19-20 lipca br. Akcja Katolicka zorganizowała pielgrzymkę do Strachociny, w której uczestniczyli: ks. Krzysztof Świta diecezjalny asystent Akcji Katolickiej, członkowie i sympatycy Akcji Katolickiej oraz członkowie rodzin. Na trasie pielgrzymki znalazły się: Przemyśl, Krasiczyn, Kalwaria Pacławska, Strachocina, Komańcza, Dukla, Blizne i Stara Wieś
Pierwszego dnia w drodze do Kalwarii Pacławskiej pielgrzymi zatrzymali się w Przemyślu. Tam zwiedziliśmy zamek Kazimierzowski, bazylikę archikatedralną obrządku łacińskiego pw. Jana Chrzciciela, dawny kościół ojców jezuitów, a obecnie katedrę grekokatolicką, i przeszli ulicami starego miasta podziwiając jego urok.
W Kalwarii Pacławskiej uczestniczyli w Drodze Krzyżowej, potem przeszli do sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej. Tam mogli skorzystać z sakramentu pokuty, a następnie Ksiądz Krzysztof odprawił Mszę św. przed cudownym obrazem Matki Bożej. W drodze na nocleg do Strachociny był przystanek w Krasiczynie, gdzie zobaczyli zamek Krasickich i otaczający go park. Z wielką serdecznością przyjęły pielgrzymów w Strachocinie Siostry Franciszkanki Rycerstwa Niepokalanej, które udzieliły im gościnności. Wieczorem uczestnicy wyprawy przeszli na wzgórze zwane „Bobolówką”, miejsce zamieszkania rodziny Bobolów. Tam, przy ołtarzu polowym, wspólnie modlili się i odśpiewali Apel Jasnogórski.
Drugi dzień pielgrzymowania rozpoczęła Msza św., którą sprawował w sanktuarium św. Andrzeja Boboli, asystent diecezjalny ks. Krzysztof Świta. Po Mszy św. proboszcz parafii a zarazem diecezjalny asystent Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej ks. prał. Józef Niżnik przypomniał historię kultu św. Andrzeja Boboli w Strachocinie, nawiązując przy tym do osobistych spotkań ze świętym oraz udzielił pielgrzymom błogosławieństwa relikwiami.
Następnym punktem pielgrzymki była Komańcza i Klasztor Sióstr Nazaretanek - miejsca internowania kard. Stefana Wyszyńskiego. Siostra Bogumiła Zamora opowiedziała o pobycie Księdza Prymasa w klasztorze. Z Komańczy uczestnicy udali się do sanktuarium św. Jana z Dukli.
W drodze powrotnej do Zamościa jeszcze późnogotycki kościół modrzewiowy pw. Wszystkich Świętych w Bliznem, a w Starej Wsi zabytkową Bazylikę Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy klasztorze Ojców Jezuitów.
Czas pielgrzymki - wspólna modlitwa, śpiew, niezwykła atmosfera odwiedzanych sanktuariów, dostarczyły uczestnikom niecodziennych i niezapomnianych przeżyć duchowych.
Godziwa praca, dzięki której można zapewnić dobrobyt rodzinie, jest prawem każdego człowieka i wszystkim nam na tym zależy - powiedział 4 listopada wieczorem Papież rozmawiając z dziennikarzami na zakończenie jednodniowego pobytu w Castel Gandolfo. Odniósł się w ten sposób do Jubileuszu Świata Pracy, 10 listopada. Leon XIV odpowiedział też na pytania w sprawie mozaik ks. Rupnika, migrantów w USA, pokoju na Bliskim Wschodzie i w Wenezueli.
Poproszony o komentarz w sprawie najbliższego Jubileuszu i częstych we Włoszech wypadków przy pracy, Papież zauważył, że potrzeba w tym zakresie wspólnych starań. Podkreślił, że również najbliższe uroczystości w Watykanie mają na celu dać trochę nadziei i skłonić do połączenia sił, aby znaleźć rozwiązania, a nie tylko udzielać komentarzy na temat problemów.
Słowo „doktrynalna” w tytule ogłoszonej dziś noty Dykasterii Nauki Wiary o tytułach maryjnych „Mater Populi fidelis” wskazuje, że „ten dokument ma wartość szczególną, wyższą niż dokumenty, które opublikowaliśmy w ciągu ostatnich dwóch lat”. „Podpisana przez papieża, jest częścią zwyczajnego nauczania Kościoła i musi być brana pod uwagę w przypadku badań i zgłębiania tematyki mariologicznej” - wyjaśnił kard. Víctor Manuel Fernández podczas dzisiejszej prezentacji noty w kurii generalnej jezuitów w Rzymie.
Prefekt Dykasterii Nauki Wiary ujawnił, że jeszcze za czasów kard. Josepha Ratzingera (prefekta w latach 1982-2005) prowadzono „dokładną analizę” tych zagadnień. Jej konkluzji nie upubliczniono, choć „jej podstawowe założenia zostały potwierdzone przez prefekta Ratzingera w późniejszej książce”.
- Łódź zamieni się w miasto pełne duchów, czarownic i zombie. Po zmroku z ulicy Piotrkowskiej wyruszy Upiorna Parada Halloweenowa, która przemieni centrum w scenerię niczym z filmowego horroru – zachęcali do uczestnictwa w paradzie organizatorzy z Łódzkiego Centrum Wydarzeń, podległego Urzędowi Miasta Łodzi, którym był organizatorem wydarzenia.
Z Pasażu Schillera wystartował barwny korowód przebranych uczestników – dzieci, dorosłych oraz całych rodzin, prezentujących najbardziej pomysłowe kostiumy. Na jego czele pojawili się szczudlarze, animatorzy i DJ na mobilnej platformie muzycznej. Wszystkim towarzyszyła także Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, która chętnie fotografowała się z przebranymi za duchy, czarownice, czy zombie uczestnikami parady. Trasa parady prowadziła głównym deptakiem miasta – ulicą Piotrkowską, zatrzymując się w dwóch punktach - w Pasażu Rubinsteina oraz na Placu Wolności. Kulminacja wydarzenia odbyła się na rynku Manufaktury, gdzie rozpoczęła się zabawa w zatytułowana „Upiorne Halloween” w rytmie muzyki i świateł. Tam też przez cały tydzień czekał Straszny Cyrk z mrocznym labiryntem grozy. Tak bawiła się Łódź w halloween…
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.