Reklama

Komu serce drgnie…

„Maleńka, cicha stajenka licha pełna niebieskiej chwały…” - śpiewają każdego roku podopieczni i wolontariusze parafialnego koła Caritas w Łodzi na Widzewie-Wschodzie. Dzielą się opłatkiem, spożywają wspólnie wieczerzę, modlą się. W oczach wielu pojawiają się łzy wzruszenia, na twarzach dzieci gości uśmiech. Jedni cieszą się, że mogą pomóc, inni, że ktoś podaje im dłoń. Niektórzy wstydzą się, że sami nie umieją sobie poradzić, ale przecież często nie jest to ich wina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blokowisko, sypialnia Łodzi, osiedle jeszcze stosunkowo młode, nie zniszczone przez upływający czas. Zimą sprawia ponure wrażenie, latem odbijające się od płyt słońce wypędza mieszkańców poza miasto. Niewiele zieleni... ot, prawdziwa sypialnia. Wśród mieszkańców przeważają ludzie młodzi, z dziećmi bądź już dojrzali. Biedy tu nie widać. A jednak...

Parafialny Zespół Caritas

Od 1989 r. przy parafii Matki Bożej Jasnogórskiej działa parafialny zespół Caritas. Na pomysł stworzenia grupy, która będzie dbała o najbiedniejszych mieszkańców osiedla, wpadł nieżyjący już dziś pan Wojciech Skupiński, który do 2000 r. prowadził zespół. Dziś zainicjowana przez pana Skupińskiego grupa to 15 wolontariuszy gotowych każdego dnia służyć pomocą. A że są ludzie, którzy jej potrzebują, świadczą statystyki. Obecna prezes parafialnego zespołu Caritas Zdzisława Jaszczyńska, która pracuje tu od chwili powstania grupy, wylicza: do końca listopada z pomocy charytatywnej w postaci paczek żywnościowych skorzystało 66 rodzin, w tym 26 z pomocy unijnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

By nikomu nie brakło chleba

Jedna rodzina to na ogół kilka osób. Bez pracy bądź o niskich dochodach. Pomoc unijna jasno określa kryteria - to dochód 351 zł na osobę. Pomoc parafialna, z której korzysta większość, takich wskaźników nie bierze pod uwagę. Często w rodzinie potrzebne są przecież leki i wtedy na przeżycie po prostu brakuje. Parafialna Caritas stara się działać tak, by nikt nie został pominięty i by nikomu nie zabrakło chleba. Piękny odruch miłosierdzia - w Dzień Chorego wspólnie z młodzieżą wolontariusze Caritas odwiedzają ludzi starszych, schorowanych, nierzadko samotnych. Idą z symboliczną paczuszką, ale idą także z sercem, a to dla tych ludzi najważniejsze.

Leki, paczki, wycieczki...

Reklama

Przy zespole istnieje punkt wydawania odzieży. Prowadzi go Teresa Rzepka. Każdy, kto zgłosi się w poniedziałki i czwartki w godz. 16-18, dostanie ciepły sweter, kurtkę czy inną potrzebną rzecz.
W kościele Matki Bożej Jasnogórskiej przy ołtarzu św. Antoniego stoi puszka. Tam ludzie składają datki na pomoc innym. - Każdego miesiąca kwota, jaką nasi parafianie przeznaczają dla ubogich, jest większa, więcej jest też osób, którym serce drgnie - mówi Zdzisława Jaszczyńska. To cieszy. Tym bardziej, że wtedy można pomóc nie tylko materialnie w postaci paczek żywnościowych. Caritas organizuje także pielgrzymki dla swoich podopiecznych. W tym roku w marcu 51 osób uczestniczyło w misterium Męki Pańskiej w miejscowości Ląd nad Wartą, a w Dzień Dziecka autokar zawiózł dzieci do Muzeum Powstania Warszawskiego. Oprócz comiesięcznych paczek żywnościowych, przygotowywane są także podarunki na Święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc i w Tygodniu Miłosierdzia.

Dzielą się z braćmi

Caritas z Widzewa współpracuje także ze Zgromadzeniem Sióstr Honoratek. Za ich pośrednictwem przekazuje dary na Wschód - do ks. Stefana Majewskiego na Ukrainę i do ks. Władysława Grzegorka na Białoruś. W łódzkiej parafii koło Caritas działa przy wielkiej życzliwości proboszcza ks. prał. Grzegorza Jędraszka i opiekuna ks. Andrzeja Partyki.
Niestrudzenie, każdego dnia, w modlitwie i pracy pamiętają o tych, których los nie oszczędza, i którym przysporzył trosk. Starają kierować się odruchem serca i pomagać tam, gdzie na tę pomoc czekają. Pani Zdzisława i Teresa podkreślają, że nigdy nie wiadomo, w jakiej jutro sami znajdziemy się sytuacji i kto wyciągnie do nas rękę.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Aby posługa była owocna

2024-05-12 21:00

[ TEMATY ]

święcenia

bp Tadeusz Lityński

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Kandydaci do święceń rozpoczęli już rekolekcje, które są bezpośrednim przygotowaniem duchowym do przyjęcia prezbiteratu i diakonatu. Prosimy o modlitwę w ich intencji.

W niedzielę 12 maja w kościołach naszej diecezji został odczytany komunikat Biskupa Diecezjalnego Tadeusza Lityńskiego w sprawie święceń diakonatu i prezbiteratu, w którym Pasterz diecezji nie tylko poinformował wiernych o dacie i miejscu uroczystości święceń, ale też poprosił wszystkich o modlitwę w intencji kandydatów.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję