Reklama

Janowi Pawłowi II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Pomysł, aby powędrować z Polanicy-Zdroju na Szczytnik i zrobić to 2 kwietnia 2011 r., okazał się trafiony. Przecież wiemy, jak bardzo turystyczne szlaki umiłował ks. Karol Wojtyła, który w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku z grupą przyjaciół przemierzał Góry Stołowe. Inauguracja sezonu pielgrzymkowo-turystycznego w diecezji świdnickiej była jednocześnie sposobem na godne uczczenie szóstej rocznicy odejścia Jan Pawła II i próbą godnego przygotowania się na beatyfikację. Ks. Dariusz Sakaluk, jeden z inicjatorów i pomysłodawca takiej inauguracji, przed wymarszem przybliżył pielgrzymom nauczanie Jana Pawła II dotyczące turystyki. Wszystko zaczęło się o godz. 10 w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Polanicy-Zdroju, w świątyni, w której trwają przygotowania do przyszłorocznego jubileuszu stulecia. Około stu osób tuż przed godz. 11 wyruszyło pod przewodnictwem Dariusza Mielca, przewodnika PTTK, i ks. Dariusza Sakaluka z referatu pielgrzymkowo-turystycznego Świdnickiej Kurii Biskupiej na szlak. Intencją wędrowania było ukazanie walorów przyrodniczo-religijnych Szczytnika i okolic, ale również poznanie nauczania Jana Pawła II i wspólna modlitwa. Wszystko udało się doskonale. Choć początkowo było pochmurnie i lekko kropił deszcz, po kilku minutach aura okazała się niezwykle przychylna. Było ciepło, bezwietrznie, można rzec idealna pogoda na górskie wędrówki. Oprócz wymienionych przewodników nie zabrakło innych z PTTK oraz pielgrzymów, turystów w sutannach. Wędrował więc ks. Romuald Brudnowski, główny przewodnik pieszych pielgrzymek diecezji świdnickiej, ks. Stanisław Kasztelan, pielgrzym, proboszcz parafii w Srebrnej Górze, oraz diakon Robert Krupa, uczestnik pieszych pielgrzymek na Jasną Górę, przebywający na praktyce w polanickiej parafii. Były również siostry zakonne, nie zabrakło też pielgrzymów z pieszej świdnickiej.

Pilnujcie mi tych szlaków

Reklama

- Było to w 1979 r. - rozpoczął swoją homilię w kaplicy na Szczytniku ks. Brudnowski. - Papież Jan Paweł II po raz pierwszy w swoim życiu i po raz pierwszy w historii Polski przybył do Ojczyzny jako Pielgrzym z Watykanu. 8 czerwca GOPR-owcy tatrzańscy w Nowym Targu wręczyli mu klucze do kapliczki na Turbaczu, którą nazwali Papieską Bacówką. Usłyszeli wtedy znamienne słowa: „Ja tam u Was byłem... Pilnujcie mi tych szlaków”. W słowach Jana Pawła II, podobnie jak w słowach Pana Jezusa, trzeba szukać głębszego sensu. Wtedy w Nowym Targu nie myślał Ojciec Święty jedynie o fizycznym szlaku z kolorowymi znakami dla turystów. Nie myślał jedynie o zagospodarowaniu terenu i ochronie przyrody. Chodziło o coś więcej. Znakowane szlaki mają swój początek i wiodą do konkretnego celu. Trzymanie się znaków gwarantuje bezpieczne dojście do wyznaczonej mety. Może, gdyby się poszło poza szlakiem, byłoby ciekawiej, ale bez gwarancji dojścia do końca. Nadto, gdyby coś się stało, kto znajdzie nas na bezdrożach i czy pomoc dotrze na czas? Wejście na znakowany szlak jest niepisanym zawarciem przymierza pomiędzy odpowiedzialnymi za wyznaczenie trasy a turystą, który bez obaw idzie. Dokładnie tak samo acz na subtelniejszej częstotliwości jest w życiu - zauważał kaznodzieja. - Szlak - to droga życia każdego z nas. Meta: błogosławiona wieczność, niebo… Na szlaku życia Pierwszy i Nieomylny Przewodnik - Bóg - poustawiał wszystkim tablice informacyjne i drogowskazy: Dziesięcioro Przykazań, Osiem Błogosławieństw, dwa przykazania miłości i przykazanie miłości wzajemnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Górska Kalwaria

Przewodnicy prowadzili grupę przez takie wzniesienia jak Garncarz, później przez Zbójeckie Skały, przeszli również przez Piekiełko, aż w końcu wznieśli się wysoko, bo prawie 600 m n.p.m. na Szczytnik, gdzie w Kalwarii Górskiej odprawiono stacje Drogi Krzyżowej, wykute w skałach. Kolejne rozważania prowadzili kapłani, diakon i siostry zakonne. Było to szczególne przeżycie, zwłaszcza że przed wielu laty przebywał u księży misjonarzy sługa Boży kard. Stefan Wyszyński i z całą pewnością po tych górskich dróżkach wędrował. Trasa z Polanicy-Zdroju na Szczytnik jest niezwykle malownicza, po drodze punkty widokowe, niezliczone ilości skał. Świadomość, że przed wieloma milionami lat było w tym miejscu morze, dodawała kolejnych emocji. Nie dziwi fakt, że malowniczość Gór Stołowych doceniają filmowcy, którzy bardzo chętnie i często kręcą swoje filmy, jak chociażby dwie części światowego hitu „Opowieści z Narnii”. Tak więc na brak emocji nie można było narzekać, jak i również na głębokie modlitewne przeżycia. Kiedy dotarto do krzyża misyjnego, było już blisko godziny piętnastej. Stamtąd więc bezpośrednio już udano się do kapliczki na Szczytniku. Wędrowców powitał gospodarz miejsca i zaprosił do wspólnej modlitwy, jak również na poczęstunek po Eucharystii.

Znaki czasu

- Założony przez Pana Jezusa Kościół - mówił dalej w homilii ks. Romuald, został upoważniony, aby znaki i drogowskazy rozpisywać na szczegóły. - To się dzieje w nauczaniu papieskim, w nauczaniu soborów i synodów, wreszcie w kazaniach mszalnych, homiliach i katechezach. Nadto każdemu z nas Pan Bóg maluje bardzo szczególne znaki, którym na imię „znaki czasu”. Znaki czasu mogą mieć wymiar globalny, kontynentalny, narodowy, lokalny, ale przede wszystkim indywidualny. Czyż dzisiejsze przerażające kataklizmy, niespotykane dotąd choroby, zaburzenia klimatyczne, rozstrój duszy i ciała, bałagan, chaos, fałszywi prorocy ubrani w stroje wybitnych ekspertów nie są znakami czasów? Być może nawet jakiegoś końca naszych czasów… Pierwszy i Nieomylny Przewodnik - Bóg - na przełom wieków posłał nam głównego przewodnika - Jana Pawła II. Dla nas pielgrzymujących po Szlakach Papieskich najważniejsze przesłanie papieskie zawiera się w pielgrzymce z 1991 r., kiedy Jan Paweł II uczył nas na nowo Dziesięciu Przykazań. W Koszalinie powiedział: „Dekalog (…), ten moralny fundament, jest od Boga, zakorzenia się w Jego stwórczej, ojcowskiej mądrości i Opatrzności. Równocześnie ten moralny fundament przymierza z Bogiem jest dla człowieka, dla jego dobra prawdziwego. Jeśli człowiek burzy ten fundament, szkodzi sobie: burzy ład życia i współżycia ludzkiego w każdym wymiarze. Zaczynając od wspólnoty najmniejszej, jaką jest rodzina, i idąc poprzez naród aż do tej ogólnoludzkiej społeczności, na którą składają się miliardy ludzkich istnień”. Jan Paweł II posyłał na szlaki świata biskupów i kapłanów. To nas nie dziwi. To przecież zwyczajne. Ale posyłał też błogosławionych i świętych. Nikt nie beatyfikował i nie kanonizował aż tylu zbawionych. Biskup może się pomylić, kapłan może się pomylić, są tylko ludźmi, też pokaleczeni skutkami grzechu pierworodnego. Błogosławieni i święci już się nie mylą. Nie muszą chodzić do spowiedzi. Mając jak na Pieszej Pielgrzymce Świdnickiej tylu błogosławionych i świętych porządkowych, po prostu pilnujmy tych szlaków i pilnujmy się na tych szlakach. Poza szlakami ich nie spotkamy - przekonywał ks. Brudnowski. Na zakończenie homilii poprosił Jana Pawła II o błogosławieństwo z „…otwartego okna domu Ojca”.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV o rosyjskich dronach nad Polską: Polacy są zaniepokojeni

2025-09-16 23:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV udzielił krótkiej wypowiedzi mediom we wtorek wieczorem przed powrotem z Castel Gandolfo do Watykanu. „Polacy są zaniepokojeni, bo czują, że ich przestrzeń powietrzna została naruszona, więc sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo” - powiedział Ojciec Święty.

Leon XIV spędził dwa dni w Castel Gandolfo. Przed wyjazdem we wtorek wieczorem odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy o sytuację w Gazie oraz kwestię ostatnich oskarżeń Rosji wobec NATO.
CZYTAJ DALEJ

Kondolencje Papieża po śmierci Księżnej Kentu

2025-09-16 18:15

[ TEMATY ]

kondolencje

Papież Leon XIV

księżna Kentu

po śmierci

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Ojciec Święty przesłał telegram kondolencyjny do króla Karola III po śmierci Katarzyny, Księżnej Kentu. Papież wyraził głęboki smutek i zapewnił monarchę oraz całą rodzinę królewską o swojej modlitewnej bliskości w czasie żałoby. Szczególne słowa wsparcia skierował do męża zmarłej, Księcia Kentu, a także do ich dzieci i wnuków.

Wtorkowe (16 września) uroczystości pogrzebowe będą wydarzeniem historycznym - to pierwszy katolicki pogrzeb członka brytyjskiej rodziny królewskiej we współczesnej historii kraju. Księżna Katharine Worsley, gorliwa wyznawczyni wiary katolickiej, nawróciła się w 1994 r. jako pierwszy członek rodziny królewskiej od ponad 300 lat.
CZYTAJ DALEJ

Świebodzice. Jego serce biło miłością do ludzi

2025-09-17 23:24

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Świebodzice

pogrzeb kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Jan Mrowca

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Śmierć kapłana zatrzymuje codzienny rytm parafii. Milkną dzwony, a ciszę wypełniają wspomnienia. Tak było w Świebodzicach, gdzie 12 września w święto Imienia Maryi, w 79. roku życia i 50. roku kapłaństwa, po długiej chorobie i zaopatrzony świętymi sakramentami, odszedł do Pana ks. kan. Jan Mrowca, przez 23 lata proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła.

We wtorek 16 września w świebodzkiej świątyni sprawowano Mszę św. żałobną pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca. – Nasze lata przemijają jak trawa, a Ty, Boże, trwasz na wieki. Dzisiaj przekazujemy do domu niebieskiego naszego brata, kapłana Jana. Eucharystia jest dziękczynieniem. Dziękujemy za jego serce, które biło miłością do ludzi – powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję