25-letni Zmarzlik jest pierwszym Polakiem, który zdobył dwa tytuły mistrzowskie. Po jednym mają zmarły niedawno Jerzy Szczakiel (1973) oraz Tomasz Gollob (2010).(PAP)
krys/ co/
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przygodę ze speedwayem rozpoczął mając sześć lat od miniżużla. Podobnie jak jego starszy brat Paweł zaczął ścigać się barwach GUKS Speedway Wawrów. Błyskawicznie robił postępy i zdobywał kolejne laury.
Na duży motocykl przesiadł się bardzo szybko. W wieku 15 lat zdał egzamin na licencję, a rok później, wiosną 2011, zadebiutował w ekstralidze żużlowej, oczywiście w barwach Stali Gorzów. Jego wejście do elity od razu odbiło się głośnym echem w środowisku. Pierwszy sezon zakończył ze średnią biegową na poziomie 1,464 i wywalczył wraz z drużyną brązowy medal MP.
Jego mentorem u progu wielkiej kariery był jeżdżący wówczas w barwach Stali mistrz świata z 2010 r. Tomasz Gollob, który wróżył mu w przyszłości sięgnięcie po tytuł mistrza świata.
Każdy kolejny sezon był w jego wykonaniu lepszy od poprzedniego. W 2016 roku Zmarzlik został najskuteczniejszym zawodnikiem Stali i tak jest nieprzerwanie do dziś. Z klubem tym sięgnął po sześć medali drużynowych mistrzostw Polski, w tym dwa złote (2014, 2016). Jest ikoną gorzowskich kibiców.
PAP
Reklama
Lista osiągnięć Zmarzlika jest imponująca. Jeszcze jako junior, w 2016 roku został brązowym medalistą IMŚ, a w 2018 dołożył wicemistrzostwo. W 2015 wywalczył tytuł najlepszego juniora globu, a w 2012 r. był mistrzem Europy do 19 lat. Ma w dorobku cztery złote i jeden srebrny medal DMŚ juniorów oraz dwa złote DME juniorów. Do tego dwukrotnie z reprezentacją sięgnął po drużynowe mistrzostwo świata, raz po srebrny i raz po brązowy medal. W cyklu Grand Prix startuje od 2012 roku, a jego stałym uczestnikiem jest od sezonu 2016. Oprócz dwóch złotych medali, w kolekcji ma też srebro (2018) i brąz (2016).
W mistrzostwach Polski we wszystkich kategoriach wiekowych uzbierał 20 medali. Brakuje mu jednak tego najcenniejszego - złotego indywidualnie. W finałach IMP startował dziewięć razy, zdobywając trzy srebrne medale (2015, 2019, 2020).
W rozwoju kariery bardzo pomogła mu rodzina. Na czele jego teamu stoją rodzice Paweł i Dorota Zmarzlikowie. Bazą żużlowca jest ich firma w rodzinnych Kinicach, gdzie cały czas mieszkają. Na swoim terenie mieli mały tor żużlowy, na którym Bartosz kręcił pierwsze kółka. Teraz w tym miejscu znajduje się jego dom.
Za przygotowania do startów odpowiadają mechanicy Grzegorz Musiał i Seweryn Czerniawski wraz z ojcem żużlowca i jego bratem Pawłem. Natomiast mama zawodnika zajmuje się logistyką i finansami.
Kibice nazywają go "F16", porównując dynamikę jego jazdy do możliwości amerykańskich samolotów wojskowych. W czasie wolnym Zmarzlik lubi powędkować i ma wiele innych zainteresowań, a jego pasją - poza żużlem - stało się kolarstwo, m.in. jazda na rowerze szosowym, do której również podchodzi z pełnym profesjonalizmem. Niedawno ogłosił, że zostanie ojcem.
Po zdobyciu pierwszego tytułu indywidualnego mistrza świata został uznany najlepszym sportowcem Polski 2019 roku w 85. plebiscycie "Przeglądu Sportowego", organizowanym z telewizją Polsat.(PAP)
mmd/ krys/ co/