Na warszawskich ulicach doszło w piątek do ataków na funkcjonariuszy policji, którzy z nakazu prokuratora mieli doprowadzić do aresztu działacza LGBT (podającego się za kobietę). Mężczyzna brał udział w niedawnym ataku na furgonetkę antyaborcyjną oraz w profanacji figury Chrystusa przed kościołem Świętego Krzyża.
W odpowiedzi na działania homoaktywistów wolontariusze Fundacji Życie i Rodzina na krakowskim Rynku starali się pokazać praktyczne skutki realizacji postulatów LGBT. Informowali o zagrożeniu dla dzieci, młodzieży i całego społeczeństwa, co ich zdaniem potwierdzają badania i wyroki sądowe dotyczące przemocy, molestowania i pedofilii jaka ma mieć miejsce właśnie w środowiskach LGBT.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Homoideologia to nie zabawa. W państwach, gdzie zgodzono się na realizację postulatów LGBT, zalegalizowano związki partnerskie i pozwolono im adoptować dzieci, wielokrotnie kończyło się to tragedią tych dzieci. Nie ma zgody na to, aby w naszej Ojczyźnie homoaktywiści wymuszali na normalnej większości akceptację ich ekscesów i tolerancję dla swoich żądań” - mówiła Kaja Godek.
Sobotnia akcja Fundacji spotkała się z dużym zainteresowaniem zwiedzających Kraków turystów. Spotkaliśmy się z głosami poparcia, niektórzy unosili w górę kciuki, aby pokazać życzliwość dla pikiety - informują organizatorzy pikiety.
KONTAKT DLA MEDIÓW:
Krzysztof Kasprzak
kontakt@zycierodzina.pl
tel: +48 509 498 597