Reklama

Komentarze

Presja KE na przyjmowanie migrantów

Komisja Europejska przygotowuje propozycję nowego Paktu o Migracji i Azylu, który będzie zawierał nowe zasady odnośnie relokacji uchodźców. Ministrowie siedmiu państw UE zaapelowali o racjonalną i sprawiedliwą propozycję, która przyczyni się do zmniejszenia, a nie zwiększenia migracji, bez przymusowej relokacji.

[ TEMATY ]

polityka

Poseł Jadwiga Wiśniewska - archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowy Pakt o Migracji i Azylu ma być zaprezentowany jeszcze przed przejęciem przez Niemcy prezydencji w lipcu tego roku. Pakt ma być nowym rozdaniem w temacie migracji i azylu, oddzielnym od wszystkich poprzednich propozycji. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że jest to w istocie tylko zabieg techniczny, mający na celu obejście uzgodnień z 2018 roku, kiedy państwa członkowskie zgodziły się podejmować decyzje co do zaproponowanych wcześniej instrumentów tylko na zasadzie jednomyślności. Polityka grubej kreski oznacza natomiast, że nowy instrument przyjęty może być na zasadzie większości, co ułatwiłoby przyjęcie kontrowersyjnych zasad.

Dlatego, aby zaznaczyć swój sprzeciw, ministrowie spraw wewnętrznych Polski, Słowacji, Węgier, Czech, Estonii, Łotwy i Słowenii wystosowali wspólny list do Wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Margaritisa Schinasa i do Komisarz Ylvy Johansson dotyczący planowanego Paktu. W liście ministrowie podkreślają, że UE potrzebuje kompleksowego i odpornego na kryzys systemu migracji i azylu, opartego na równowadze między odpowiedzialnością a solidarnością. Celem takiej polityki powinno być stworzenie skutecznej i zrównoważonej polityki migracyjnej, do czego konieczne jest wdrożenie szybkiego systemu powrotów. Istotne jest również wzmocnienie współpracy z państwami trzecimi w celu zaradzenia pierwotnym przyczynom migracji. Walka z przemytnikami i handlarzami ludźmi powinna natomiast zapobiegać zjawisku nielegalnej migracji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tymczasem według, nieoficjalnych jeszcze, planów Komisji polityka migracyjna ma opierać się na ujednoliceniu działań całej Unii i podziale odpowiedzialności pomiędzy państwa członkowskie. W ramach tej propozycji w sytuacji kryzysu migracyjnego Komisja Europejska będzie określała kwoty migrantów do relokacji z państw członkowskich, które będą nadmiernie obciążone przybyszami. W praktyce będzie to oznaczało państwa południowe, leżące na szlaku Morza Śródziemnego. KE będzie natomiast arbitralnie stwierdzać zaistnienie kryzysu migracyjnego według przyjętych przez siebie kryteriów, wciąż niejasnych. Wprawdzie propozycja Paktu przewiduje, że państwa, które nie chcą relokować do siebie uchodźców, będą mogły zwolnic się z tego obowiązku udzielając wsparcia finansowego państwom pierwszej linii, to zaznaczyć należy, że nie jest to zwolnienie bezwarunkowe. Jeżeli liczba wnioskujących państw przekroczy 1/3 wszystkich państw członkowskich, możliwość ta zostanie automatycznie ograniczona o połowę, tym samym zmuszając niektóre państwa do przyjęcia migrantów.

Reklama

Zauważyć należy także, że propozycja wprowadzając pojęcie ‘kryzysu migracyjnego’ de facto faworyzuje migrację z południa, przed tą ze wschodu, ze względu na specyfikę morskiej granicy na Morzu Śródziemnym. Tymczasem to Polska ma największy wskaźnik wydanych zezwoleń na pobyt dla obcokrajowców, w większości dla obywateli Ukrainy. Według danych Eurostatu w 2018 r. Polska wydala 635 tys. pozwoleń na pobyt, które są znacznie prostsze i szybsze niż procedury azylowe, w dodatku w większości pozwalają na legalną pracę. Wbrew temu co mówi się w Brukseli, Polska gości u siebie osoby potrzebujące pomocy, ale przy ustalaniu kwot do relokacji nie będzie to brane pod uwagę, ponieważ nie są to stricte procedury azylowe.

Przede wszystkim jednak zaznaczyć należy, że wszystkie proponowane rozwiązania stoją w sprzeczności z logiką migracji. Jak już wielokrotnie podkreślano przymusowa relokacja może być czynnikiem przyciągającym migrantów i zachęcającym przestępcze siatki przemytników do rozwijania procederu. Powinniśmy starać się zniechęcać do nielegalnej migracji, a nie zachęcać. Solidarność w tym zakresie należy rozumieć w szerszym znaczeniu, a katalog możliwych środków należy dostosować do preferencji i możliwości państw członkowskich, tak aby osiągnąć obiektywnie najlepsze cele. Oby Komisja zdawała sobie z tego sprawę i wzięła pod uwagę apele rządów państw członkowskich.

2020-06-12 15:05

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm: Magdalena Biejat odwołana z przewodniczenia komisji polityki społ. i rodziny

[ TEMATY ]

polityka

Robert Sobkowicz / Nasz Dziennik

Biejat Magdalena

Biejat Magdalena

Posłanka Lewicy Magdalena Biejat została w czwartek odwołana z funkcji przewodniczącej sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. Na nową przewodniczącą wybrano Urszulę Rusecką (PiS). Głosowanie poprzedziła burzliwa debata i polemiki między parlamentarzystami PiS i Lewicy.

Magdalena Biejat została wybrana na przewodniczącą sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny 14 listopada, na pierwszym posiedzeniu. Zagłosowało za nią 25 posłów, w tym członkowie Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję