Reklama

Wiara

Nie bój się, Bóg jest twoim Ojcem! - czyli jak pokonać strach

Ludzki lęk zaczął się od Adama. Pamiętamy, że Bóg zapytał go: „Adamie, gdzie jesteś?”, bo ten ukrył się gdzieś w krzakach. Dlaczego się ukrył? Bo się przestraszył. I co znamienne, nie przestraszył się niczego złego, nie przestraszył się diabła. Przestraszył się Boga, swojego Ojca. Ojca, który go kocha, który był mu tak bliski.

[ TEMATY ]

modlitwa

koronawirus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To oczywiście podstęp diabła, bo na niczym innym nie zależy mu tak bardzo jak na tym, by człowiek się bał. Od tego zaczął swoje działanie – od wzbudzenia w Adamie lęku. Od tego momentu diabeł wciąż ściska serca dzieci Bożych, by się bały Boga, by się bały siebie nawzajem, by się bały o jutro, o życie, o wszystko. By się bały nawet tego, czego nie ma.

To diabeł nakręcił spiralę lęku. Bóg cały czas próbuje coś z tym zrobić i cały czas powtarza człowiekowi, by się nie bał. By się nie obawiał o przyszłość, a co najważniejsze – by się nie bał samego Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg nieustannie mówi do ciebie: „Dziecko moje drogie! Kocham cię. Jestem z tobą. Nie bój się mnie. Możesz mi zaufać, bo jestem twoim ojcem”. Dla naszej walki z lękiem przyjęcie prawdy o Bożym Ojcostwie jest kluczowe i właśnie o niej będzie ta część. O Bogu Ojcu i naszej relacji z Nim.

Podziel się cytatem

To jest nasz fundament. Pokonać lęk możemy tylko, gdy trwamy w bliskiej, można nawet powiedzieć, intymnej relacji z Bogiem Ojcem. Ojcem, który nie tylko nas kocha, ale i nas świetnie zna. To, że nas zna, jest niezwykle ważne dla naszego poczucia bezpieczeństwa, a więc także dla naszej walki z lękiem. A skoro Bóg nas zna, to wie, czego potrzebujemy.

Wie, jakie są nasze troski, wie, o co się martwimy, i dzięki temu może o nas zadbać, dzięki temu może działać. Obraz takiego Boga – nie tylko kochającego, ale i znającego człowieka – objawia nam Stary Testament. Bóg w Starym Testamencie to Bóg, który nieustannie towarzyszy swojemu ludowi i który cały czas pokazuje, że nie ma powodu, by się Go bać, bo jest Ojcem.

Bóg wprost mówi do ludzi, kim dla Niego są i kim On jest dla nich. Odsłania swoją naturę już w Księdze Wyjścia, gdy zaznacza wyraźnie: „Synem moim pierworodnym jest Izrael” (Wj 4,22). To jest bardzo mocna wskazówka. Skoro Bóg cały Izrael traktuje jako swojego syna, wszyscy członkowie Narodu Wybranego mogą czuć się usynowieni. I ty także możesz czuć się synkiem Boga, Bożą córeczką. Nie bez powodu tak zdrabniam. Bóg za tobą tęskni, szuka z tobą kontaktu. Bóg jest czułym i troskliwym Ojcem.

A ponieważ jest duchem, jak wiemy z Ewangelii wg św. Jana, pragnie, by relacje z Nim odbywały się w „duchu i prawdzie” (J 4,24). Nie w relacji poddaństwa, niewoli czy strachu. W duchu i prawdzie, taka ma być postawa dziecka Bożego, które jest w ramionach Ojca. Dlatego spokojnie możesz mu zaufać, możesz uwierzyć w to, że się tobą zawsze zaopiekuje.

Podziel się cytatem

Duch lęku próbuje człowiekowi wmówić, że jest sierotą, że nikt się nim nie interesuje, że jest sam ze swoimi problemami, że nikt go nie chce i nie akceptuje. A przecież to nieprawda! Bóg się tobą interesuje, tak jak ojciec interesuje się swoim dzieckiem. „Wy jesteście dziećmi Pana, Boga waszego” – czy- tamy w Księdze Powtórzonego Prawa (Pwt 14,1).

Reklama

Nie bez powodu tak wyraźnie i dobitnie jest to w słowie Bożym pod- kreślone. Podczas gdy duch lęku szepcze ci do ucha: „Zostałeś odrzucony przez Boga, nie pokazuj mu się na oczy”,Bóg cały czas przywołuje cię jak Adama: „Gdzie się ukryłeś?”.

Zdanie: „Wy jesteście dziećmi Pana, Boga waszego” powinno być dla ciebie znakiem, że właśnie kończysz z sieroctwem. Czas najwyższy wyjść z krzaków i wpaść w ramiona Ojca. Nie daj się dłużej oszukiwać diabłu, który wmawia ci, że zostałeś porzucony. Może nie było w twym życiu biologicznego ojca, może nie był doskonały, ale to nie oznacza, że zostałeś porzucony. Masz przecież Ojca Niebieskiego, który nadrabia wszelkie braki.

To On nieustannie mówi do ciebie: „Kocham cię”, nawet jeśli od swojego ziemskiego ojca nigdy tego nie usłyszałeś. Uświadom sobie, że nigdy nie byłeś sierotą i że nigdy nią nie zostaniesz. W porządku wiary masz i zawsze miałeś Ojca – Boga. To jest fundamentalna prawda. „Wy jesteście dziećmi Pana, Boga waszego” – powtarzaj to sobie w momencie, gdy poczujesz się odrzucony czy niechciany.

Słowo Boże jednak na ojcostwie nie poprzestaje. Bóg tak bardzo chce ci pokazać, że jesteś Jego dzieckiem, że porównuje się nawet do matki, mówiąc w Księdze Izajasza: „Wykarmiłem i wychowałem synów” (Iz 1,2). W tym zdaniu Bóg jeszcze bardziej odsłania przed człowiekiem swoją naturę.

Pokazuje, jak bardzo jest nieograniczony – jest Ojcem o sercu matki. Jest Ojcem, który kocha i troszczy się jak matka. Tę prawdę o naturze Boga zobaczymy u proroka Ozeasza w kluczowym tekście Starego Testamentu: „Byłem dla nich jak ten, co pod- nosi do swego policzka niemowlę – schyliłem się ku niemu i nakarmiłem go” (Oz 11,4). Wielki, wszechmocny, nieogra- niczony Bóg schyla się ku niemowlęciu.

Reklama

Wielki Bóg troszczy się o człowieka z czułością, tak jak z czułością przytula się do policzka małe dziecko. Nie stoi nad człowiekiem i nie patrzy z góry, ale pochyla się i bierze na ręce. Taki jest Bóg Ojciec dla każdego z nas, także dla ciebie.

______________________________________________________

Artykuł zawiera treść pochodzącą z książki ks. Piotra Skiby - „KURS ZWYCIĘSTWA NAD LĘKIEM. 8 kroków ku uwolnieniu i uzdrowieniu serca”, wyd. eSPe. Sprawdź więcej: Zobacz

espe.pl

2020-04-28 13:19

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak modlitwa za zmarłych jest konieczna

Kiedy myślimy o „innym świecie”, o tym „innym świecie”, do którego wszyscy zmierzamy, naturalne pytania, które jako pierwsze pojawiają się na horyzoncie myślenia, są następujące: Jaki jest ten świat? Co nas tam czeka? Na te fundamentalne pytania Kościół od wieków odpowiada nauką o niebie, czyśćcu i piekle. My, ludzie, od pewnego czasu dokonujemy liftingu tej nauki. Opróżniliśmy już piekło. Trwają starania o opróżnienie czyśćca

Gdy słucham dzisiejszego przepowiadania w Kościele, odnoszę wrażenie, że na katechezie czy na ambonie o wiele częściej mówi się o niebie, czyli świętości, niż o czyśćcu, a o piekle niewiele się mówi. Tak, i ty możesz świętym być! To oczywista oczywistość. Każdy z nas jest powołany do świętości rozumianej jako pełne zjednoczenie z Bogiem. Wcale jednak nie jest oczywiste, że mamy to „na bank” zapewnione. I dlatego błędem jest, że zbyt rzadko mówi się dziś – może to pochodna tego, że w naszych czasach wszystko ma być szybko, łatwo i przyjemnie – iż do tej świętości, która jest zawsze darmowym darem Pana Boga, trzeba przejść przez oczyszczenie. Na to oczyszczenie może nie starczyć czasu ziemskiego życia i potrzebny będzie jeszcze czas po „drugiej stronie”. Kościół nazywa to czyśćcem. I najważniejsze – nie ma tam zastosowania zasada, którą często stosujemy na ziemi: Jeśli umiesz liczyć, licz na siebie. W czyśćcu zostaniemy zdani zupełnie, ale to zupełnie na pomoc innych – na to, przed czym bronimy się „za życia”, nie chcąc być „ciężarem” dla innych.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję