Reklama

Jak przeżyliśmy Wielki Post

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skończył się czas szczególny - czas Wielkiego Postu. Cały ten okres to opatrznościowa okazja do nawrócenia, jak napisał Ojciec Święty w tegorocznym Orędziu Wielkopostnym. To czas naznaczony krzyżem, który stał się dla nas dowodem Bożej miłości. Nie ma innej drogi do Boga, jak tylko przyjąć codzienne krzyże swych cierpień, wyrzeczeń i obowiązków. Krzyż to droga miłości, jaką pokonał Jezus dla nas ludzi i dlatego inspiracją do tegorocznych rozważań stał się dla mnie i dla moich uczniów w Publicznej Szkole Podstawowej w Drzonkowie fragment pieśni: "Miłość większa jest niż grzech, a więc kochaj, a wybaczę Ci. Miłość większa jest niż śmierć, a więc kochaj, a życie będziesz miał".

W pracy katechetycznej należy podjąć takie działania, by jak najlepiej zmobilizować uczniów do konkretnych uczynków miłości, tak aby włączyli się w Drogę Krzyżową Jezusa Chrystusa. Zaczęliśmy więc od wielkopostnych postanowień. Uczniowie zapisali je na kartkach i własnoręcznie przypięli na fioletowym płótnie zawieszonym na brzozowym krzyżu w widocznym miejscu koło tablicy. Za każdym razem, kiedy dzieci przychodziły na katechezę, przypominały sobie o swych obietnicach. Każdą katechezę zaczynaliśmy też od krótkiego rachunku sumienia.

Kolejnym sposobem mobilizowania uczniów było pisanie w grupach rozważań do wybranych stacji Drogi Krzyżowej. Uczniowie najpierw nadawali tytuły, przenosząc poszczególne przystanki Drogi w dzisiejsze czasy, np. stację II zatytułowano "Bagaż", stację IV - "Zrozumienie w rodzinie", a stację X - "Nie poniżaj". Następnie zapisywali swe rozważania udzielając odpowiedzi na pytania: Do jakich uczynków miłości wzywa nas Pan Jezus?, Co nam przeszkadza w ich wypełnianiu? Na koniec układali modlitwy w intencjach podanych przez siebie. Dzieci zrozumiały, że Droga Krzyżowa dzieje się także w naszym życiu, że jesteśmy jej uczestnikami i powinniśmy wykorzystywać każdą sytuację do czynienia dobra. To one wcielały się w role św. Weroniki, Szymona, Matki Bożej, a także upadającego Pana Jezusa. Uczniowie klas młodszych pisali list do cierpiącego Zbawiciela. Efekty ich pracy były zaskakujące, znalazły się w nich bowiem refleksje i spostrzeżenia dotyczące różnych sytuacji szkolnego życia. Dzieci układały modlitwę za chorych kolegów, za wyśmiewanych, odrzuconych i samotnych, za tych, którzy od lat nie spotykali się z Jezusem w Komunii św., za rodziny, w których nie ma porozumienia. Wszystkie prace stały się "ozdobą" sali katechetycznej, przyciągały uwagę i inspirowały do przemyśleń.

Wreszcie przyszedł czas najważniejszy, czas rekolekcji świętych. Myślą przewodnią stało się hasło: "Chcę poznać Jezusa". W kościele czekał na dzieci proboszcz ks. Edward Grudziecki i rekolekcjonista ks. Krzysztof Kwaśnik. Dzieci przeniosły się w czas połowu, stały się rybami złowionymi przez Chrystusa i Apostołów. Przedstawiały to wydarzenie za pomocą animacji plastycznej. Samodzielnie wykonaną rybę umieszczały w sieci. Wzruszający był widok, gdy wszystkie dzieci znalazły się w dłoniach Zbawiciela. Ogromną radością było to, że większość uczniów przystąpiła do spowiedzi i wspólnie w pełny sposób uczestniczyliśmy w Eucharystii na zakończenie rekolekcji.

Uczniowie w szkole podstawowej zawsze z wielką radością śpiewają i dlatego nauka rekolekcyjna połączona była ze śpiewem przy gitarze i animacją. Dzieci bardzo aktywnie włączyły się także w konkurs plastyczny, którego tematem były "moje rekolekcje". Prace uczniów pokazały, co z przeżytego czasu zapamiętano i jakie działania najbardziej trafiły do dzieci. Nagrody konkursowe w postaci stroików wielkanocnych ufundowała Rada Rodziców.

Wciąż na nowo trzeba poszukiwać sposobów docierania z Ewangelią do dzieci, rodziców i nauczycieli pracujących w szkole. Trzeba umieć znaleźć złoty środek, aby przesadne urozmaicenie nie zacierało prawdziwego sensu rekolekcji - wyciszenia i skupienia, pogłębienia więzi z Chrystusem. Nigdy nie wiadomo, co pozostanie w sercu małego człowieka po rekolekcjach i na jak długo je zapamięta, na pewno jednak organizowanie rekolekcji wymaga współpracy kapłana, katechetów, nauczycieli i rodziców. Za trud współpracy pragnę podziękować wszystkim, którzy włączyli się w tworzenie atmosfery skupienia i radości tegorocznych rekolekcji wielkopostnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne, a pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot. Miał 72 lata

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Pszenno

śmierć kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Kazimierz Gniot

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

ks. kan. Kazimierz Gniot (1953-2025)

We wtorek 2 października w Świdnicy zmarł ks. kan. Kazimierz Gniot, wieloletni proboszcz parafii św. Mikołaja w Pszennie.

Urodził się 21 kwietnia 1953 r. w Leśnej. Po ukończeniu Technikum Górniczego w Zgorzelcu w 1973 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Po sześciu latach studiów filozoficzno-teologicznych 19 maja 1979 r. z rąk bp. Wincentego Urbana otrzymał święcenia kapłańskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję