Reklama

Bractwo św. Józefa

14 stycznia 2001 r. na prośbę ks. prał. Michała Józefczyka, proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, ówczesny dyrektor generalny Bractwa ks. prał. Marian Balicki powołał koło parafialne Bractwa na tarnobrzeskim Serbinowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bractwo św. Józefa zostało erygowane 3 października 1998 r., dekretem ordynariusza diecezji sandomierskiej bp. Wacława Świerzawskiego „dla pomnożenia chwały Bożej oraz wdrażania w życie rodzin cnót Świętej Rodziny z Nazaretu”. Zarząd główny Bractwa został ustanowiony przy sanktuarium diecezjalnym św. Józefa w Nisku i to właśnie jemu podlegają koła parafialne, tworzone na pisemny wniosek proboszcza danej parafii.
14 stycznia 2001 r., na prośbę ks. prał. Michała Józefczyka, proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, ówczesny dyrektor generalny Bractwa ks. prał. Marian Balicki powołał koło parafialne Bractwa na tarnobrzeskim Serbinowie. Wówczas do wspólnoty zostało przyjętych 28 mężczyzn ojców rodzin, wybrano zarząd koła, z jego pierwszym przewodniczącym Henrykiem Furmanem, sekretarzem Januszem Czaplą, skarbnikiem Eugeniuszem Chmielowcem oraz senatorami Edwardem Marchewką i Józefem Korzenickim. Dyrektorem Koła serbinowskiego Bractwa został ks. prał. Michał Józefczyk.
Celem Bractwa św. Józefa jest czcić i szerzyć kult Opiekuna św. Rodziny przez spotkania modlitewne i formacyjne, pogłębiać wiarę swoich członków, budzić poczucie odpowiedzialności za przyszłość świata, Kościoła i Ojczyzny. Przejawem tej troski jest organizowanie nabożeństw i uroczystości dla rodzin i wszystkich wiernych, którzy pragną pogłębiać swoją więź z Bogiem i z ludźmi.
Od początku swojego istnienia członkowie Bractwa starają się posługiwać w parafii i w diecezji; obecni są na uroczystościach parafialnych i diecezjalnych. Swoją aktywność dokumentują w specjalnej Kronice Bractwa. W każdą niedzielę bracia czynnie uczestniczą w Eucharystii o godz. 7.00, pełniąc podczas niej posługę jako liturgiczna służba ołtarza. Każdego 19. dnia miesiąca, po Mszy św., spotykają się z proboszczem na formacyjnym spotkaniu, omawiając jednocześnie aktualne zadania i te oczekujące ich w następnym miesiącu. Z inicjatywy członków Bractwa w kaplicy wieczystej adoracji w nocy z 18. na 19. każdego miesiąca trwają oni na całonocnej adoracji Najświętszego Sakramentu.
Członkiem Bractwa św. Józefa może zostać każdy mężczyzna, po ukończeniu 18. roku życia, który jest praktykującym katolikiem, nie odstąpił od wiary, nie zerwał ze wspólnotą Kościoła katolickiego, nie jest ekskomunikowany, przedłożył deklarację członkowską i zobowiązał się do przestrzegania postanowień Statutu Bractwa.
Bractwo korzysta z przywilejów, którymi są łaski płynące z modlitwy i Mszy św., odpusty nadane przez Ojca Świętego i biskupa oraz przywileje nadane przez władze Bractwa, którymi jest m.in. włączenie do grona senatorów Bractwa, noszenie specjalnego stroju.
Serbinowskie Koło liczy obecnie 26 braci, którzy dla uczczenia 10. rocznicy powstania ufundowali sztandar Bractwa. Wykonany on został w pracowni haftu artystycznego Elżbiety Niewolewskiej.
W diecezji sandomierskiej koła Bractwa istnieją w Nisku, w Tarnobrzegu (parafia św. Barbary i parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy) i w Groblach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję