Reklama

Serca widzów podbiła Maryja

Radio PLUS Gryfice w uroczystość Objawienie Pańskiego stało się animatorem życia religijno-kulturalnego, organizując Pokłon Trzech Króli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mędrcy świata monarchowie, gdzie spiesznie dążycie?” - takie pytanie można by zadać nie tylko Trzem Królom kroczącym z kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gryficach 6 stycznia br., ale całemu orszakowi, który ze śpiewem kolęd dumnie podążał za nimi.
Już 5 stycznia na pl. Zwycięstwa stanęła spora szopka przygotowana przez pracowników ZGK-u. Umieszczono nad nią dużą gwiazdę betlejemską, a 6 stycznia dowieziono żłóbek. Po Mszy św. o godz. 11.30 odprawionej przez ks. dziekana Jerzego Sosnę z kościoła wyruszył orszak Mędrców. Wszyscy podążali za gwiazdą niesioną na początku procesji. Dalej szli ministranci, następnie niosący tablice z imionami Trzech Króli i sami królowie. Było ich ponad dwudziestu, bo tyle dzieci przebrało się na tę uroczystość. Za nimi podążał spory tłum ludzi.
Nasz przemarsz zakończył się w rynku przy szopce. Ksiądz dziekan poprowadził nabożeństwo. Tam okazało się, że już czeka na nas ponad 200 osób, które także chciały oddać pokłon nowo narodzonemu Jezusowi. W tę rolę wcielili się: Krzysztof Tokarczyk, przewodniczący Rady Miasta Gryfice - reprezentując miejskich samorządowców, Beata Smoleńska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy - reprezentując samorząd powiatowy (i Radnych Miejskich), Jolanta Folwarska, dyrektor LO im. B. Chrobrego, i Justyna Fedak-Białkowska, dyrektor Prywatnej Szkoły Zawodowej) - reprezentując lokalną oświatę. Po wybranych osobach do oddania pokłonu mogli dołączyć wszyscy mieszkańcy, począwszy od najmłodszych, przebranych za królów. Ci, którzy się przebrali, otrzymali okolicznościowe znaczki (przypinki), a pozostali pamiątkowe obrazki. Każdy mógł dołożyć swój grosz na misje, dzięki czemu zebraliśmy 400 zł.
Mroźny czas pobytu przy żłóbku umilali nam uczniowie miejscowych szkół, prezentując wokalno-teatralne talenty. Na początku mogliśmy zobaczyć jasełka w wykonaniu uczniów z SP 4. Dzieci były fantastyczne! Profesjonalnie przygotowane przez Iwonę Nowak, przy akompaniamencie i śpiewie Krystyny Szymańskiej, zaprezentowały umiejętność zagospodarowania przestrzeni oraz znajomość tekstów.
Serca widzów podbiła dziewczynka grająca Matkę Bożą. Mimo początkowej blokady, spowodowanej niską temperaturą, przemarznięta Maryja dała radę! Przełamując drżenie zziębniętych warg, powoli wypowiedziała swoją kwestię, ku radości słuchaczy. Kolędy i wyśmienita gra aktorska wprawiły nas w wyśmienity nastrój. I mimo zimna, wszyscy ochoczo powtarzali słowa okrzyków, których uczyliśmy dla zbudowania atmosfery. Gdy już wszystkim zrobiło się odrobinę cieplej, atmosferę postanowili podgrzać uczniowie z Gimnazjum nr 1. Przygotowali wiele piosenek, ale uwzględnili to, że inni także chcieli wystąpić, dlatego ograniczyli swój repertuar do kilku najciekawszych. Na zakończenie spotkania wystąpili nauczyciele z SP 3 i mimo zmniejszonej publiki, dali z siebie wszystko, zyskując ogromny aplauz. Najwytrwalszym wręczyliśmy pamiątkowe przypinki, dziękując za śpiewanie z nami do ostatniej nuty.
Pokłon Trzech Mędrców to pierwsze tego typu wydarzenie w Gryficach. Radość tym większa, że to Radio PLUS Gryfice było inicjatorem i organizatorem tego przedsięwzięcia. Ufam, że na stałe wpisze się ono w kalendarz imprez naszego miasteczka, a w przyszłym roku zaproszeni goście licznie wezmą w nim udział.
Dzięki życzliwości wielu osób tegoroczne świętowanie mogło dojść do skutku i mieć odpowiednią oprawę. Wyrażamy naszą wdzięczność: ks. dziekanowi Jerzemu Sośnie, który ochoczo podjął tę myśl, pomagając nam, odprawiając Mszę św., przewodnicząc nabożeństwu przy żłóbku, zapraszając parafian oraz towarzysząc nam na pl. Zwycięstwa; dyrektorowi ZGK Jackowi Zdancewiczowi i jego pracownikom, którzy zadbali o szopkę, żłóbek i gwiazdy; komendantowi policji i panom pełniącym służbę, którzy eskortowali nas podczas przemarszu; Trzem Mędrcom - którzy reprezentowali różne grupy społeczne, za odwagę składania pokłonu; nauczycielom, a szczególnie katechetom za obecność i pomoc (wielkie Bóg zapłać dla Magdy Halak za współtworzenie uroczystości); młodzieży i dzieciom wszystkich szkół za wspólne kolędowanie (a tym, którzy wcielili się w postaci jasełkowe, za odwagę i wytrwałość); Piotrowi, Magdzie i Patrycji za olbrzymią pomoc, za przyjazd aż ze Szczecina i poświęcony czas, mieszkańcom Gryfic za życzliwe przyjęcie pomysłu i zaangażowanie. Wszystkim Bóg zapłać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję