Reklama

Ewangelizacyjna gitara

Beatyfikację Jana Pawła II można uczcić na wiele sposobów. Ks. Marek Bandura, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bujakowie wraz z trzema innymi duchownymi postanowił uczcić to wydarzenie nie tylko modlitewnie, ale i koncertowo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa lata temu ks. Marek Bandura na dobre powrócił do swej młodzieńczej pasji, jaką była i jest muzyka gitarowa. Wraz z przyjacielem, Romanem Świerkoszem, który również wybrał drogę kapłaństwa i obecnie jest proboszczem w Graboszycach (powiat wadowicki), postanowili odgrzać stare klimaty. Było to tym łatwiejsze, że mieli za sobą wspólną muzyczną przeszłość. Razem grali zarówno w czasach edukacji w technikum kolejowym, jak i w trakcie studiów w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. Pretekstem do ponownego połączenia sił, stał się Rok Kapłański, w którym postanowili pokazać, że proboszczowie wciąż mogą pozytywnie zaskakiwać swoich wiernych.

Reaktywacja

2 lata temu „Zespół Księży Proboszczów”, jak nieformalnie się o nich mówi, zadebiutował przed szeroką publicznością. W przetarciu szlaku pomógł odpowiednio dobrany bożonarodzeniowy repertuar. Kto jednak spodziewał się tradycyjnych aranżacji i powszechnie znanych kolęd mógł się mocno zdziwić. Posiadający gitarowe implikacje kapłani, wzięli na warsztat pastorałki napisane przez wykonawców świętujących swe największe sukcesy w latach 60. i 70. Dla swych potrzeb członkowie zespołu odkurzyli z lekka zapomniane już świąteczne kompozycje „Skaldów”, „No To Co”, „Bractwa Kurkowego” i „Czerwonych Gitar”. Pomysł okazał się niezwykle trafiony, czego dowodem była zaskakująco wysoka frekwencja na koncertach. Żeby było ciekawiej, zainteresowanie grą proboszczów wykazały nie tylko różne wspólnoty wiernych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej i krakowskiej, ale i ogólnopolskie środki masowego przekazu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dać z siebie więcej

Nie tylko okres bożonarodzeniowy stał się dla ks. Marka Bandury i jego przyjaciół wyzwaniem do stworzenia muzycznie ilustrującego go programu. Analogiczną potrzebę wyzwoliła w nich informacja o oficjalnym ogłoszeniu daty beatyfikacji Jana Pawła II. Specjalnie na tę okazję opracowali nowy „papieski program”, łączący znane religijne pieśni z krótkimi zapowiedziami, będącymi jednocześnie opisem drogi życiowej Ojca Świętego. Efektem pracy kapłanów jest 45-minutowy blok słowno-muzyczny, w ramach którego znalazło się 12 powszechnie rozpoznawalnych pieśni oazowych i tradycyjnych. Podczas planowanych koncertów będzie można usłyszeć m.in.: „Barkę”, „Czarną Madonnę”, „Jesteś światłością mojego życia”, „Miłość Bożą w sercu mam”, „Pan radością mą”, „Była cicha i piękna jak wiosna”, „Chrystusie”.
- Wszystkie pieśni, jakie zaprezentujemy, są przez nas odpowiednio przerobione. Jeden z członków naszego zespołu jest po szkole muzycznej, przez co nie musimy się wstydzić jakości dokonanych aranżacji. Tutaj warto nadmienić, że aby w zgodzie ze śpiewnikiem zagrać „Barkę”, wystarczy znać kilka chwytów. My natomiast, tak przy okazji tego utworu, jak i w przypadku innych, wyszliśmy z założenia, że im więcej dźwięków zagramy, tym ładniej będzie brzmiała całość - wyjaśnia ks. Bandura.

Reklama

Występy na żywo

Nowy program jako pierwsi mieli okazję usłyszeć wierni z podkrakowskiego Zabierzowa. Prezentacja odbyła się 27 lutego w tamtejszym kościele, a poprzedziła ją Msza św. Kolejna okazja do usłyszenia papieskiego repertuaru nadarzy się dopiero 15 maja - i znów będzie to podkrakowska parafia. Wierni z diecezji bielsko-żywieckiej na tę chwilę będą musieli poczekać aż do 22 maja. W tym terminie planowany jest koncert w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Bujakowie. - Tak długa przerwa podyktowana jest Wielkim Postem, w którym nam nie wypada grać tak dynamicznej, gitarowej muzyki. Z kolei zaraz po Poście rozpoczynają się w parafiach Komunie św., więc na czas ich trwania również zawieszamy działalność. Z tego też względu koncerty rozpoczynamy z małym poślizgiem w maju - mówi ks. Bandura.

Szykuje się niespodzianka

Wszystko na to wskazuje, że występ „Zespołu Księży Proboszczów” w Bujakowie będzie miał niecodzienny charakter. Ks. Bandura zapowiada, że będzie się starał wzbogacić personalny skład zespołu o osobę klawiszowca, Grzegorza Górkiewicza ze „Skaldów”.
- Wraz z Grzegorzem wspólnie graliśmy w zespole oazowym w Kalwarii Zebrzydowskiej. Można nas było wtedy usłyszeć w kościele św. Józefa. Była gitara, bas oraz klawisze. I to właśnie na nich grał najmłodszy z naszego grona, Grzegorz. Myślę, że jeżeli czas mu tylko pozwoli, skorzysta z mojego zaproszenia i wystąpi razem ze starymi przyjaciółmi - zaznacza ks. Bandura.
Aktualny skład „Zespołu Księży Proboszczów” wygląda następująco: ks. Marek Bandura, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bujakowie - gitara prowadząca; ks. Roman Świerkosz, proboszcz parafii św. Andrzeja w Graboszycach - gitara elektryczna; o. dr Roland Pancerz OFM, bernardyn z Kalwarii Zebrzydowskiej, były członek zespołu „San Damiano” - gitara basowa; ks. Wawrzyniec Gut, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biórkowie Wielkim k. Proszowic - instrumenty perkusyjne.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję