Reklama

Ścieżka Mnicha służy Chęcinom

Czynna od lipca trasa turystyczno-widokowa obejmująca m.in. najciekawsze zabytki sakralne królewskiego miasteczka pod Kielcami służy Chęcinom. Turyści z daleka, m.in. ze Śląska, Lubelszczyzny, Krakowa i Warszawy oraz goście z Kielecczyzny, ale i sami mieszkańcy mogą z nowej perspektywy zachwycić się urokami Chęcin

Niedziela kielecka 36/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grupa turystów z Tomaszowa Lubelskiego przyjechała 17 sierpnia do Chęcin, aby zwiedzić w gronie rodziny i przyjaciół dość rozpoznawalne w kraju atrakcje miasteczka, ale i zachęcona informacjami w mediach o Ścieżce Mnicha. - Zwiedziliśmy kościół klasztorny i parafialny, zauroczyła nas kaplica Trzech Króli. Ścieżka jest bardzo czytelnie oznakowana, to dobra informacja o zabytkach Chęcin - ocenia Teresa Kołodziej.
- Zakonnicy, zakonnice, mniszki i ich działalność, a przy tym pewna dynamika w ich przemieszczaniu się w obrębie Chęcin - to ważny element historii naszego miasta, stąd pomysł na nazwanie szlaku - wyjaśnia burmistrz Robert Jaworski. Tytułowy Mnich, który czuwa nad trasą, to kamienna postać w mnisim habicie z kapturem, ustawiona na wzgórzu w pobliżu kościoła św. Bartłomieja, z zarysem zamku w tle.
Początek szlaku znajduje się przy klasztorze Franciszkanów. Po zwiedzeniu klasztoru z kościołem z czasów Jana Kazimierza, trasa poprowadzi gości ku klasztorowi Sióstr Bernardynek św. Marii Magdaleny z XVII wieku. Warto przespacerować się tzw. „skrótem Mnicha” (między ulicami Małogoską i Jędrzejowską) - tam najpiękniej prezentują się walory widokowe i miejsca rekreacyjne szlaku, który ostatecznie doprowadzi do kościoła św. Bartłomieja u podnóża zamku, usytuowanego nad ułożoną tarasowo skarpą. W kościele do zobaczenia m.in. unikatowa renesansowa kaplica Trzech Króli i odrestaurowane prezbiterium. Fundatorem kościoła był najprawdopodobniej Władysław Łokietek, który rozpoczął budowę w 1315 r., a dokończył ją Kazimierz Wielki ok. 1350 r. (później kościół był rozbudowywany i przekształcany).
Wzdłuż „Ścieżki Mnicha” ustawiono ławeczki, stylowe lampy, tablice informacyjne. Można poczytać, można odpocząć i podziwiać widoki. Burmistrz R. Jaworski nie żałuje ani jednej złotówki wydanej na Ścieżkę Mnicha, tym bardziej, że projekt łączył dwa uzupełniające się elementy: powstanie Ścieżki i powołanie drużyny rycerskiej, co sumarycznie zamknęło się kwotą 500 tys. zł, pozyskaną z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. I tak Chęciny, w jubileuszowym roku wiktorii grunwaldzkiej, Chęciny o wybitnie średniowiecznym rodowodzie, mogą po raz pierwszy od czasów średniowiecza poszczycić się własną drużyną rycerską. Należy do niej 20 osób, są wspaniałe stroje, rynsztunek bojowy i wciąż pogłębiane umiejętności prezentacji miasteczka w konwencji kultury wieków średnich. Drużyna miała okazję zaprezentować się podczas inauguracji Ścieżki Mnicha.
Turyści, którzy decydują się na odwiedzenie miasteczka, mogą też wybrać się na spacer słynną już w Chęcinach, ulubioną przez młode pary Aleją Miłości, którą wyznaczono u stóp zamku i podświetlono. Od niedawna można poruszać się też owianą legendami Ścieżką Błędnego Rycerza, który ponoć wracając z karczmy na podgrodziu do zamku, z trudem odnajdywał drogę…
Koncepcja szlaku i inne proponowane atrakcje mają sprzyjać wzbogaconemu wizerunkowi Chęcin, które przez turystów są kojarzone głównie z zamkiem z czasów Łokietka. - Chodzi o to, aby turysta został u nas dłużej niż godzinę, aby zakosztował atmosfery miasteczka - przekonuje burmistrz.
Ponadto w Chęcinach do zobaczenia: renesansowa Niemczówka z 1570 r. (dawniej karczma), Szpital Ducha Świętego (XVIII/XIX wiek), pomnik pamięci zamordowanych podczas II wojny światowej, cmentarz żydowski z ponad stoma zachowanymi nagrobkami (najstarsze z drugiej poł. XVII wieku), Górny i Dolny Rynek oraz ruiny zamku, nazywanego „perłą Chęcin”, z przełomu XIII i XIV wieku, podzielonego na zamek górny i dolny (legenda głosi, iż studnia na dziedzińcu była połączona z kościołem na Karczówce, a lochy kryły ogromne skarby…). Przy słonecznej pogodzie z odbudowanej wieży można nawet zobaczyć dalekie Tatry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję