Reklama

Sakrament święceń w stopniu diakona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 8 maja br. dziesięciu kleryków seminarium duchownego przyjęło w szczecińskiej bazylice katedralnej najniższy stopień święceń kapłańskich przez posługę bp. Mariana Błażeja Kruszyłowicza. To bardzo ważny moment w życiu każdego powołanego, gdy kolejny raz potwierdza swoją chęć oddania się na służbę Bogu i Kościołowi. Przez sakrament święceń jeszcze ściślej jednoczy się ze swoim Mistrzem i Panem, któremu pragnie oddać całe swoje życie. Kandydaci dopuszczeni do święceń złożyli przysięgi w kościele seminaryjnym w czasie Nieszporów poprzedzających dzień święceń. W katedrze po przedstawieniu przez ks. rektora dr. Zygmunta Wichrowskiego wyrazili wobec biskupa i całego zgromadzenia eucharystycznego wolę przyjęcia święceń i złożyli przyrzeczenia.
W homilii Ksiądz Biskup nawiązał do potrzeby pełnego oddania się Chrystusowi oraz dawania świadectwa prawdzie, nawet gdy trzeba za to zapłacić najwyższą cenę. Zachęcał do postawy wierności samemu Bogu oraz wczepienia się w Chrystusa, by w Nim przynosić owoc. I niczym ziarno obumierać dla świata, a żyć dla chwały Boga i Jego królestwa, przynosząc obfity plon.
Diakoni będą pomagać biskupowi i jego prezbiterom w posłudze słowa, ołtarza i miłości, okazując się sługami wszystkich. Będą głosić Ewangelię, przygotowywać Ofiarę Eucharystyczną i rozdzielać wiernym Ciało i Krew Pańską. Będą mogli także głosić kazania i przekazywać Bożą naukę, przewodniczyć modlitwom, udzielać chrztu św., a także asystować przy zawieraniu związków małżeńskich oraz je błogosławić. Będą także nosić Wiatyk do ciężko chorych i przewodniczyć obrzędom pogrzebu.
Życzymy Braciom Diakonom, by przez te święcenia zbliżyli się do Jezusa Chrystusa - Najwyższego Kapłana i z Niego czerpali swe siły i zdolności, na Nim budując swoje życie, a służąc braciom, odnajdywali w każdym oblicze samego Boga. Niech oręduje za nimi patron rocznika bł. Jan XXIII.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Krótka modlitwa za papieża Leona XIV

2025-05-09 09:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Módlmy się za naszego papieża Leona XIV, niech nasz Bóg i Pan, który go wybrał do wykonywania władzy biskupiej, zachowa go w zdrowiu i bezpieczeństwie dla swojego Kościoła świętego, aby rządził świętym ludem Bożym.
CZYTAJ DALEJ

Kościół św. Anny, gdzie obecny Papież czuł się, jak u siebie

2025-05-13 11:26

Włodzimierz Rędzioch

Mały kościół przy jednej z bram do Watykanu, należący do parafii św. Anny dei Papafrenieri, jest bliski nowemu Papieżowi Leonowi XIV. To właśnie tutaj Robert Francis Prevost, gdy był jeszcze kapłanem, a później kardynałem, czuł się jak w domu. Wcześniej często bywał tu także Jan Paweł II.

Kościół w stylu barokowym, zbudowany na planie elipsy, jest znany wielu Rzymianom, którzy przez położoną obok Bramę św. Anny przechodzą na terytorium Watykanu. Wiele osób, także pielgrzymów zdążających na Plac św. piotra wstępuje tu na chwilę modlitwy. Od 1929 roku kościołem opiekują się augustianie, zakonnicy z tego samego zgromadzenia, z którego jest Papież Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję