Reklama

Świat wysokiej kultury?

Niedziela świdnicka 5/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tomasz Pluta: - Panie Prezydencie, czy spektakle w wałbrzyskim Teatrze Dramatycznym powodują u Pana zatroskanie, niepokój czy też nie budzą takich uczuć?

Piotr Sosiński: - Działalność każdej instytucji publicznej funkcjonującej na obszarze naszego miasta musi zwracać uwagę władz samorządowych. Od pewnego czasu dochodzą do mnie głosy zaniepokojenia doborem repertuaru w wałbrzyskim Teatrze Dramatycznym. Nie kwestionuję profesjonalizmu dyrekcji czy reżyserów. Zdaje sobie też sprawę ze specyfiki sztuki współczesnej nastawionej na szokowanie i przekraczanie kolejnej granicy tabu. I tego nie zmienimy. Ale w naszym mieście nie ma wyboru pomiędzy teatrami, jak np. we Wrocławiu. Nie ma możliwości wybrania pomiędzy ofertą teatru prezentującego klasykę, operetkę czy musical. Należy zatem postulować, by Teatr Dramatyczny wyszedł z niszy współczesnej dramaturgii i zrównoważył swoją ofertę. Oglądałem kilka sztuk w tej instytucji i też zauważam, że stosowane środki sceniczne mogą w niektórych sytuacjach naruszać uczucia religijne katolików. „Balkon” czy „Ja jestem zmartwychwstaniem” to mocne przedstawienia. Symbolika religijna czy postacie osób duchownych pojawiają się w nich w specyficznym mało korzystnym świetle.

- Czy obecność sztuk współczesnych nie powoduje zakrzywienia postrzegania teatru zwłaszcza wśród młodego pokolenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Powtórzę za znanym publicystą Wojciechem Wenclem, że współcześni artyści często toczą zimną wojnę z ludźmi, serwują treści, które zupełnie mijają się z gustami i dobrym smakiem. A przecież tradycja teatru to znacznie więcej niż dorobek 2. poł. XX wieku. Przecież genezy teatru europejskiego doszukuje sie już w VI wieku p.n.e. To wspaniała klasyka, tradycja romantyzmu czy dwudziestolecia międzywojennego. Same sztuki współczesne mogą błędnie korygować komplementarny obraz dziedzictwa teatru.

- Czy teatr powinien wychowywać, przenosić w świat wartości i piękna, jaką rolę powinien pełnić?

- Musimy pamiętać, że teatr nie działa sam dla siebie, to instytucja zobligowana do pełnienia misji społecznej w zakresie kultury. Teatr Dramatyczny otrzymuje na realizacje tego zadania sporą dotację od Marszałka Województwa Dolnośląskiego. Trafnie definiuje kulturę Johann Herder, jest ona dla ludzi tym czym życiodajna krew dla organizmu, jest strumieniem moralnej energii pomagającej podtrzymać więzi społeczne. Kultura wysoka, z którą obcujemy w teatrze wprowadza w refleksję nad światem, transcendencją itd. Nie chodzi, oczywiście, o to, aby na deskach teatru pokazywać nieprawdziwy słodki przerysowany obraz ludzi, ale też nie można jednocześnie „zarażać” nihilizmem, postawą odrzucenia sacrum.
We wrześniowym numerze miesięcznika „Teatr” z roku 2007 jeden z krytyków słusznie dowodzi, że „Teatr nie jest oddzielonym od reszty życia obszarem, w którym toczą się zawody o dobrze skrojone przedstawienie. Warsztat nie jest czymś bezdyskusyjnym i niezwiązanym z wyborem estetycznym, a w dalszym planie wyborem światopoglądowym”.
Ów krytyk apeluje, aby porzucić pozór apolitycznej cnoty, sam mocno opowiadając się za lewicą, twierdzi, nie warto oszukiwać, że w teatrze nie toczą sie ideologiczne spory!

Reklama

- Teatr gromadzi na widowni głównie młodzież, zjawisko co do istoty dobre, ale obecność młodzieży i to zwłaszcza gimnazjalnej na spektaklach dla widzów dorosłych budzi naturalny sprzeciw, jak temu zaradzić?

- To istotne zadanie dla władz teatru, aby weryfikować wiek osób wchodzących na spektakl.
Ale to też ważny wymóg stawiany nauczycielom przyprowadzającym młodzież szkolną. Jest konieczne, aby zawsze zapoznali się z rodzajem i tematem sztuki. Wizyta w teatrze dla młodego człowieka może mieć przecież charakter inicjacji, wprowadzenia w świat wysokiej kultury. I dobrze by był to świat życia etycznego - mądrości, dobroci i miłości, a nie negacji wartości i czystego nihilizmu. Młodzi wałbrzyszanie, jak mało kto, potrzebują nadziei i pozytywnego przesłania. Myślę, że nie warto im serwować kolejnych spektakli o upadającym człowieku.

- Czy protest stowarzyszeń katolickich dotyczący obrażania uczuć religijnych podczas spektakli w Teatrze Dramatycznym uznaje Pan za słuszny?

- Osoby odpowiedzialne za teatr muszą podejść z ogromną powagą do tego protestu. Nie jest to głos jednostkowy tylko wspólny apel kilku ważnych podmiotów reprezentujących znaczną grupę opinii społecznej. Skoro diagnoza repertuaru teatru w tym oświadczeniu jest tak krytyczna, myślę, że potrzebna będzie poważna refleksja organu prowadzącego teatr. W proteście nie chodzi przecież o to, by na deskach scenicznych wystawiać tylko katolickich twórców, to raczej głos „minimalistyczny”, apel by nie obrażać, nie ranić uczuć religijnych.
W statucie teatru czytamy, że jego podstawowym zadaniem jest tworzenie i upowszechnianie spektakli teatralnych, zaspakajanie potrzeb i aspiracji kulturalnych społeczeństwa, umożliwienie obywatelom wszechstronnego rozwoju osobowości, kształtowanie moralnych postaw obywateli oraz reprezentowanie kultury polskiej w kraju i za granicą. Rozumiem, że protest organizacji katolickich to po prostu apel o stosowanie statutu - najważniejszego dokumentu w tej instytucji kultury.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Główny patron Polski

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 20

[ TEMATY ]

św. Wojciech

commons.wikimedia.org

Św. Wojciech

Św. Wojciech

Stał się patronem ładu hierarchicznego Kościoła w Polsce.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, wywodził się z rodu Sławnikowiców. Utrzymywał dobre relacje z wielkimi tego świata – w kręgach zarówno świeckich, jak i kościelnych. Był benedyktynem.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję