"Dwie zakonnice są hospitalizowane, 33 przebywają w izolacji" – powiedziała w piątek PAP rzeczniczka prasowa małopolskiego sanepidu Dominika Łatak-Glonek.
Klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia jest objęty kwarantanną, dlatego codzienna modlitwa w Godzinie Miłosierdzia, transmitowana przez TVP 3 w paśmie ogólnopolskim, jest obecnie prowadzona z bazyliki Bożego Miłosierdzia, a nie jak zazwyczaj z kaplicy klasztornej. Kaplica ta, w której znajduje się słynącym łaskami obraz Jezusa Miłosiernego i grób św. Faustyny, jest czynna codziennie do godziny 18.00, jest na bieżąco dezynfekowana, a posługują w niej kapłani, którzy nie mieli bezpośredniego kontaktu z osobami zarażonymi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rzeczniczka prasowa sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach Małgorzata Pabis przypomniała w piątek, że w kompleksie sanktuarium są dwa obiekty sakralne: kaplica klasztorna i bazylika Bożego Miłosierdzia.
Reklama
U jednej z osób posługujących do mszy św. w bazylice 24 i 25 sierpnia o g. 12.00 wykryto koronawirusa. "Duszpasterze posługujący w bazylice Bożego Miłosierdzia, którzy mogliby mieć bezpośredni kontakt z osobą zakażoną, po odbyciu kwarantanny i uzyskaniu testów negatywnych powrócili do pełnienia zadań duszpasterskich" – poinformowała Pabis, dziękując jednocześnie kapłanom z dekanatu i zgromadzeń zakonnych, którzy w ostatnim czasie wsparli sanktuarium, co umożliwiło zachowanie ciągłości posługi sakramentalnej w bazylice, mimo nieobecności miejscowych duszpasterzy.
Jak zapewniła rzeczniczka sanktuarium, bazylika Bożego Miłosierdzia funkcjonuje normalnie – odprawiane są msze święte, odbywa się spowiedź, kapłani przed rozdawaniem komunii św. dokonują dezynfekcji dłoni, a przy każdym wejściu do bazyliki i przy każdym konfesjonale jest płyn i zestaw do dezynfekcji. Bazylika i kaplica Wieczystej Adoracji są na bieżąco dezynfekowane.
"W trosce o bezpieczeństwo wiernych została również przeprowadzona specjalistyczna dezynfekcja bazyliki. Jesteśmy także w stałym kontakcie ze służbami sanitarno-epidemiologicznymi" – poinformowała Małgorzata Pabis.