Reklama

Do Rzymu z Ojczyzną w sercu

Niedziela rzeszowska 19/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godzinie piątej nad ranem 14 kwietnia br. przy kościele pw. Chrystusa Króla w Rzeszowie kłębił się tłum ludzi z torbami podróżnymi. Ponad 500 osób zajęło miejsca w 10 autokarach. Rozpoczynała się, zorganizowana przez rzeszowską redakcję „Niedzieli”, diecezjalna pielgrzymka do Rzymu: do Wiecznego Miasta, do grobów Apostołów, do grobu Sługi Bożego Jana Pawła II. Pielgrzymka to modlitwa i trud ofiarowane w rozmaitych intencjach. Ilu pielgrzymów, tyle intencji skrytych w sercach, polecanych podczas modlitw i w czasie Eucharystii sprawowanych w przeróżnych świętych miejscach. Całej pielgrzymce towarzyszyły również intencje ogólne, które organizatorzy i uczestnicy chcieli przedstawiać Bogu przez wstawiennictwo Matki Najświętszej i Świętych Apostołów w imieniu całej diecezji rzeszowskiej. Nie mogło zabraknąć wdzięczności za 25-lecie sakry biskupiej i 50-lecie święceń kapłańskich naszego arcypasterza bp. Kazimierza Górnego. Modlitwy pielgrzymów obejmowały wszystkich księży diecezji rzeszowskiej w trwającym Roku Kapłańskim. Niespodziewanie pojawiła się jeszcze jedna intencja, która zrodziła się spontanicznie w sercach wszystkich pielgrzymów, o którą też szczególnie gorąco prosił Biskup Ordynariusz posyłający z apostolskim błogosławieństwem wszystkich uczestników na pielgrzymi szlak - intencja naszej Ojczyzny i wszystkich tych, którzy 10 kwietnia tragicznie zginęli pod Smoleńskiem w katastrofie samolotu prezydenckiego z Prezydentem Rzeczpospolitej prof. Lechem Kaczyńskim i jego małżonką Marią Kaczyńską.
Z tymi wszystkimi intencjami, w radości wielkanocnej i w żałobie narodowej, pielgrzymi z polskimi flagami ozdobionymi kirem i w autokarach przystrojonych czarnymi wstęgami wyruszyli w kierunku Rzymu. Pierwszy etap pielgrzymowania zawiódł wszystkich do Budapesztu. Tam ks. Marek Szpunar, kapłan naszej diecezji pracujący w stolicy Węgier, oprowadził całą grupę po najbardziej urokliwych miejscach „małego Paryża”. Pielgrzymi uczestniczyli we Mszy św. w kościele Macieja na Górze Zamkowej. Na jej zakończenie wszyscy odśpiewali „Boże, coś Polskę”. Hymn kończył każdą Eucharystię sprawowaną na pielgrzymim szlaku. Niezapomnianym momentem dla wszystkich był widok Budapesztu skąpanego w blaskach zachodzącego słońca podziwiany z Góry Gellerta. Stamtąd kolumna autokarów podążała ku Italii, której uroki wszyscy mogli podziwiać już o świcie. Po krótkiej wizycie w Republice San Marino rzeszowscy pielgrzymi zgromadzili się u stóp Matki Bożej Loretańskiej. Dotykając relikwii nazaretańskiego domku, który był świadkiem cudu Wcielenia Odwiecznego Słowa, wszyscy modlili się do Tego, który „dla nas i dla naszego zbawienia stał się człowiekiem” o łaski potrzebne im osobiście i całej naszej Ojczyźnie w tych trudnych dla niej chwilach.
Kolejny dzień pielgrzymowania zaznaczył się trudem wędrówki po zatłoczonych ulicach i placach Rzymu, gdzie piękno architektury i sztuki przeplatało się z sacrum miejsc uświęconych życiem i śmiercią wielu świętych. Czwarty dzień był czasem odpoczynku dla zmęczonych nóg. Autokary z pielgrzymami wyruszyły na trzy różne trasy: Monte Cassino - sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach - Wezuwiusz; Subiaco - Manopello - Lanciano; Monte Sant’Angelo - San Giovanni Rotondo - Monte Cassino. Piąty dzień pielgrzymowania (niedziela) był czasem wytchnienia duchowego. Najpierw była Bazylika św. Piotra - jej ogrom i piękno, ale przede wszystkim grób kryjący relikwie św. Piotra, groby wielu świętych papieży i oczywiście modlitwa przy grobie Sługi Bożego Jana Pawła II w pięć lat po jego powrocie do Domu Ojca. Ukoronowaniem przeżyć duchowych była Msza św. nad grobem Apostoła Narodów - św. Pawła, a na dopełnienie wrażeń estetycznych zachód słońca na brzegu Morza Tyrreńskiego.
Następny dzień był pierwszym dniem powrotu. Różnymi drogami wracali pielgrzymi do Polski. Jedni po drodze odwiedzili św. Franciszka i św. Klarę w Asyżu, inni pojechali do św. Rity w Cascia i do św. Benedykta w Nursji, trzecia grupa zapragnęła odwiedzić św. Marka w Wenecji, a jeszcze inni przez Orvieto, gdzie zobaczyli relikwie cudu eucharystycznego pojechali do św. Antoniego w Padwie. Na koniec wszyscy się spotkali w Mariazell w Austrii, by pokłonić się i podziękować Najświętszej Maryi Pannie Matce Narodów Słowiańskich. Następnie już tylko krótki pobyt i modlitwa w intencji Ojczyzny na Kahlenbergu pod Wiedniem i powrót do domów. Zmęczeni, ale z bagażem doświadczeń i przeżyć. Utrudzeni i niewyspani, ale ubogaceni wspólnym pielgrzymowaniem i wspólnymi modlitwami. Zachwyceni tym, co stworzyć może geniusz ludzki i tym, czego Bóg może dokonać w człowieku, jeśli Mu zaufa i da się Mu poprowadzić. A te najważniejsze i najcenniejsze owoce do końca znane pozostaną tylko Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję