszej archidiecezji są nimi Eucharystie sprawowane w każdą pierwszą sobotę miesiąca na Dworcu Głównym PKP w Częstochowie, o godz. 16, w intencji ludzi uzależnionych i bezdomnych.

Zawierzenie Matce Bożej

Codziennie oddajemy się na nowo Niepokalanej Matce Kościoła będąc do Jej dyspozycji. To Maryja jest naszą Panią. W Jej imię walczymy ze wszystkim, co poniża godność człowieka. Okazją do naszej wspólnej modlitwy, zawierzenia się na nowo Maryi było czuwanie archidiecezji częstochowskiej na Jasnej Górze 11 grudnia ub.r. Prowadzone było one przez Krucjatę Wyzwolenia Człowieka oraz Ruch Światło-Życie.
Grudniowe czuwanie miało charakter wyjątkowy. Odbyło się bowiem w połowie Adwentu - czasu szczególnej tęsknoty i przygotowań na narodziny Boga. „Oczekują ci, którzy czuwają”, stąd modlitewne spotkanie było jakby wołaniem słowami z Apokalipsy: Przyjdź, Panie Jezu! Stanowiło zarazem swoiste wejście w nowy rok liturgiczny, który rozpoczął się w Kościele wraz z pierwszą niedzielą Adwentu.
Msza św. - niczym klamra - spinała czuwanie, rozpoczynając je o godz. 20 i kończąc uroczystym zgromadzeniem wokół Stołu Eucharystycznego o północy. Czas między nimi wypełniły: konferencja, rozważania, wspólny śpiew.
Konferencję wygłosił tradycyjnie abp Stanisław Nowak, wprowadzając nas tym samym w temat nowego roku, który przebiega pod hasłem Bądźmy uczniami Chrystusa. Ksiądz Arcybiskup przypomniał, że bycie uczniem Jezusa to nie stagnacja, lecz proces ciągłego „stawania się”, potrzeba rozwoju, pragnienie czegoś więcej. By tak było, należy wiernie „chodzić ze swoim Mistrzem, trwać w Nim, wsłuchując się z wrażliwością w Jego słowo”. Tym zaś, co weryfikuje owo trwanie jest miłość, która nie pozwala prawdziwemu uczniowi zasklepiać się w sobie, a przeciwnie - otwiera na innych i dokonuje się w konkretach codzienności. Pasterz archidiecezji połączył również temat roku z najnowszą encykliką Benedykta XVI „Spe Salvi”, traktującą o nadziei, inspirując słuchających wezwaniem „Jako uczniowie Chrystusa, nieśmy Ewangelię Nadziei!”.
Po konferencji podjęliśmy czuwanie jako członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Była to swoista odpowiedź na wybrzmiałe dopiero co słowa Księdza Arcybiskupa, będące wołaniem o miłość i nadzieję. Głównym motywem trwania w Krucjacie jest bowiem miłość do tych, którzy stracili zdolność kochania, bo będąc ludźmi uzależnionymi, nie posiadają siebie, nie mogąc tym samym się ofiarowywać. Krucjata jest także programem działania niosącym nadzieję, zwłaszcza tam, gdzie „uwłaczana jest ludzka godność i poniżane obyczaje zdrowego społeczeństwa”.
Zgromadzeni w Kaplicy mieli szansę dowiedzieć się, czym jest owo Maryjne Dzieło, jak również włączyć się w jego modlitwę. Jednocześnie w trakcie prowadzonych rozważań, rozdawane były biuletyny o KWC i specjalne karteczki. Dawały one możliwość wypisania imion osób w różny sposób uzależnionych, w intencji których trwała później modlitwa. Niezwykle ważne były także świadectwa naszych współbraci, w których życiu Krucjata odgrywa istotną rolę. Doświadczeniem trwania w niej dzielili się z nami młodzi ludzie, małżonkowie a także kapłan. Następnie członkowie Diakonii Modlitwy Ruchu Światło-Życie poprowadzili Różaniec, który bezpośrednio poprzedzał wieńczącą już czuwanie Eucharystię.
Każde czuwanie jest adoracją Jezusa, z którego to spotkania wychodzimy umocnieni, by coraz bardziej się stawać. By - być może - podejmować również działania, do których powołuje nas Ta, przed Obliczem Której wspólnie czuwaliśmy.
Chwała Panu za dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i za wszelkie dobro, które przez nią się dokonuje.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egipt: pogłębia się spór w łonie klasztoru św. Katarzyny na Synaju

2025-08-10 20:39

[ TEMATY ]

Egipt

klasztor św. Katarzyny na Synaju

Anna Przewoźnik

Coraz szersze kręgi zatacza spór kanoniczno-jurysdykcyjny w łonie prastarego klasztoru prawosławnego św. Katarzyny na Synaju między żyjącymi tam mnichami a jego przełożonym abp. Damianem oraz między nim a patriarchą jerozolimskim Teofilem III. Pod koniec lipca większość mnichów zbuntowała się przeciw arcybiskupowi i pozbawiła go władzy, a w kilka dni później Patriarchat Jerozolimski wysłał 3-osobową delegację dla zbadania sprawy najpierw w Grecji, a następnie na Synaju.

Wieczorem 31 lipca, po wielogodzinnych burzliwych rozmowach 15 spośród ponad 20-osobowej społeczności mniszej przegłosowało usunięcie 90-letniego abp. Damiana z urzędu ihumena (namiestnika) swego monasteru. Piastował on to stanowisko nieprzerwanie od 10 grudnia 1973 - najdłużej ze wszystkich prawosławnych przywódców kościelnych na świecie. Wcześniej, 28 tegoż miesiąca mnisi wystosowali list do greckiego Ministerstwa Oświaty i Religii, wyrażający sprzeciw wobec zapowiedzi głosowania w parlamencie w Atenach projektu specjalnej uchwały, która miała nadać ich klasztorowi osobowość prawną. Autorzy listu uznali to za sprzeczne z kanonami mieszanie się władz świeckich w sprawy kościelne. List ten wysłano też do zwierzchników wszystkich lokalnych Kościołów prawosławnych, powiadamiając ich jednocześnie o przyczynach odsunięcia abp. Damiana.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Zeszyty pełne Głosu

2025-08-05 10:24

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Gabriela Bossis urodziła się we Francji w 1874 roku. W klasztornej szkole w Nantes odznaczała się tak wielką pobożnością, że typowano ją do życia w zakonie. Po ukończeniu nauki nie wstąpiła jednak do klasztoru, ale wyszła za mąż. W 1923 r. napisała sztukę teatralną, która odniosła wielki sukces.

Od tego czasu rozpoczęła się jej wielka przygoda pisarska i teatralna. Spod jej pióra wyszło wiele utworów, a każdy łączył inteligentny humor z moralnym i religijnym przesłaniem. Przedstawienia, które realizowała, oglądali widzowie Europy, Afryki, Ameryki i Kanady. Była sławna. Świat coraz bardziej chylił się do jej stóp. Czy można chcieć więcej, niż uznania swojej pracy i odniesienia zawodowego sukcesu? Gabriela chciała… Mimo intensywnej pracy i szybko rozwijającej się kariery nigdy nie przestała się modlić. W 1936 r., gdy miała 62 lata na pokładzie statku usłyszała po raz pierwszy wewnętrzny Głos, który towarzyszył jej aż do dnia śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Św. Filomena – dla tych, którzy tracą nadzieję

2025-08-10 17:52

Magdalena Lewandowska

Orszak św. Filomeny

Orszak św. Filomeny

W Gniechowicach wielkie święto, a to za sprawą św. Filomeny.

Patronka jedynej takiej parafii w Polsce przyciąga pielgrzymów z całego kraju i nie tylko – w tym roku na uroczystości odpustowe przyjechali m.in. z Hopowa i innych Kaszubskich miejscowości, Gdańska, Łodzi i Wrocławia. Eucharystii odpustowej przewodniczył dziekan dekanatu Kąty Wrocławskie ks. Piotr Komander. Po Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna, której towarzyszył Orszak św. Filomeny – z dziewczętami i dorosłymi paniami niosącymi kwiaty lilii oraz palmy symbolizujące czystość i męczeństwo świętej. W ogrodach parafialnych czekał poczęstunek, pielgrzymi mogli także obejrzeć przejmujący spektakl poświęcony św. Filomenie – misterium „Filomena wierna i niezłomna” w reżyserii Elżbiety Gajdy – uczcić relikwie i przyjąć olej św. Filomeny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję