Reklama

O swoje trzeba zabiegać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy wróciłam do kraju z zagranicy okazało się, że nie ma tutaj instytucji, która pomagałaby rodzinom posiadającym niepełnosprawne dzieci. Żeby coś dostać, załatwić, zorganizować, trzeba było działać na własną rękę. Pamiętam, jak potrzebne informacje zdobywałam podczas spotkań towarzyskich, na które umawiałam się z paniami, mającymi podobne problemy, co ja - wspomina Elżbieta Tyczyńska, jedna z założycielek stowarzyszenia.
Za Polski Ludowej organizacją, która instytucjonalnie zajmowała się dziecięcą problematyką było Towarzystwo Pomocy Dzieciom. Działało ono na wielu frontach, więc gdy tylko w kraju zapachniało odwilżą, rodzice dzieci o różnym stopniu i rodzaju niepełnosprawności, postanowili powołać do istnienia stowarzyszenie, która zajmowałaby się wyłącznie pociechami specjalnej troski.
- Ja do TPD trafiłem, bo potrzebowałem specjalistycznych, wysokosznurowanych butów. Inni, bo szukali wózków inwalidzkich czy żywności bezglutenowej. Część z tych rzeczy można było znaleźć w darach, które przychodziło z zagranicy do TPD. Na bazie tej starej organizacji powstały później struktury „ADY” - opowiada Teofil Oleksy, wiceprezes stowarzyszenia.

Na swoim

Reklama

Oficjalnie stowarzyszenie „ADA” zaczęło funkcjonować od 9 marca 1990 r. Nazwę, którą otrzymało, zapożyczono od imienia niepełnosprawnej córki jednego z założycieli i prezesa organizacji, Romana Konickiego. Mimo że powstało w Bielsku-Białej, bardzo szybko przekroczyło granice miasta, a nawet regionu. Obecnie członkami stowarzyszenia są między innymi rodziny z Opola czy Warszawy.
Już na początku swojej działalności, „ADA” zaczęła pozyskiwać na realizację celów statutowych środki finansowe ze szczebli centralnych, a później z samorządów, oraz gdy powstał PEFRON, także i z tego źródła. Pierwszym poważnym przedsięwzięciem sfinalizowanym przez stowarzyszenie był zakup busa, który miał dowozić niepełnosprawne dzieci do szkół i przedszkoli. Auto marki volkswagen zostało nabyte za stosunkowo nieduże pieniądze na giełdzie w Niemczech, ale jak się wkrótce okazało, szybko zaczęło generować kolejne wydatki. Na granicy z Czechami trzeba było uiścić za nie cło, a w kraju VAT. Na szczęście państwo polskie, ministerialną decyzją, odstąpiło od ściągnięcia ze stowarzyszenia tego podatku.
W 1993 r. członkowie „ADY” „wychodzili” u lokalnych samorządowców powołanie do istnienia pierwszego przedszkola integracyjnego w mieście. Powstało ono na os. Kopernika, na bazie placówki, której groziła likwidacja. Z czasem podobnych miejsc w Bielsku-Białej przybywało. Do istniejących dochodziły nie tylko kolejne przedszkola, ale i szkoły. Taka sytuacja sprawiła, że priorytetem stało się zapewnienie dowozu wszystkim podopiecznym. Stowarzyszenie wynajęło więc dodatkowy bus, a z czasem także i autokar. Taka sytuacja trwała niemal do 2007 r., w którym to, ze względu na ministerialne rozporządzenie, gmina całkowicie wzięła na siebie finansową odpowiedzialność za dowóz niepełnosprawnych dzieci do ośrodków edukacyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Liczy się zdrowie

Dla rodziców posiadających niepełnosprawne dziecko zwykła wizyta u dentysty jest nie lada wyzwaniem. Leczenie zawsze odbywa się pod narkozą, a nad jej prawidłowym przebiegiem musi czuwać anestezjolog. W Bielsku-Białej pierwsze zabiegi stomatologiczne odbywały się w Szpitalu Ogólnym u dr. Skoczka. Teraz, na potrzeby przeróżnej maści „muminków”, zaadoptowany został specjalny gabinet przy ul. Szarotki na os. Beskidzkim. Takie zmiany to też zasługa członków stowarzyszenia, którzy przez wiele lat wskazywali na konieczność powstania tego typu punktu medycznego.
Na niwie zdrowotnej innym przejawem ich aktywności jest organizowanie turnusów rehabilitacyjnych i obozów integracyjnych nad morzem i w górach. W zależności od lat, w sezonie wakacyjnym udaje się stowarzyszeniu przygotować nawet do pięciu takich wyjazdów. Do tej liczby dochodzą jeszcze wycieczki, jedno- bądź dwudniowe, hipo- i dogoterapie, a nawet rekolekcje.
W stowarzyszeniu wątek religijny obecny jest za sprawą grupy oazowiczów z Leszczyn, którzy kilkanaście lat temu podjęli się opieki nad dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną. Obecnie parafia Chrystusa Króla w Bielsku-Białej na Leszczynach nie tylko, że zapewnia stały dopływ kolejnych pokoleń wolontariuszy, to na dodatek organizuje dla „muminków” Mszę św. Okolicznościowa Eucharystia zawsze odprawiana jest w trzecią niedzielę każdego miesiąca o godz. 15.

Na depresję nie ma miejsca

- Jest kilka etapów, które trzeba przejść będąc rodzicem dziecka niepełnosprawnego. Pierwszy to diagnoza. Zanim jej wynik się potwierdzi, można się jeszcze łudzić. Patrząc na szpitalny wypis, to mój syn urodził się jako zdrowe dziecko. Choroba objawiła się dopiero później. Gdy stała się czytelna, pierwszym pytaniem, jakie się pojawiło, było: „Co teraz robić?”. Na pretensję do Pana Boga nawet za bardzo nie było chęci. Nie można zresztą wszystkich naszych nieszczęść na Niego składać. Wraz z żoną po prostu zaakceptowaliśmy stan syna. Staraliśmy się żyć normalnie i nie zamykaliśmy się z nim w czterech ścianach. Syn był z nami na wakacjach na Węgrzech, Chorwacji czy we Włoszech. Wszędzie tam dojechaliśmy z przyczepą samochodową - wspomina T. Oleksy.
- Ból związany z uświadomieniem sobie faktu niepełnosprawności dziecka zagłuszany jest chęcią działania. Co dalej zrobić? Gdzie się udać? To podstawowe pytania rodzica, które nie pozwalają na apatię - dopowiada E. Tyczyńska.
Mając tego typu doświadczenia, ludzie z kierownictwa „ADY” starają się zadbać przez grupy wsparcia o stan ducha samych rodziców oraz o umożliwienie im pełnego dostępu do praktycznych informacji. Czasami, jak przyznaje E. Tyczyńska, rodzice nie wiedzą nawet, że mogą ubiegać się o tak podstawowe sprawy, jak refundacje pampersów dla swych niepełnosprawnych dzieci.
Więcej rzeczowych wiadomości można uzyskać w dni robocze w godzinach między 10 a 14 w biurze stowarzyszenia, które mieści się przy placu Opatrzności Bożej, tuż obok świątyni w Białej.
Z racji tego, że PEFRON z roku na rok obniża dotacje na turnusy i wyjazdy rehabilitacyjne, stowarzyszenie musi na ich organizację przeznaczać coraz więcej pieniędzy ze środków własnych. W dużej mierze pozyskuje je dzięki donatorom, którzy na jego funkcjonowanie przeznaczają 1 procent podatku dochodowego. Zainteresowani wsparciem działalności stowarzyszenia mogą w rocznym formularzu PIT wpisać następujące dane: Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Specjalnej Troski „Ada” nr KRS 0000034605.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź/ Policjanci odnaleźli matkę noworodka porzuconego w pustostanie na Bałutach

2025-04-17 12:03

[ TEMATY ]

policja

Karol Porwich/Niedziela

Policjanci ustalili, kim jest matka noworodka porzuconego w pustostanie na Bałutach w Łodzi. Ze względu na toczące się postępowanie, nie udzielają informacji na temat kobiety.

Żywego noworodka zapakowanego w reklamówkę razem z pępowiną i łożyskiem przypadkowy przechodzień znalazł we wtorek (15 kwietnia) wieczorem w pustostanie przy ul. Zgierskiej na Starych Bałutach w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Przy świątecznym stole

2025-04-17 23:16

Jms

    W Wielką Środę przełożeni prowincji i klasztorów rodziny franciszkańskiej w Krakowie spotkali się w klasztorze św. Bernardyna ze Sieny pod Wawelem, aby złożyć sobie świąteczne życzenia i podzielić się wielkanocnym jajkiem – znakiem nowego życia.

Gwardian, o. Barnaba Olszewski podziękował wszystkim za obecność i życzył, aby łaska płynąca od Chrystusa Cierpiącego, Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego przeniknęła wspólnoty braci, aby Bóg im błogosławił, i aby Boże światło towarzyszyło przełożonym w ich codziennych obowiązkach i zadaniach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję