Reklama

Homilie

Papież Franciszek: trzeba być mocnym pomimo słabości

[ TEMATY ]

chrześcijanin

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijanin jest powołany, by być mężnym w swojej słabości. Będąc jej świadomymi, trzeba nam unikać grzechu, nie oglądając się wstecz - powiedział papież Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej 2 lipca 2013 r. w kaplicy Domu św. Marty. Koncelebrowali ją arcybiskupi Manuel Monteiro de Castro i Beniamino Stella, a uczestniczyli duchowni i pracownicy Trybunału Penitencjarii Apostolskiej oraz grupa z Papieskiej Akademii Kościelnej.

Wychodząc od dzisiejszych czytań liturgicznych, papież Franciszek wskazał na cztery możliwe postawy w sytuacjach konfliktowych, trudnych. Pierwszą z nich jest powolność Lota. Postanowił on opuścić Sodomę zanim została zniszczona, ale czynił to bardzo powoli. Anioł kazał mu uciekać, lecz nie umiał się oderwać od zła, od grzechu. Chcemy wyjść z tej sytuacji, jesteśmy zdecydowani, ale jest coś, co ciągnie nas wstecz i dlatego Lot zaczął negocjować nawet z aniołem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"To tak trudno zerwać z sytuacją grzeszną. Jakie to trudne! Także w pokusie, jakże to trudne! Ale głos Boga mówi nam: uciekaj! Nie możesz tutaj walczyć, bo ogień i siarka cię zabiją. Uciekaj! Święta Teresa od Dzieciątka Jezus uczyła nas, że czasami, w pewnych pokusach, jedynym rozwiązaniem jest ucieczka i nie wstydzenie się, że uciekamy; uznanie, że jesteśmy słabi i musimy uciekać. A ludzie w swojej prostej mądrości mówili trochę ironicznie: «żołnierz, który ucieka przyda się w kolejnej wojnie». Uciec, aby pójść naprzód na drodze Jezusa" - powiedział Ojciec Święty.

Papież zauważył, że anioł każe również nie oglądać się wstecz, lecz uciekać i patrzeć naprzód. Wskazał, że jest w tym zawarta rada przezwyciężania nostalgii za grzechem. Nawiązał do dziejów Ludu Bożego na pustyni, który miał wszystko, obietnice. A mimo to tęsknił za egipską cebulą, a ta nostalgia sprawiała, że zapominał on, iż cebule te jadł ze stołu zniewolenia. Istniała nostalgia, by wrócić. Zaś rada anioła jest mądra: "Nie oglądaj się za siebie! Idź naprzód!" Nie czyńmy, jak żona Lota. Musimy oderwać się od wszelkiej nostalgii, gdyż istnieje także pokusa ciekawości - zaznaczył papież.

"W obliczu grzechu trzeba uciekać bez nostalgii. Ciekawość niczemu nie służy, wyrządza zło! «Ale w tym grzesznym świecie, jak to można zrobić? Ciekawe jaki będzie to grzech? Chciałbym wiedzieć ...». Nie pozwól! Ciekawość wyrządzi ci krzywdę! Uciekaj i nie oglądaj się za siebie! Wszyscy jesteśmy słabi i musimy się bronić. Trzecia sytuacja pojawia się na łodzi (Mt 8,23-27): to lęk. Kiedy na morzu nadeszła burza, łódź była pokryta falami. Uczniowie mówią «Panie, ratuj, giniemy!». Lęk! Także i to jest diabelską pokusą: obawiać się pójścia naprzód drogą Pana" - stwierdził Ojciec Święty.

Dodał, że jest taka pokusa, która mówi, że jest lepiej zostać tu, gdzie jestem pewny, bezpieczny. Ale jest to niewolnictwo w Egipcie, bo lękam się iść naprzód - powiedział papież. Wskazał, że chodzi o lęk, gdyż "boję się, dokąd doprowadzi mnie Pan". Zaznaczył, że jednak strach "nie jest dobrym doradcą". Ojciec Święty przypomniał, że Pan Jezus wielokrotnie wzywał "nie lękajcie się". Lęk nam nie pomaga. Następnie wskazał, że czwarta postawa to łaska Ducha Świętego, kiedy Pan Jezus przywraca głęboki spokój na wzburzonym morzu uczniowie są pełni podziwu. "Zawsze w obliczu grzechu, w obliczu nostalgii, lęku musimy zwrócić się do Pana.

"Spojrzenie na Pana, kontemplacja Pana. To właśnie daje nam owo tak piękne zadziwienie nowego spotkania z Panem. «Panie, mam taką pokusę: chcę pozostać w tej sytuacji grzechu, Panie, jestem ciekaw, by wiedzieć jak wyglądają te sprawy; Panie, lękam się». Spojrzeli na Pana: "Panie, ratuj, giniemy!". I nadeszło zadziwienie nowego spotkania z Jezusem. Nie jesteśmy naiwni, ani też chrześcijanami letnimi, jesteśmy dzielni, odważni. Jesteśmy słabi, ale musimy być odważni w naszej słabości. A nasza odwaga wiele razy musi być wyrażona w ucieczce i nie oglądaniu się wstecz, aby nie wpaść w złą nostalgię. Nie lękać się i zawsze spoglądać na Pana!".

2013-07-02 12:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Pakistanie zamordowano 22-letniego chrześcijanina

W Pakistanie brutalnie zamordowano młodego 22-letniego chrześcijanina. Saleem Masih został pobity metalowym prętem i zmarł w wyniku odniesionych ran. Oskarżono go o zatrucie wody w studni, przy której mył się po pracy. Do zdarzenia doszło w dystrykcie Kasur w Pendżabie, we wschodnim Pakistanie.

„Stanowczo potępiamy to brutalne morderstwo. Taki akt to znak dyskryminacji i uprzedzeń, obnaża ignorancję i ogromną nietolerancję osób, które dopuściły się tej zbrodni” – powiedział sekretarz komisji episkopatu Pakistanu ds. środków społecznego przekazu.
CZYTAJ DALEJ

Apel we Włoszech o intensywne modlitwy w intencji pokoju

2025-08-07 08:54

[ TEMATY ]

modlitwa

Włochy

Karol Porwich/Niedziela

O wzmożone modlitwy w intencji pokoju „bezbronnego i rozbrajającego” zaapelował do biskupów i wspólnot kościelnych we Włoszech przewodniczący episkopatu tego kraju kard. Matteo Zuppi. To odpowiedź na „naglący apel” Papieża Leona XIV.

„Dramatyczny czas przemocy, nienawiści i śmierci, którego jesteśmy świadkami, zobowiązuje nas do wzmożonej modlitwy o ‘pokój bezbronny i rozbrajający’” – napisał kard. Matteo Zuppi, arcybiskup Bolonii i przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch (CEI), w liście skierowanym do biskupów i wspólnot kościelnych, odpowiadając na „naglący apel” papieża Leona XIV.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: dla Jezusa szczęśliwym jest ten, kto ma nadzieję i jest otwarty na dar

2025-08-07 18:39

[ TEMATY ]

nadzieja

Jezus

szczęście

kard. Pierbattista Pizzaballa OFM

Karol Porwich/Niedziela

„Dla Jezusa «szczęśliwy» nie jest nigdy ten, kto posiada, lecz zawsze ten, kto ma nadzieję, kto z ufnością trwa otwarty na dar. Dar, który ma oblicze relacji i przyjaźni, jakie należy przeżywać w posłudze” - stwierdza komentując fragment Ewangelii (Łk 12,32-48) czytany w XIX Niedzielę zwykła roku C (10 sierpnia 2025) łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa OFM.

Dzisiejszy fragment Ewangelii (Łk 12,32-48) jest ściśle powiązany z fragmentem z poprzedniej niedzieli, w którym Pan Jezus opowiedział przypowieść o bogatym głupcu (Łk 12,13-21): dzisiaj wyjaśnia się jej sens, pogłębia treść i w pewnym sensie otrzymujemy klucz do zrozumienia czegoś, co pozostało nierozstrzygnięte. Z poprzednich niedziel pozostało nam bowiem kilka ważnych pytań: co to jest owa lepsza cząstka, którą obrała Maria i której nie będzie pozbawiona (Łk 10,42)? Jakie dobra nie przemijają, co to znaczy być bogatym u Boga (Łk 12,21)? Jezus zatrzymuje się, aby porozmawiać ze swoimi uczniami na ten temat, ponieważ jest to kwestia ważna: dotyczy wieczności, a zatem dotyczy również naszego serca, mówi nam, gdzie jesteśmy w życiu, na czym naprawdę nam zależy, z czym wiążemy sens naszego istnienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję