Reklama

20-lecie świątyni i 50-lecie kapłaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. św. Stanisława Kostki w Częstochowie świętowała 9 listopada br. jubileusz 20-lecia konsekracji świątyni. Było to wielkie wydarzenie dla wspólnoty, która przez ponad 30 lat nie miała własnego kościoła. W dniu jubileuszu odbyła się wizytacja pasterska bp. Jana Wątroby oraz spotkanie z kapłanami, którzy kiedyś pracowali w tej parafii jako wikariusze, a w tym roku obchodzą 50-lecie kapłaństwa. Księża-jubilaci: ks. kan. Adam Bartkiewicz, ks. kan. Stanisław Biegański, ks. kan. Wacław Kuflewski i ks. kan. Włodzimierz Surmiński koncelebrowali Mszę św. o godz. 12.30. Eucharystii przewodniczył ks. prał. Stanisław Gębka, który był proboszczem tej parafii w latach 1981-95.
Bp Jan Wątroba, który wygłosił homilię, podkreślił, że 20-lecie konsekracji świątyni jest ważnym świętem parafialnym. Data konsekracji to 13 listopada 1988 r. Dzień wcześniej, 12 listopada, w uroczystej procesji przeniesiono Najświętszy Sakrament z kościoła pw. Najświętszego Imienia Maryi - popularnie zwanego „kościółkiem”, z którego do tej pory korzystała wspólnota - do nowej świątyni parafialnej. Budowniczym świątyni, która dziś jest radością i dumą parafian, był ówczesny proboszcz ks. prał. Stanisław Gębka. Ksiądz Biskup podkreślił, że dziękując Pan Bogu za świątynię, trzeba dziękować również za pasterzy, którzy w tej parafii posługiwali i posługują, a w sposób szczególny za tych, którzy obchodzą w tym roku 50-lecie kapłaństwa. - Czujemy się ubogaceni i dowartościowani tym pięknym, dojrzałym kapłaństwem, naznaczonym niejednokrotnie krzyżem i cierpieniem - powiedział bp Jan Wątroba. Przypomniał również, że Kościół jest wspólnotą duchową, w której każdy ma swoje miejsce i rolę do spełnienia. Tak jak w budowli każdy kamień i każda cegła ma swoje znaczenie, tak we wspólnocie wiernych liczy się każdy, kto do niej przynależy. Elementy budowli muszą być związane z jej fundamentem, fundamentem dla wierzących jest Jezus Chrystus.
Uczestnicy Eucharystii ze wzruszeniem wysłuchali świadectw i wspomnień Księży-Jubilatów. Ks. Adam Bartkiewicz wspominał, że parafia św. Stanisława Kostki, w której pracował w latach 1960-63, była drugą parafią w jego kapłańskim życiu. Wiele się nauczył od ówczesnego proboszcza - ks. dr. Bronisława Panka, którego wspomina z wielką wdzięcznością. Warunki pracy w tamtych czasach były całkowicie różne od obecnych. - Pamiętam, że we wrześniu 1960 r. pierwsze lekcje religii z dziećmi odbywałem w bramie wjazdowej jednej z kamienic przy ul. Waszyngtona - wspominał ks. Bartkiewicz. - Dziękuję ks. proboszczowi Leonardowi Gołkowskiemu za zaproszenie, dzięki temu odżyły dobre wspomnienia, z radością odnalazłem parafię, w której kiedyś pracowałem, już nie bezdomną, ale modlącą się w pięknym kościele - wspominał ks. Adam Bartkiewicz.
- Bardzo się cieszę, że mogłem odprawić Mszę św. z moimi kolegami-jubilatami - powiedział ks. Stanisław Biegański. Podkreślił, że zapamiętał duszpasterstwo prowadzone w tej parafii jako pogłębione, odpowiedzialne, przygotowujące wspólnotę do prawdziwie religijnego życia. Przywołał także jedno z osobistych wspomnień - sprawę eksmisji, którą zagroziły mu ówczesne władze miasta, które zresztą wcześniej nie chciały go zameldować na terenie parafii. - W dniu, w którym miała odbyć się eksmisja, przed domem zgromadziła się duża liczb wiernych, którzy czuwali i byli zdecydowani bronić mieszkania, w którym przebywałem - wspominał ks. Stanisław. - Dzięki temu do eksmisji nie doszło, a w moich wspomnieniach pozostał obraz wspólnoty zjednoczonej i zaangażowanej, gotowej bronić swojego duszpasterza.
- Moja praca w tej parafii przypadła na drugą połowę lat 60. - powiedział ks. kan. Wacław Kuflewski - Parafia nie miała własnego kościoła i plebanii, kancelaria i salki katechetyczne znajdowały się w różnych miejscach, dlatego codziennie byliśmy „w drodze” - na Msze św., na lekcje religii, do chorych. Nie wspominam tego źle, cieszę się, że w tym uczestniczyłem, cieszę się także, gdy w obecnej pracy - kapelana w szpitalu im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie - spotykam moich dawnych uczniów. Życzę parafii, aby dalej się rozwijała ku chwale Bożej.
Serdecznie wspominał parafię pw. św. Stanisława Kostki ks. Włodzimierz Surmiński. - Nigdy nie zapomnę nastroju kościoła Najświętszego Imienia Maryi, z którego wówczas korzystaliśmy. Ponieważ kościół był niewielki można było z łatwością obserwować reakcje słuchaczy na głoszone słowo Boże. Było to szczególnie ważne podczas Mszy św. dla dzieci, które odprawiane były o godz. 16. Ks. Włodzimierz Surmiński powiedział również, że jest pełen podziwu dla architekta, który kościół parafialny przy ul. Dąbkowskiego wkomponował w niewielką działkę w taki sposób, że zagospodarowany został każdy centymetr. Na zakończenie podkreślił, że dziękuje gorąco Panu Bogu za jubileusz 50-lecia kapłaństwa, a ponieważ od wielu lat pracuje na terenie diecezji sosnowieckiej, cieszy się, że ten dzień przeżywa w bliskości abp. Stanisława Nowaka oraz bp. Jana Wątroby.
Mszę św. zakończyło pasterskie błogosławieństwo, którego udzielił bp Jan Wątroba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Kup książkę: „To ja, Andrzej Duda”

2025-09-22 12:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

red

Książka podsumowująca jedną z najważniejszych prezydentur w dziejach III RP.

W publikacji „To ja, Andrzej Duda” były prezydent ujawnia kulisy decyzji i wydarzeń, które zaważyły na losach Polski i Europy. Bez upiększeń i cenzury pisze o tym, co przez dziesięć lat piastowania najważniejszego urzędu państwowego go spotkało i jakimi kryteriami kierował się przy prezydenckich wyborach. To lektura, która przybliża nam jedną z najbardziej udanych i przełomowych prezydentur, a zarazem zapis ważnych momentów historii najnowszej naszego państwa i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję