Reklama

Kościół

USA: jezuita polskiego pochodzenia wzorem dla cierpiących z powodu izolacji

Postać o. Waltera Ciszka SJ – amerykańskiego jezuity polskiego pochodzenia, więźnia Łubianki, który wiele lat spędził w sowieckim łagrze, a dziś jest kandydatem na ołtarze – może być wzorem m.in. dla tych, którzy cierpią z powodu izolacji podczas pandemii. Zwrócił na to uwagę w internetowym wykładzie 28 kwietnia dla południowoamerykańskiej agencji katolickiej CNA ks. Eugene Ritz – kanclerz diecezji Allentown w stanie Pensylwania i współpostulator w procesie beatyfikacyjnym mężnego zakonnika. Wprowadzenie do rozmowy wygłosił biskup Allentown Alfred Schlert.

[ TEMATY ]

USA

ciszek.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówca zauważył, że izolacja, jakiej doświadczył o. Ciszek jako więzień ustroju sowieckiego, pomogła mu wykształcić heroiczne cnoty i dziś jego postawa w tamtych czasach może pomóc lepiej znosić przymusowe zamknięcie z powodu koronawirusa.

Podziel się cytatem

Reklama

Ks. Ritz podkreślił, że mimo skrajnej izolacji spowodowanej więzieniem i 23-letnim pobytem w syberyjskim łagrze, sługa Boży nie utracił bliskiej relacji z Bogiem. „O. Ciszek przeżył wiele rodzajów izolacji. Doświadczył fizycznego odcięcia od swojej rodziny, duchowej rodziny jezuitów i przyjaciół. Często żył w izolacji od sakramentów, ale też od kultury, w której można było myśleć o Bogu i oddawać Mu cześć. Żył w izolacji wewnętrznej i duchowej, zwłaszcza wtedy, gdy nie mógł działać jako kapłan lub sprawować posługi” – wyliczał rozmówca agencji i przyznał, że wielu, w tym także kapłani, traciło wiarę podczas pobytu w systemie Gułagu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Postulator wskazał, jak konsekwentnie i stanowczo kandydat na ołtarze dążył do dobra i z pełną determinacją opierał się pokusie, pokonywał strach i stawiał czoła ogromnym próbom. Dowodził, że prawdziwym drogowskazem był dla niego tylko Chrystus.

Amerykański duchowny zauważył, że z powodu obecnej pandemii wielu musi dziś pozostać w izolacji – od tych hospitalizowanych, którzy nie mogą przyjmować wizyt, do milionów zmuszonych do tkwienia w domu. „Tym, którzy nie radzą sobie z tym bardzo dobrze, powiedziałbym, że są w dobrym towarzystwie. Przypomnę, że to, co cierpimy, pomaga nam wzrastać w cnocie i że we wszystkim należy ufać Opatrzności, że Bóg pozostaje z nami i że to On sam gwarantuje powodzenie” – dodał ks. Ritz, podkreślając, że to najważniejsza lekcja, jakiej udziela dziś o. Ciszek.

Walter Ciszek, syn małżeństwa polskich imigrantów (Marii i Marcina) urodził się 4 listopada 1904 r. w górniczym miasteczku Shenandoah w stanie Pensylwania. Jego decyzja o pójściu za głosem powołania kapłańskiego była dużym wstrząsem dla społeczności miasteczka, która znała młodzieńca z jego powiązań z miejscowymi środowiskami przestępczymi. Przed rozpoczęciem działalności misjonarskiej studiował w Collegium Russicum w Rzymie. Po jego ukończeniu w 1937 roku przyjął święcenia kapłańskie w rycie bizantyjskim. W 1938 roku, z uwagi na zagrożenie wybuchem wojny, wysłano go do Polski, do misyjnego ośrodka jezuitów w Albertynie koło Słonimia na Kresach.

W ZSRR o. Ciszek znalazł się w 1940, przechodząc z ziem polskich okupowanych już przez Armię Czerwoną. Towarzyszył deportowanym Polakom, głosząc Słowo Boże. W rok później aresztował go NKWD i skazał na 15 lat więzienia jako szpiega Watykanu. W niezwykle surowym więzieniu na moskiewskiej Łubiance spędzil 5 lat, po czym w 1946 zesłano go do obozu pracy na Syberii. W 1963 władze komunistyczne wymieniły go za dwóch sowieckich szpiegów, dzięki czemu mógł powrócić do Stanów Zjednoczonych.

Reklama

Do końca życia pracował w Ośrodku Studiów Wschodnich Uniwersytetu Fordham w Nowym Jorku oraz jako rekolekcjonista i kierownik duchowy. Swe wspomnienia z ZSRR opisał w dwóch książkach: „Z Bogiem w Rosji” i „On mnie prowadzi”.

O. Ciszek zmarł 8 grudnia 1984 w Wernersville w stanie Pensylwania. Spoczął na terenie tamtejszego Centrum Jezuitów w Wernersville. Jego proces beatyfikacyjny ruszył w marcu 2012 roku.

2020-04-29 19:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: nowy program nauczania uniwersyteckiego – studiowanie dorobku św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

USA

studia

św. Jan Paweł II

Adam Bujak/Biały Kruk

Katolicki Uniwersytet Św. Tomasza w Houstonie w stanie Teksas rozpoczyna 30-godzinny cykl wykładów online, poświęcony życiu św. Jana Pawła II i jego nauczaniu o „godnosci osoby ludzkiej w nawiązaniu do innych ludzi i ostatecznie w odniesieniu do Boga”. Uwieńczeniem kursu będzie uzyskanie stopnia magisterskiego (Master of Arts). Celem nowego programu jest też poznawanie „ojczyzny świętego: kultury i historii Polski”. Na zakończenie przewidziano dwutygodniowy pobyt w naszym kraju, po którym przewodnikami mają być polscy naukowcy, badający dzedzictwo świętego papieża.

Nowy kierunek studiów przeznaczony jest zwłaszcza dla formatorów w różnych zakonach, nauczycieli szkół katolickich i innych specjalistów. Do poznawania życia i dorobku Ojca Świętego zachęca kard. Daniel DiNardo - metropolita Galvestonu-Houstonu, archidiecezji, na której terenie znajduje się uniwersytet. Podkreślił on, że „program ten stwarza wspaniałą okazję do badania spuścizny po świętym Janie Pawle II, głoszonej przezeń obrony godności człowieka i wartości tego, czym jest wolność religijna”. Swoje poparcie dla nowego programu studiów wyrazili też m.in emerytowany arcybiskup Filadelfii Charles Chaput i George Weigel - znany na całym świecie autor książek o papieżu Wojtyle.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2024-05-13 05:48

Paweł Wysoki

Priorytetem jest wychowanie młodego pokolenia w duchu katolickim i patriotycznym oraz wspieranie małżeństw i rodzin - mówi ks. Jerzy Krawczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję